TESLA XT 220 - czyli czy DUŻE jest brzydkie?

Wyimaginowany
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: wt sie 03, 2021 2:51 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 1 raz
Płeć: Mężczyzna

TESLA XT 220 - czyli czy DUŻE jest brzydkie?

Postautor: Wyimaginowany » wt sie 03, 2021 3:13 pm

Z góry przepraszam za odkop, ale po prostu muszę podzielić się swoją opinią po użytkowaniu tego moda od 2 lat. Wszystko działało idealnie, żadnych zastrzeżeń przez 1,5 roku, pomijając lakier (wersja gunmetal), który po roku zaczął się sypać od tak (nigdy go nie nosiłem razem z kluczami ani innymi potencjalnymi "zagrożeniami"). Niestety po 1,5 roku wyświetlacz zaczął się wypalać i trzeba w piwnicy wypatrywać ile wat jest ustawionych na modzie. Więc jeśli komuś nie przeszkadza ciężar i po roku chce wymienić to jak najbardziej można kupić.

 ! Wiadomość od: edarek
Witaj @
Awatar użytkownika
Wyimaginowany
.


Dobrym zwyczajem Salonu jest przywitać się z innymi użytkownikami.
ObrazekMożesz to zrobić w temacie Tu stawiamy pierwsze kroki na forum.
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

TESLA XT 220 - czyli czy DUŻE jest brzydkie?

Postautor: Tommy Black » ndz wrz 30, 2018 4:52 pm

adamsud pisze:Jest to w tej chwili moje ulubione zasilanie. Lubię jego ciężar, lubię jego stabilność (zbyt wiele modów "lubiło się na moim biurku wywrócić w wyniku lekkiego potrącenia...
...u mnie dokładnie to samo plus reakcja łańcuchowa domina :-P i wszystkie boxy leżą a Mirage pierwszy.Jest coś takiego w tej Tesli że nie pozwala mi się z nią na dłużej rozstawać. Jasne że do moich lewych marnych łapek jest za duża i za ciężka..ale co mam zrobić? Nie przeszczepię sobie łap przecież... :-P
A zreszta, po godzinie uzywania non stop to Tesla ta nie ma już żadnych wad! :P Rąk i tak się już nie czuje... :mrgreen:
Awatar użytkownika
NuclearBunnyV
Waperka
Waperka
Posty: 7
Rejestracja: ndz wrz 02, 2018 10:24 am
Lokalizacja: Legnica
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podzięk.: 12 razy
Płeć: Kobieta

TESLA XT 220 - czyli czy DUŻE jest brzydkie?

Postautor: NuclearBunnyV » ndz wrz 30, 2018 12:12 pm

Chciałam go kupić , wręcz MARZYŁAM o nim. Lecz jak zobaczyłam go na żywo, wzięłam w dłoń to serce mi pękło :cry:

Design jest...nie taki jak oczekiwałam. Miałam w ręku srebrną i fioletową XT. Nie nie nie i jeszcze raz nie. Oczami wyobraźni widziałam jak lakier się rysuje a w fioletowej byłam pewna, ze ten lakier się będzie łuszczył.
Zdecydowanie mod nie na kobiecą dłoń. Nie jestem typem delikatnej paniusi i mam teslę punk 220w, wiec waga mi nie straszna ale punk leży w ogóle inaczej niż XT. Dla mnie niestety dramat.

Oczy mi sie zaszkliły a kumpel z mojego ulubionego VapeShopu sam stwierdził, ze strasznie sie rozczarował tą Teslą.

Mój Punk jest bezpieczny i jak na razie nie grozi mu wymiana na "lepszy" model *wino*
(Kurtyna)
Awatar użytkownika
adamsud
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 543
Rejestracja: ndz kwie 30, 2017 7:54 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 330 razy
Otrzymał podzięk.: 582 razy
Płeć: Mężczyzna

TESLA XT 220 - czyli czy DUŻE jest brzydkie?

Postautor: adamsud » sob wrz 29, 2018 7:55 pm

Używam tego moda już od kilku tygodni. Jest to w tej chwili moje ulubione zasilanie. Lubię jego ciężar, lubię jego stabilność (zbyt wiele modów "lubiło się na moim biurku wywrócić w wyniku lekkiego potrącenia tegoż mebla). Elektrycznie jest to bardzo wyważony sprzęt. Uczęszczam na siłownię 3-4 razy w tygodniu więc jego waga nie stanowi dla mnie problemu :smile:. Naprawdę solidny sprzęt. Faktycznie do mojej dłoni średnio pasuje ale to chyba wina mojej dłoni. Nieco drażnią mnie tylko adaptery do baterii 18650. Nie polecam gdyż mi nie zależy czy ktoś go kupi ... :smile:
Duże nie zawsze jest brzydkie. Bywa piękne, lub solidne, lub wiarygodne lub ....
P.S. Na duży plus muszę dodać uwagę "dziwną". Tesla posiada coś o czym producenci innych marek nie chcą pomyśleć - włącznik on/off. Żadnego 5-klika. Po prostu przesuwany włącz/wyłącz. Genialne, gdyż inni o takiej prostocie zapomnieli.
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

TESLA XT 220 - czyli czy DUŻE jest brzydkie?

Postautor: Haze » sob wrz 29, 2018 7:24 pm

Już od kilku lat Tesla przyzwyczaja nas do modów, obok których trudno przejść obojętnie - mamy więc kultową serię Punk, mamy ultralekkie modele WYE, a ostatnio dostaliśmy TO:

Obrazek

Czyli Teslę XT 220. Czy obok tego modelu da się przejść obojętnie? Zobaczmy ...


