Jakie baterie 20700/21700?

[666mAh]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi .

[Haze]

XTARy są przyzwoite ale przedrożone. Model 4200 mAh to właściwie to samo co Samsung 40T, tylko o połowę droższy. Tak że generalnie Molicel to dobry wybór, a o podróbkach jeszcze nie słyszałem.

[Krytyk]

@

666mAh z tego, co pamietam, to jest tylko 5 firm produkujących nasze akumulatory: LG, Molicel, Samsung, Sony\Murata i Panasonic\Sanyo. Pilnują, żeby ich ogniwa trzymały parametry, bo to duży rynek (EIN to tylko mały fragment) i wtopa mogłaby sporo kosztować. Cała reszta, to „rewrapy”, czyli naklejają swoje koszulki na kupione akumulatory. Zamawiają np. Samsungi 40T lub biorą odpady produkcyjne, które nie przeszły kontroli jakości. Dlatego zaopatrując się w ogniwa innych firmy nie wiesz do końca co tam jest i czy trzyma parametry.

[Krasnal45]

Gpjac na Allegro, to Batimex. Pewna, sprawdzona i polecana firma. Spokojnie możesz brać.

[666mAh]

@

Krasnal45 bo mam taką baterię, kupiłem jakieś pół roku temu i używałem w Thelemie Solo. Wydawała się OK w porównaniu do Samsunga którego również mam (tylko że ten Samsung już nowy i świeży nie jest). Ten temat oczywiście czytam. Teraz potrzebuję dokupić jeden akumulator 21700, i zastanowiło mnie dlaczego "fachowcy" ich nie polecają, chociaż Diodek wspomniał mi o tym że gdzieś mu się przewinęła informacja że Xtary mają mały prąd na wyjściu (10 A). W międzyczasie poczytałem trochę i chyba kupię Molicella. I żeby nie nadziać się na minę tak jak z LG, zdarzają się podróbki? Na Allegro te akumulatory są po 40 zł i po 32 zł, podsyłam link do tych tańszych: https://allegro.pl/oferta/akumulator-in ... 3861295927 .

[Tommy Black]

Potrzebuję kupić jedną sztukę 21700, trafiłem na listę polecanych akumulatorów na stronie Diodka, ale nie ma tam akumulatorów Xtar. Ktoś ma jakieś zdanie na ich temat?

I ten fakt powinien wzbudzić w Tobie ostrożność...

[Krasnal45]

A dlaczego rozglądasz się akurat za Xtarem? Postaw na jakiegoś Samsunga albo Molicela. Parę postów wyżej @

Haze prezentuje całą gamę dobrych i sprawdzonych 21700.

[666mAh]

Potrzebuję kupić jedną sztukę 21700, trafiłem na listę polecanych akumulatorów na stronie Diodka, ale nie ma tam akumulatorów Xtar. Ktoś ma jakieś zdanie na ich temat?

[Haze]

Im napięcie niższe, prąd rozładowania jest mniejszy. Dla 3,5 V/0,15 oma da Ci 23,33 ampera. Prawo Ohma się kłania.

W mechaniku. W elektroniku rezystancja grzałki ma niewiele wspólnego z napięciem baterii i ten wzór tak nie działa. W związku z tym poniższe pytanie jest jak najbardziej sensowne:

W miarę rozładowania napięcie na ogniwie spada, czyli pod sam koniec powinno wyjść jakieś 3,5V. Kalkulator nie chce mi tego przeliczyć i sam zmniejsza moc, a rozumiem, że elektronika moda jakoś sobie z tym radzi, żeby utrzymać te 100W. Czy chmurzenie na tak wysokiej mocy przy końcówce baterii nadal będzie bezpieczne i nie przekroczy 35A, czy lepiej odpuścić i podładować w międzyczasie?

Tylko że nie ma na nie 100% odpowiedzi bo wszystko zależy od producenta moda/przetwornicy. Ja obstawiam, że producenci tak piszą firmware żeby z baterii nie można było pociągnąć więcej niż 25-30 A. I jeśli mod dojdzie do tej granicy to w miarę wyładowywania baterii moc na parowniku zaczynać się zmniejszać (niezależnie co pokazuje wyświetlacz). Tak więc raczej nie obawiałbym się żadnych wybuchowych niespodzianek, bo nawet gdyby nie było takiego ograniczenia prądu to przeciążone markowe ogniwo najpierw zacznie się grzać więc poczujesz, że coś jest nie tak.

[bakerinho]

Przy mechaniku tak, ale jak pisał @

Haze w innym temacie:

I teoretycznie wszystko się zgadza. Ale w praktyce tak duży prąd płynący przez ogniwo wywołuje spory spadek napięcia na jego Rw. Nawet gdyby bateria miała tylko 20 mΩ rezystancji wewnętrznej (co rzadko się zdarza) to taki prąd zdejmie nam z napięcia ogniwa prawie PÓŁ VOLTA!! Jakie więc napięcie brać do tego wyliczenia?? Co gorsza, w toku wapowania bateria będzie się rozładowywała, czyli napięcie będzie spadało, więc moc będzie równoważona coraz większym prądem, w skrajnym przypadku będzie to 100W / 3V czyli 33 A. Aczkolwiek to z kolei przegięcie w drugą stronę. Dlatego ja do tych wyliczeń brałbym "coś pośrodku" czyli po prostu napięcie znamionowe ogniwa, czyli 3,7 V.

I o to podbijanie prądu przez elektronikę mi właśnie chodzi. Jeśli jest to bezpieczne, to super. Jeśli nie, to trzeba będzie ładować przy 50% albo kupić moda na 2 ogniwa.
Nie chcę przez zachciankę potem chodzić z poparzoną twarzą. Wolę najpierw zapytać mądrzejszych/bardziej doświadczonych, a dopiero potem działać.