Vandy Vape SWELL - mod KOMPLETNY?

[8A5HUD4]

Są gusta i guściki.
Nie liczy się wygląd, a to co siedzi w boxie. A trzeba przyznać, że elektronika jest w nim naprawdę porządna.
Gdybym tylko nie kupił kilka miesięcy temu Ehpro Cold Steel 200W to może bym się skusił

[breyger]

O Boże. Jakie to brzydkie. Wygląda jak jakaś zabawka. Jeszcze to wystające gniazdo USB.
No ale kwestia gustu. Ja dziś kupiłem X217 który umie strzelać więc może ja jestem jakiś inny.

[Haze]

Z kilku stron doszły mnie ostatnio dość entuzjastyczne opinie o Swellu. Na szczęście nie musiałem długo czekać na ich weryfikację ponieważ nasz niestrudzony tropiciel nowości ( Tommy) dostarczył mi swoją sztukę do testów. Zobaczmy więc czy rzeczywiście jest tak dobrze?




1. WYKONANIE.

Wykonanie Swella o mało nie wpędziło mnie w schizofrenię. No bo z jednej strony nie da się ukryć, że rama jest plastikowa i waży prawie nic, no a panele boczne mogą być albo z żywicy (w esy-floresy) albo z materiału G10 (domieszkowane włókno szklane, na zdjęciu):

swell-3.jpg

Tak więc raczej nie oczekiwałem tutaj wrażenia jakiejś wielkiej solidności. Tymczasem po wzięciu moda do ręki (zwłaszcza z bateriami na pokładzie) okazuje się, że jego wykończenie jest (dla mnie) po prostu O-PTY-MAL-NE. Absolutnie nie mamy wrażenia trzymania w dłoni plastikowej popierdółki, ale nie musimy się tez obawiać o zakwasy w bicepsach po dniu wapowania. GDYBY WSZYSCY PRODUCENCI UŻYWALI TAKICH MATERIAŁÓW TO ŚWIAT BYŁBY PIĘKNIEJSZY. Byłby też piękniejszy gdyby inni korzystali z tych samych zasad ergonomii co VV przy Swellu - wszyscy wiemy jaka może być ergonomia prostopadłościennego klocka na dwie bateryjki, ale zaryzykuję stwierdzenie, że nie da się jej zrobić znacząco lepiej niż w Swellu! Dla mojej łapki jest, znowu, optymalna, poziom EOSa II albo i nieco lepiej, chyba nawet lepiej niż WYE200. To zdecydowanie mod, którego aż chce się brać do ręki. Tym bardziej, że pozostałe elementy niczego nie psują: Fire ma średnio twardy ale wyraźny klik i działa 100/100, podobnie up/down, ekran to tradycyjna ostatnio OLEDowa ŻYLETA (i to jeszcze kolorowa), nawet panele boczne ANI DRGNĄ po założeniu! Góra i dół:

swell-4.jpg

Bez uwag, być może przydałby się szerszy kołnierz wokół gniazda 510 ale jak na razie to co jest "działa" bez zastrzeżeń.

Po prostu BRAWO VandyVape!


2. APLIKACJA STERUJĄCA.

Coś czuję, że ten punkt będzie coraz częściej pojawiał się w moich opisach. I wcale nie jestem pewien czy to dobrze, ale co zrobić, takie czasy ...

Soft oferowany przez VV jest ... hmm ... przyzwoity. Tylko albo aż. W porównaniu do innych aplikacji sterujących wypada całkiem nieźle ale ma też swoje humory.

swell-ekrany.png

PLUSY:
* przyzwoita ogólna estetyka,
* świetna responsywność, zmiany wklepywane w telefonie NATYCHMIAST pojawiają się w modzie,
* dość funkcjonalny interfejs,
* wygodna metoda aktualizacji firmwaru.

WADY:
* typowe problemy aplikacji BT, zwłaszcza przy parowaniu: zdarzają się jakieś "network error", poza tym przy pierwszej próbie dostępu do moda zaraz po sparowaniu aplikacja wylatuje do pulpitu i trzeba ponownie ją odpalić (i wtedy śmiga pięknie), testowane na Mate20,
* aplikacja nie zapamiętuje się z modem - przy KAŻDYM użyciu apki trzeba w nią wklepać 4-cyfrowy pin pokazywany na wyświetlaczu moda.

I jeszcze jedna wada, nie tyle softu, co ogólnej funkcjonalności moda: jednej rzeczy NIE DA SIĘ USTAWIĆ Z POZIOMU MODA, A WYŁĄCZNIE ZA POMOCĄ APLIKACJI. Chodzi o krzywe mocy - można to zrobić tylko przez aplikację.

UWAGA: w starszej wersji firmwaru Swella była opcja zablokowania zmian trybów pracy z poziomu moda ("APP")! Jeśli została aktywowana to na ekranie można było zmieniać wyłącznie moc w trybie VW i nic więcej. Po aktualizacji firmwaru do wersji 2.0.2, przestało to działać, no i dobrze bo po co to komu...


3. PARAMETRY.

Moc: 188 W
Obsługiwane rezystancje: 0,05 - 3 omy
Tryby pracy: VW, Volt, Temp, BYPASS
Bateria: 2 x 18650
Wymiary: ~82 x 55 x 26 mm
Waga z bateriami: 206 g
Dodatkowo: krzywe mocy, ARR


4. TRYB VW.

Zaczynamy od 30 W:

swell_30W-0.5oma.png

Przebieg jest dosyć "gruby", trochę oscyluje na górze, ale dla nas to bez znaczenia, tak że generalnie ŁADNIE i w punkt!

Jeśli chodzi o krzywe mocy to możemy je ustawić TYLKO Z POZIOMU APLIKACJI, opcją "Set the flavour". Flaworów (czyli krzywych mocy) możemy ustawić kilka, ale domyślnie wszystkie są płaskie (bez żadnej regulacji) i jeśli uruchomimy je z menu moda bez wcześniejszego ustawienia w aplikacji to nie uzyskamy żadnego efektu zmiennej mocy. To na pewno minus, ale jest też plus: użycie do tej czynności dużego ekranu smartfona sprawia, że Swell jest jednym z najwygodniejszych modów pod tym względem (i nie tylko tym ).

A same krzywe działają tak:

swell_30W-0.5oma_CURVE.png

Regulacja mocy jest bardzo dokładna, a jeden interwał trwa ~0,3 s, w sam raz.

Oddawanie mocy:

swell-moce.png

Wywołało u mnie lekki opad szczęki: do 130-140 W jest IDEALNIE W PUNKT . Odchyłka rzędu 2% to w zasadzie błąd pomiarowy - to półka DNA czy Dico. Brawo. Poza tym Swell ciągnie też całkiem wysoko - z deklarowanych 188 W udaje się wyciagnąć 165-170, czyli też nieźle!

UWAGA: Swell ma też opcję ARR (auto resistor renew), czyli automatycznego doboru mocy do założonej grzałki. Jak to zwykle bywa SZYBKO NALEŻY JĄ WYŁACZYĆ .

Jako ciekawostkę pokazuję jeszcze kolejne dwa tryby pracy Swella czyli:

BYPASS, czyli napięcie bezpośrednio z batek:

swell_3V-0.5oma_BPASS.png

Widać, że dostajemy napięcie z SZEREGOWEGO połączenia ogniw czyli okolice 8 V.

VOLT - tłumaczyć nie trzeba, zamiast mocy ustawiamy napięcie na grzałce:

swell_3V-0.5oma_VOLT.png

Działa jak w zegarku. Tylko co z tego?


5. TRYB TC (SS316).

Najpierw suchy knot:

swell_30W-0.2oma-230st-ss316_DRY.png

Zjazd napięcia zajmuje jakieś pół sekundy, i w tym czasie knot ledwo się rumieni:

swell-knot.jpg

Trzeci sztach:

swell_30W-0.2oma-230st-ss316_3puff.png

Całkiem przyzwoicie.


6. PODSUMOWANIE.

Różne mogą być definicje "kompletności" moda. Dla mnie mod kompletny musi mieć możliwość konfiguracji na poziomie co najmniej ArcticFoxa, a najlepiej DNA. Ale nie każdy jest zboczony . Dużo więcej osób może natomiast potrzebować możliwości ustawiania TCR - w Swellu tego nie ma (albo nie odkryłem bo aż mi się nie che wierzyć, żeby tego nie zrobili). Dlatego nie nazwę Swella modem kompletnym, ale na pewno sprzętem, który jest bardzo blisko tego przymiotnika i który na pewno zagości na mojej półce!