1. WYKONANIE.

Pierwsze na co zwrócimy uwagę po wyjęciu Tesli z pudełka to jej gabaryt. Gabaryt i waga - czuć, że mamy w rękach kawał solidnego moda. Zwłaszcza, że wykonanie jest perfekcyjne bliskie ideału, przyczepić można się jedynie do nieco "latających" przycisków, ale w sumie to czepialstwo bo Tesla XT to chyba NAJLEPIEJ WYKONANY MOD TEJ FIRMY. I nie tylko tej... Powłoka którą pokryte są metalowe elementy moda to ten charakterystyczny, przyjemny w dotyku mat, który sprawia, że aż nie chce się jej wypuszczać z
dłoni. Przynajmniej przez jakiś czas ... po którym zacznie nas irytować ergonomia moda - niestety, ale blisko 400 gram z bateriami na pokładzie i taki a nie inny kształt mogą trochę zmęczyć, nawet "pancerny" Aegis z baterią 26650 waży "zaledwie" 300 g. I jest DUŻO wygodniejszy, nie tylko ze względu na wagę, ale przede wszystkim przez ergonomię. No właśnie, Tesla XT wcale nie jest jakoś rekordowo wielka czy ciężka (Punk 220 waży 370 g), jak spojrzeć na porównanie z pierwszym Punkiem i RX300:

Obrazek

to widać, że jest właściwie tylko trochę grubsza od Punka, a RX przebija ją gabarytowo pod każdym względem. Tyle tylko, że RX jakoś tak lepiej wpasowuje się w dłoń, a XT juz niekoniecznie. Nie będę drążył tego tematu bo wystarczy inny "rozmiar" ręki i już wrażenia mogą być inne, w każdym razie MOCNO POLECAM obmacać ją sobie przed zakupem.

Dalej będzie już tylko dobrze. Gniazdo parownika:

Obrazek

Solidne, nie wzbudza żadnych obaw. Zatoka baterii:

Obrazek

Bez uwag, a właściwie z jedną: klapka W KOŃCU jest wykonana perfekcyjnie! Trzeba się wprawdzie trochę naumieć jej "obsługi" ale jak już się zamknie to leży jak ulał i ani drgnie, spasowanie jest idealne.
Warto też zwrócić uwagę na wyświetlacz, który jest bardzo przejrzysty i czytelny, żyleta. Poniżej cały front moda - widać, że przyłożyli się do wykonania:

Obrazek


2. PARAMETRY.

Moc: 220 W
Tryby pracy: VW, Ni, Ti, SS, TCR
Baterie: 2x21700/20700 (adaptery na 18650 w zestawie)
Wymiary: 30 x 63 x 92 mm
Waga z 2 bateriami 21700: 383 g
Dodatkowo: preheat, sterowanie mocą podczas sztacha


3. TRYB VW.

Najpierw, tradycyjnie, przebieg napięcia przy 30W:

Obrazek

Bez uwag - BARDZO ŁADNIE. Mamy również predefiniowane tryby rozruchu:

Obrazek

które startują z mocą obniżoną/podniesioną o jakieś 25% w stosunku do nastawionej, po to aby dotrzeć do niej po około 3 sekundach. A jak komuś to nie wystarczy to w trybie USER może sobie wysterować moc w interwałach 1-s:

Obrazek

z dokładnością jak w zegarku!

Oddawanie mocy:

Obrazek

Do 150 W jak w zegarku, później wychodzi tradycyjne ograniczenie prądu na wyjściu do 25 A :evil: .


4. TRYB TC.

Trzeci sztach:

Obrazek

Bardzo ładnie, bez tańca derwisza. Na suchym knocie jest jeszcze lepiej:

Obrazek

Mod zbija napięcie do ZERA już po niecałej sekundzie od zorientowania się, że ma sucho. Świetnie! Potem w odstępach 3-sekundowych robi rekon czy coś się nie zmieniło.


5. PODSUMOWANIE.

Wykonanie? Bez zarzutu. Możliwości elektryczne? Stany wysokie półki średniej. Wyświetlacz? Świetny! Czyli po prostu świetny mod... Tyle tylko, że niestety NIE ZNAJDUJĘ ŻADNEGO SENSOWNEGO UZASADNIENIA JEGO ZAKUPU :? Nie wiem jak miałbym usprawiedliwić polecenie komuś blisko 400-gramowego moda? Do domu? A po co machać półkilogramowym klamotem skoro tyle jest lżejszych modów, a bateryjki zawsze pod ręką? (jako sztangielka to jednak trochę mało :mrgreen: ). Na wyjścia? Dodatkowe pół kilo w kieszeni/torebce? Taaa... No dobra, może na jakiś wyjazdowy weekend? Jest spora szansa, że Tesla z parą dobrych 21700, spokojnie przetrzyma taki weekend. Ale Mirage albo Espion z zapasową bateryjką i tak zajmą mniej miejsca ... Jedynie hardkorowcy jadący na 150 W zapewne docenią moda, na którym mogą wziąć więcej niż 15 sztachów na pełnej mocy.
I owszem, pamiętam że Punk 220 waży niewiele mniej (370 g) i to go wcale u mnie nie przekreślało, ale to była MACHINA Z DUSZĄ, w XT jest jej jakby mniej ...
Obrazek

Wróć do „Haze i jego testy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości