więc zobaczmy jak sprawuje się G100...
1. WYKONANIE.
Wrażenie pierwsze: ale ZGRABNY!
Wrażenie drugie: ale PLASTICZAK
Wrażenie trzecie: mogłem kuźwa kupić czerwonego
No i tak to właśnie jest - wprawdzie w kilku recenzjach usłyszałem o "solidności" G100 ale szanowni recenzenci chyba zapomnieli jak to jest trzymać w dłoni Aegisa, Amightiego czy chociażby Espiona Solo... ba... nawet OBS Cube wydaje się jakiś taki solidniejszy. To zapewne za sprawą faktu, że metalowa rama stanowi może 30% całej powierzchni moda a reszta to PLASTIK. I niech sobie on będzie nawet najwyższej jakości ale wrażenia solidności niestety nie buduje, tym bardziej że ergonomia G100 ukierunkowana jest w ten sposób, że trzymając go w dłoni dotykamy właściwie wyłącznie tego plastiku. Jeśli ktoś miał w łapkach Sinuousa p80 to tutaj wrażenia organoleptyczne są bardzo podobne. Czyli ... mieszane - fajnie, zgrabnie, ale trochę za plastikowo...
Jechania ciąg dalszy czyli wyświetlacz. Jak na dzisiejsze czasy to po prostu ŻART. Owszem, cyferki są wyraźne, ostre, ale CO Z TEGO skoro cały ekran ma rozmiar paznokcia?!? I do tego jest dość ciemny, a opcji rozjaśnienia w menu BRAK. Ale zaraz zaraz, jakim "menu"?? Przecież G100 nie ma żadnego menu
. W każdym razie wystarczy spojrzeć na kilka innych modów żeby załamać ręce nad ekranem G100:
No to jeszcze menu, a konkretnie jego BRAK. OK, wiadomo że np. Tesle radzą sobie całkiem dobrze bez menu, ale w nich jest przynajmniej parę rzeczy do ustawienia. W G100 ustawimy VW, podstawowe TC (Ni, SS, Ti), bypass i ... tyle. Nie ma preheatów, ani zmiennej mocy sztacha, o TCR w ogóle nie wspominam. Nie zablokujemy nawet rezystancji ani przycisków, słabiutko...
Ufff, teraz będzie już lepiej bo dochodzimy do ERGONOMII, która jest ... NAJLEPSZA wśród modów 21700 jakie dotychczas miałem w ręku!
Jeśli wapujemy z kciukiem na przycisku Fire to krzywizna tylnej ściany jest po prostu IDEALNIE wyprofilowana dla reszty naszych paluszków, jest dużo lepiej niż w Miragu czy Espionie. I nawet ten średnio zapowiadający się przycisk Fire daje radę - klik jest dosyć miękki, ale wyraźny i jak na razie pali 100/100. Na przyciski up/down spuszczę delikatną zasłonę milczenia, tragedii nie ma ale nie zostanę ich fanem.Gniazdo 510 wygląda na bardzo solidne, oczywiście z pinem na sprężynie, bez żadnych problemów z jakimkolwiek z moich parowników, na dole oczywiście wentylacja i logo.
Warto zwrócić też uwagę na zatokę baterii (pod zdejmowaną tylną klapką):
bo nawet nieco ponadwymiarowego Golasa 21700 potrafi przygarnąć bez żadnego problemu, fajnie. Klapka siedzi pewnie, na solidnych neodymach aczkolwiek parę razy mi drgnęła
2. PARAMETRY.
Moc: 100 W
Obsługiwane rezystancje: 0,1 - 3 ohm
Tryby pracy: Power, Bypass, TC
Bateria: 1x21700/20700/18650 (adapter 18650 w zestawie)
Wymiary: 90 x 32 x 29 mm
Waga: 173 g (z baterią 21700)
Dodatkowo: NIC
3. TRYB VW.
Najpierw kształt napięcia przy 30W:
Równo, jak po stole, ładnie.
No i jeszcze oddawanie mocy:
Też ładnie, bonus mocy w granicach 5%. Pod koniec scalak lekko nie wyrabia, ale singlowy mod i tak nie jest dla 100 W więc za bardzo się nie czepiam...
I to wszystko co można napisać o trybie VW, nie ma preheatów, nie ma regulowanego rozruchu, bieda...
4. TRYB TC (ss316).
Suchy knot:
Przebieg wygląda wprawdzie jak tasiemiec w okresie godowym (hmm, czy węże mają okres godowy?) ale bawełna pozostaje śmieszno-biała (albo śnieżno)
, miło.Podsuszony knot:
Tutaj też jest nieźle, bez modulacji, ale najważniejsze że bardzo dobrze sprawdza się to w boju - znowu powiem, że jest to jeden z lepiej palących w trybie TC modów jakimi się bawiłem! Aczkolwiek proszę też pamiętać, że TC to może 5% całego mojego wapowania ...
PODSUMOWANIE
G100 to półka cenowa Espiona Solo (mówimy oczywiście o modach 21700). I wbrew pozorom wybór jest prosty: jeśli ktoś stawia na metalowe wykonanie to wybierze Szpiega. We wszystkim innym G100 jest co najmniej porównywalny a często lepszy.
