Cała (?) prawda o ŁADOWARKACH

Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3677
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3216 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Cała (?) prawda o ŁADOWARKACH

Postautor: iron64 » pn lis 18, 2019 12:09 pm

Skoro tak, to ja zrobiłbym kolejny test ale po wymianie kondensatorów na nowe. Mi to wygląda na brak filtracjii. Szczerze nie wiem czy to dobrze dla ogniwa, ale jak widzę takie szpile na wykresie to mam drgawki ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

Cała (?) prawda o ŁADOWARKACH

Postautor: Haze » pn lis 18, 2019 11:55 am

iron64 pisze:Czy ta ładowarka jest względnie nowa lub nowa, czy ma już kilka lat? Wykres wygląda mi na dość słaby regulator i chyba pozbawiony kondensatorów. Stąd pytanie.

Ładowarka ma ze 3 lata.
Obrazek
Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3677
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3216 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Cała (?) prawda o ŁADOWARKACH

Postautor: iron64 » pn lis 18, 2019 11:45 am

Czy ta ładowarka jest względnie nowa lub nowa, czy ma już kilka lat? Wykres wygląda mi na dość słaby regulator i chyba pozbawiony kondensatorów. Stąd pytanie.
Obrazek
Awatar użytkownika
salto
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 633
Rejestracja: czw lip 26, 2018 5:46 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 276 razy
Otrzymał podzięk.: 500 razy
Płeć: Mężczyzna

Cała (?) prawda o ŁADOWARKACH

Postautor: salto » pn lis 18, 2019 11:31 am

@
Awatar użytkownika
Haze
, tu nie o odkrywanie Ameryki chodzi. Na Twój wykres inaczej się patrzy, niż nawet na te z Lygte. Normalnie "rzucam okiem" na taki przebieg, szczególnie, gdy jest ich dużo, wiele się nie zastanawiając, gdy widzę pionowe linie, to domyslnie przyjmuję sterowanie PWM. Tutaj natomiast jest długa chwila kontemplacji i zastanowienia.

I własnie z zastanowienia wychodzi mi, że regulator a system sterowania nim, to dwie osobne sprawy. Tu, szczególnie na Twoim wykresie, te z Lygate też, ale tam jest za gęsto dla mnie, to co oscyluje to szum prostego regulatora liniowego. Patrząc z perspektywy regulatora, to jego sterowanie, jesli jest metodą PWM będzie jedną ze składowych szumu (który dekompozycja spektralna wyłapałaby jako osobny "przebieg"), podejrzewam nie bez powodu, że będzie to składowa istotna. To moga być właśnie te linie długie, tyle że próbkowanie multimetru robi z nich to, co widać (i tylko widać to czasami), ale - tak jak pisałem nie raz - nie jestem elektronikiem; wszystko rozumuję na "czuja". W zasadzie, ajk teraz to piszę i o tym myślę spoglądając cały czas na wykresy, to na wykresach Lygate z uwagi na próbkowanie chyba, ten przedział się tak uwidacznia, w sesnie uwidacznia się ta składowa wynikająca ze sterowania regulatorem. Rozumowanie jest u mnie nastęþujace. Im lepszy byłby regulator tym składowa PWM byłaby bardziej "osamotniona", przez co ten przedział powinien być węższy; gdyż szum ogółem byłby mniejszy; miałby mniejsze odchylenie. Czy dobrze kombinuję?

Ja zawsze próbuję takich rzeczy sam dociec, co zachodzi faktycznie. Wtedy potem, jak dostanę odpowiedź, to ją bardziej rozumiem, niż gdybym wczesniej nie dociekał. W takich dociekaniach fajne są własnie te różne ścieżki, które wyjasniają obecny stan wiedzy z danego zagadnienia. Im mi sie ta wiedza pogłębia lub gdy ja albo ktoś z dyskutantów zauważy coś, co przeczy wyjaśnieniu to szuka się nowego, które jest w zgodzie ze wszystkimi znanymi na tę chwile faktami. I tak - krok po kroku - posuwa sie do przodu, przy okazji a może przede wszystkim zgłębiając wiedzę.


:beer2:
_________________________________________
Edit:
► Pokaż Spoiler
Obrazek
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

Cała (?) prawda o ŁADOWARKACH

Postautor: Haze » pn lis 18, 2019 10:18 am

Dodam tylko, że nie odkrywam tu żadnej Ameryki, jak spojrzeć na poniższe wykresy:

Obrazek

Obrazek

To widać, że Lygte też wykazało zarówno nieustanne spadki prądu (również do zera) jak i szpile przekraczające zadany poziom. Poza tym na ich wykresach prąd mocno oscyluje (przebieg jest "gruby") ale to zapewne dlatego, że próbkują z dużo większą częstotliwością niż ja.
Obrazek
Awatar użytkownika
salto
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 633
Rejestracja: czw lip 26, 2018 5:46 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 276 razy
Otrzymał podzięk.: 500 razy
Płeć: Mężczyzna

Cała (?) prawda o ŁADOWARKACH

Postautor: salto » pn lis 18, 2019 9:46 am

Haze pisze:Estetycznie wygląda to słabo, ale elektrochemicznie? A może to nawet lepiej? Może następuje w tym czasie jakaś relaksacja jonowa? ;) Trochę tu żartuję, ale myślę że jedynie @
Awatar użytkownika
salto
może powiedzieć coś konkretniejszego.

@
Awatar użytkownika
Haze
, masz tu całkowitą rację. Przy czym wygląda to słabo ze wszechmiar. Mi to w ogóle nie wygląda na przebieg impulsowy - nie ma pulsów - bardziej na zaszumiony regulator liniowy za 50 gr. Tyle, że fajnie byłoby, gdyby się tu elektronik wypowiedział. Mi brak doświadczenia. I wiedzy. Te linie to cieżko powiedzieć, na pewno analiza spektralna dałaby tu wgląd, ale ją powinien zrobić producent i przede wszystkim podjąc jakies kroki, aby te szumy zmniejszyć, tak mi się wydaje, że taka jest procedura po kupnie regulatora. Można też było zainwestować z 2 zł więcej i kupić lepszy regulator, co też - wydaje mi się - nie zwalnia producenta ze stabilizacji szumów.

Ogólnie dla ogniwa miarowe częste przerwy są "dobre", ale to jest szum; raczej nie zepsuje ogniwa. Ogólnie teraz w literaturze jest tendencja do budowy ładowarek i metod, które wykonuja nie tyle przerwy, co aktywną depolaryzację anody. To się oczywiście - ani przerwy ani tym bardziej depolaryzacja nie tyczy się Opusa.

Spróbuję kiedyś ogarnąć temat ładowania, jak sam zmuszę MC3000 do dania mi pewnej swobody i sprawdzenia w praktyce czy moje przewidywania okazą się zasadne. Zrobię wtedy jakiś dłuższy wpis z odnośnikami do literatury. Na razie okazało się że MC3000 jest jak na złość zrobiona do ładowania a nie do zabawy. Na razie (póki nie opanowałem ich od strony teoretycznej) nie chcę testować metod ładowania innych ogniw na Li-Ion, aby nie zfajczyć sobie pokoju; na razie jeszcze upatruję kombo trybów "storage" i "charge" na kilkunastu programach. Tylko trwa to, bo ręcznie trzeba kazdy krok uruchamiać. Niestety tryb "cykl" się nie nadaje. Pomiedzy minimalnym napięciem odcięcia (końca fazy CC) - 4V a maksymalnym rozładowania 3.65V jest luka, a powinny się pokrywać (oba 0-4.2V), aby moja metoda na tym mogła zostać uruchomiona.

Wracając do Opusa, to ja miałem tę ładowarkę, względnie niedawno. Rebrand Voltcrafta. Teraz nie jestem już tego taki pewien, ale zawsze byłem pewien tego, że przed jej zakupem czy niedaleko po widziałem jej przebieg impulsowy. Być może była to jakaś starsza rewizja sprzętowa i zmienili ją potem; dość fundamentalnie. Wątpię, abym zapmietał przebieg z innej ładowarki. Warto natomaist poczekać na wypowiedź elektornika. Ja w wolnej chwili poszukam jakiś starszych przebiegów Opusów w różnych wersjach.

Świetny test @
Awatar użytkownika
Haze
! Jak zwykle.


