Haze pisze:SMOKom udało się tu uzyskać wręcz SZCZYT TANDETY - ze wszystkich żałosnych oklein udających carbon na modach ta jest chyba najżałośniejsza, błyszcząca i bynajmniej nie polepszająca chwytu tylko wręcz przeciwnie. Patrząc na tę okleinę zamiast MAJESTY należałoby nazwać moda PATHETIC.
Tak a na dodatek tak pasująca do całej estetyki tego boxa jak kwiatek do kożucha.Wyjątkowo to odrażające wręcz wykończenie dobrego skądinąd boxa.Może to i dobre na wizytę na odpuście w komplecie z balonem z dzieciątkiem...Brrrrr..ohyda.
Ale to są kwestie estetyczne i tu można zaakceptować przecież fakt że komuś to się podoba. Projektantom SMOKA się pewnie podoba.
Haze pisze:Problem polega na tym, że przycisk działa jakby "na dwa": zaczynamy wciskać, coś zaczyna trzeszczeć i czujemy pierwszy lekki opór, ale poza tym nie dziej się NIC, dopiero po jeszcze mocniejszym wciśnięciu mod zaczyna palić.
I to już nie jest estetyka tylko nie wiadomo co.Wyjątkowo drażniąca, irytująca przypadłość, nie wiadomo w jakim celu?
Po długim treningu można się co prawda do tego przyzwyczaić. Problem zaczyna sie kiedy bierze się w ręce inny box.
Jakiegoś pecha ma ten box, bo w wersji Resin kolory tej żywicy na pudełku kompletnie nie odpowiadają temu co się wyciąga ze środka. Gdyby dało się to zaakceptować to też nie bylby to wielki problem. Ale to czym wyłożono boxa przypomina akademikowego pawia na korytarzu 3 kroki przed łazienką.