:beer2:
Obrazek
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

Cała (?) prawda o ŁADOWARKACH

Postautor: Haze » pn lis 18, 2019 6:56 am

No to teraz Opus. Celowo nie zamieszczam jeszcze Evera (będzie jako trzeci) żeby pokazać, że nawet ładowarkom uznawanym za porządne dość daleko do tego co pokazuje SkyRC:

Obrazek

Obrazek

Prawda, że jest różnica? :D
Efekt potęguje fakt, że na powyższym wykresie mamy skompresowane ~7800 punktów pomiarowych na tych paru cm ekranu. Jeśli "rozciągnąć" trochę wykres to wygląda nieco lepiej:

Obrazek

Ale tak czy inaczej:

1. Mniej więcej co minutę następują spadki prądu ładowania, i to czasami do zera, czyli po prostu przerwa w ładowaniu. I od razu trzeba ZAZNACZYĆ, że trudno powiedzieć czy to jakoś super źle dla ogniwa. Estetycznie wygląda to słabo, ale elektrochemicznie? A może to nawet lepiej? Może następuje w tym czasie jakaś relaksacja jonowa? ;) Trochę tu żartuję, ale myślę że jedynie @
Awatar użytkownika
salto
może powiedzieć coś konkretniejszego.

2. Bardziej niepokojące są te impulsy wyskakujące PONAD zadany prąd ładowania. Jest ich wprawdzie tylko kilka ale jednak...

3. Ważne też, że Opus nie czeka ze zjazdem prądu ładowania do momentu kiedy ogniwo osiągnie 4,2 V. Zaczyna wcześniej, od około 4,05 V. Co jakby trochę kłóci się z wytycznymi ładowania ogniw Li-Ion... No ale można mu to wybaczyć bo wpompowana energia i czas ładowania są porównywalne z tymi uzyskanymi w SkyRC (w przypadku Evera już tak nie będzie).
Obrazek
Awatar użytkownika
salto
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 633
Rejestracja: czw lip 26, 2018 5:46 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 276 razy
Otrzymał podzięk.: 500 razy
Płeć: Mężczyzna

Cała (?) prawda o ŁADOWARKACH

Postautor: salto » pn lis 18, 2019 12:07 am

W zasadzie to zawsze odpoczywam raczej nad wodą**....
https://vimeo.com/293220692

Stacjonarnie, to ponizej dośc dobre rozwiązanie,
Obrazek
podpina się do tego rzekę rurą...
Obrazek
Tyle, że to amerykańska zabawka i też przez to kosztuje sporo, 3.8 tyś $ sama >>turbina<<


:beer2:
____________________________________
** Zwróć uwagę w 2 min. filmu na wiatrak :)
Obrazek
Awatar użytkownika
PucH2
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: pn cze 12, 2017 4:28 pm
Lokalizacja: 432675
Podziękował: 172 razy
Otrzymał podzięk.: 340 razy
Płeć: Mężczyzna

Cała (?) prawda o ŁADOWARKACH

Postautor: PucH2 » ndz lis 17, 2019 11:21 pm

Awatar użytkownika
salto
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 633
Rejestracja: czw lip 26, 2018 5:46 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 276 razy
Otrzymał podzięk.: 500 razy
Płeć: Mężczyzna

Cała (?) prawda o ŁADOWARKACH

Postautor: salto » ndz lis 17, 2019 10:45 pm

@
Awatar użytkownika
PucH2
świetny panel. W zasadzie to teraz sam nie rozumiem dlaczego szukałem "specjalnej" ładowarki... Dzięki. W dymie jest za dwie dyszki bardzo kompaktowa ładowarka 2A na 5V XTAR SC1...
Obrazek
Nie wiem natomiast jak elektrycznie ona wygląda. Jeśli jakkolwiek względnie normalnie, to dobiorę sobie do niej jakiś panel, nieco może bardziej kompaktowy; taki do plecaka... A ten co podlinkowałeś, to warto w samochodzie mieć; prąd się zawsze przyda :)

Ogólnie, to mogliby wreszcie wypuścić inhalator z panelami zamiast bocznych pokryw, podładowywał by się sam...


:beer2:
Obrazek

Wróć do „Haze i jego testy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości