Witam,
Odkopię trochę temat. Ostatnio mój box zaczął pokazywać dziwne biało-szare paski na wyświetlaczu. Da się to jakoś naprawić?
Elektronika nie została zalana, sprawdzałem ostatnio jak tylko pierwsze paski się pokazały.
VSTICKING VK530 - G-Class dla ubogich
-
- Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz lip 18, 2021 3:05 pm
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- Płeć:
-
- Użytkownik
- Posty: 37
- Rejestracja: śr lut 19, 2020 8:39 am
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podzięk.: 35 razy
- Płeć:
VSTICKING VK530 - G-Class dla ubogich
Trochę odkopuje temat lecz może się komuś przydać. Po niemiłym incydencie czyli wycieku z parownika na boxa zauważyłem przebarwienie na wyświetlaczu. Chcąc nie chcąc moja wina więc trzeba było się zabrać za wymianę podświetlenia.
Co trzeba przyznać, małe rączki nie żałowały silikonu do zabezpieczenia elektroniki przed dostawaniem się liqiudu, jednakowoż srebrny okrąg działa jak rynna wspomagająca dostawaniem się płynu na najmniej zabezpieczony element tj. wyświetlacz. Na szczęście i nieszczęście zamontowany tam IPS jest dość gruby i posiada o dziwo tylko trzy warstwy podświetlenia ( plexa, mleczna i lustrzana) i dwie diody LED.
Moim skromnym zdaniem box może być fajnym wyjściem jeśli lubimy majsterkować i chcielibyśmy zrobi sobie zasilanie na zamieszczonej tam elektronice.
Z reszta jak widać Chińczykowi nie chciało się przygotowywać oprogramowania pod oczko, które w nim jest więc nic nie stoi na przeszkodzie aby uzyskać kwadratowy wyświetlacz we własnym projekcje.
Co trzeba przyznać, małe rączki nie żałowały silikonu do zabezpieczenia elektroniki przed dostawaniem się liqiudu, jednakowoż srebrny okrąg działa jak rynna wspomagająca dostawaniem się płynu na najmniej zabezpieczony element tj. wyświetlacz. Na szczęście i nieszczęście zamontowany tam IPS jest dość gruby i posiada o dziwo tylko trzy warstwy podświetlenia ( plexa, mleczna i lustrzana) i dwie diody LED.
Moim skromnym zdaniem box może być fajnym wyjściem jeśli lubimy majsterkować i chcielibyśmy zrobi sobie zasilanie na zamieszczonej tam elektronice.
Z reszta jak widać Chińczykowi nie chciało się przygotowywać oprogramowania pod oczko, które w nim jest więc nic nie stoi na przeszkodzie aby uzyskać kwadratowy wyświetlacz we własnym projekcje.
-
- Patronauta
- Posty: 1813
- Rejestracja: pn paź 14, 2019 3:09 pm
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Podziękował: 7875 razy
- Otrzymał podzięk.: 1857 razy
- Płeć:
VSTICKING VK530 - G-Class dla ubogich
Buła pisze:Uzywam podobnego moda IPV V-IT, chip z tej samej serii YIHI SX540 - TC działa znakomicie, po ustawieniu trybu na Joule'a.
Też mam V-IT, niestety ja nie używam TC.
-
- Użytkownik
- Posty: 3677
- Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 3216 razy
- Otrzymał podzięk.: 2633 razy
- Płeć:
Re: VSTICKING VK530 - G-Class dla ubogich
No kurde, @ Haze bardzo bym prosił o sprawdzenie tego, bo już czekam na mojego VK530. Skorzystałem z 10 rocznicy Ali i już jedzie do mnie.
-
- Ekspert
- Posty: 3788
- Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 3899 razy
- Otrzymał podzięk.: 6121 razy
- Płeć:
VSTICKING VK530 - G-Class dla ubogich
Buła pisze:Opróżniłem kilka razy Skyline do samego dna (brak pary), jak wymieniałem watę bawełnę nie zauważyłem przebarwień od temperatury.
PS. Przy ustawieniach, bardzo ważne jest dobre ustawienie temperatury otoczenia (ja mam na 18 stopni).
Dzięki . W takim razie muszę się bardziej temu przyjrzeć.
-
- Użytkownik
- Posty: 21
- Rejestracja: sob mar 31, 2018 7:31 am
- Lokalizacja: Trzy Wieże
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podzięk.: 12 razy
- Płeć:
VSTICKING VK530 - G-Class dla ubogich
Opróżniłem kilka razy Skyline do samego dna (brak pary), jak wymieniałem watę bawełnę nie zauważyłem przebarwień od temperatury.
PS. Przy ustawieniach, bardzo ważne jest dobre ustawienie temperatury otoczenia (ja mam na 18 stopni).
PS. Przy ustawieniach, bardzo ważne jest dobre ustawienie temperatury otoczenia (ja mam na 18 stopni).
-
- Ekspert
- Posty: 3788
- Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 3899 razy
- Otrzymał podzięk.: 6121 razy
- Płeć:
Re: VSTICKING VK530 - G-Class dla ubogich
O ile dobrze pamiętam to ustawiałem Dżule, ale jeszcze sprawdzę...
A co dla Ciebie znaczy "znakomicie"? Robiłeś test na suchej bawełnie?
A co dla Ciebie znaczy "znakomicie"? Robiłeś test na suchej bawełnie?
-
- Użytkownik
- Posty: 21
- Rejestracja: sob mar 31, 2018 7:31 am
- Lokalizacja: Trzy Wieże
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podzięk.: 12 razy
- Płeć:
VSTICKING VK530 - G-Class dla ubogich
Uzywam podobnego moda IPV V-IT, chip z tej samej serii YIHI SX540 - TC działa znakomicie, po ustawieniu trybu na Joule'a.
-
- Ekspert
- Posty: 3788
- Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 3899 razy
- Otrzymał podzięk.: 6121 razy
- Płeć:
VSTICKING VK530 - G-Class dla ubogich
Jakiś czas temu odczułem gwałtowną potrzebę posiadania 2-bateryjkowego moda z przyciskiem posadzonym centralnie na szerszej stronie obudowy. GX trochę za drogi, HCigara akurat nigdzie nie było, ale napatoczyło się to:
Czyli VSTICKING VK530. Po sprawdzeniu specyfikacji trochę zdziwiłem się ceną, i tym bardziej stwierdziłem "jest YIHi - będzie zabawa" . Zobaczmy jak się ubawiłem...
1. WYKONANIE.
To klasyczny przypadek mieszanych uczuć: jakieś 80% bryły moda pokryte jest okleiną. Porządną ale jednak jest to naklejka. Z drugiej strony ma ona przyjemną "fakturę" i w ogólnym rozrachunku daje radę, przez swoją "matowość" wspomagając dodatkowo chwyt. W połączeniu z niemałą wagą i porządnymi elementami metalowymi ogólne wrażenie jest całkiem solidne. Wręcz zadziwiająco solidne ... jak na moda za 40 dolarów...
Klapka baterii działa WZORCOWO - nie trzeba walczyć z zatrzaskiem, wciskać na siłę, itp., wkładamy batki, klikamy, i już. Brawo. Warto też dodać, że jest ona pancerna, ze dwa razy grubsza niż np. w Miragu:
Góra również bez zastrzeżeń, spokojnie zmieści w swoim obrysie parownik 32 mm.
Jak jesteśmy przy plusach to jeszcze przycisk Fire - działa z twardym i krótkim, ale wyraźnym klikiem i jak na razie nie zawodzi.
No to teraz minusy. Dżojstik - tradycyjnie dla modów YiHi działa jak w budyniu, z oporem smoły i bez wyczuwalnego punktu zadziałania. Niby można się przyzwyczaić, ale jeśli używa się równolegle innych modów to zmiana nastaw w VK530 jest zawsze bolesna. Dobrze że przynajmniej menu jest nieco bardziej przejrzyste niż w innych wynalazkach od YiHi.
Drugi minus to ekran:
Pominę milczeniem MARNOWANIE takiej powierzchni na jakiś nikomuniepotrzebny wskaźnik, ale trudno mi zrozumieć dlaczego odbyło się to kosztem czytelności pozostałych nastaw. Wskazania rezystancji i napięcia nie mają chyba nawet milimetra. A tryb pracy jest jeszcze mniejszy. Sytuacji nie ratuje fakt, że scalak oferuje wprawdzie 9 innych tapet do wyboru ale WSZYSTKIE są właściwie bezużyteczne ponieważ jakiś geniusz tak dobrał kolory, że nastawy zlewają się z tłem:
Nie wiem czy to tradycyjne olewanie klienta czy tylko braku mózgu projektanta.
I jeszcze na koniec ciekawostka: we wszystkich opisach VK530 podawane jest, że mod działa na scalaku YiHi sx530. Spróbujcie znaleźć go na stronie firmy ...
2. PARAMETRY.
Moc: 200 W
Obsługiwane rezystancje: 0,15 - 3 ohm
Tryby pracy: VW, TC(?), TCR(?)
Bateria: 2x18650
Wymiary: 93 x 48 x 33 mm
Waga: 237 g (z bateriami)
Dodatkowo: preheat, SXi-Q
3. TRYB VW.
Najpierw kształt napięcia przy 30W:
Trochę postrzępiony ale dla nas to bez większego znaczenia, ważne że dobrze trzyma nastawę mocy. Preheaty:
Pomijając tryb Soft (nie wiem po co ktoś miałby wybierać tryb obniżający moc aż o 30%) wyglądają sensownie: Powerful podbija moc o około 15%, Powerful+ o 20%.
Jakby co to dla indywidualistów jest też tryb SXi-Q:
Czyli regulacja mocy w interwałach okołopółsekundowych.
4. TRYB TC.
Działa tak:
Czyli NIBY coś się dzieje (pojawia się modulacja) ale ... to ruchy pozorne - suchy knot upala się NATYCHMIAST. Mimo różnych eksperymentów z materiałem grzałki i TCR efekt zawsze taki sam.
PODSUMOWANIE.
Miłośnicy kontroli temperatury powinni VK530 OMIJAĆ Z DALEKA. A "mocarze" mogą go rozważyć. Jeśli o mnie chodzi to korzysta mi się z niego wygodniej niż ze Swella (w sensie ergonomii rzecz jasna) ale trochę gorzej niż z Legenda.
Czyli VSTICKING VK530. Po sprawdzeniu specyfikacji trochę zdziwiłem się ceną, i tym bardziej stwierdziłem "jest YIHi - będzie zabawa" . Zobaczmy jak się ubawiłem...
1. WYKONANIE.
To klasyczny przypadek mieszanych uczuć: jakieś 80% bryły moda pokryte jest okleiną. Porządną ale jednak jest to naklejka. Z drugiej strony ma ona przyjemną "fakturę" i w ogólnym rozrachunku daje radę, przez swoją "matowość" wspomagając dodatkowo chwyt. W połączeniu z niemałą wagą i porządnymi elementami metalowymi ogólne wrażenie jest całkiem solidne. Wręcz zadziwiająco solidne ... jak na moda za 40 dolarów...
Klapka baterii działa WZORCOWO - nie trzeba walczyć z zatrzaskiem, wciskać na siłę, itp., wkładamy batki, klikamy, i już. Brawo. Warto też dodać, że jest ona pancerna, ze dwa razy grubsza niż np. w Miragu:
Góra również bez zastrzeżeń, spokojnie zmieści w swoim obrysie parownik 32 mm.
Jak jesteśmy przy plusach to jeszcze przycisk Fire - działa z twardym i krótkim, ale wyraźnym klikiem i jak na razie nie zawodzi.
No to teraz minusy. Dżojstik - tradycyjnie dla modów YiHi działa jak w budyniu, z oporem smoły i bez wyczuwalnego punktu zadziałania. Niby można się przyzwyczaić, ale jeśli używa się równolegle innych modów to zmiana nastaw w VK530 jest zawsze bolesna. Dobrze że przynajmniej menu jest nieco bardziej przejrzyste niż w innych wynalazkach od YiHi.
Drugi minus to ekran:
Pominę milczeniem MARNOWANIE takiej powierzchni na jakiś nikomuniepotrzebny wskaźnik, ale trudno mi zrozumieć dlaczego odbyło się to kosztem czytelności pozostałych nastaw. Wskazania rezystancji i napięcia nie mają chyba nawet milimetra. A tryb pracy jest jeszcze mniejszy. Sytuacji nie ratuje fakt, że scalak oferuje wprawdzie 9 innych tapet do wyboru ale WSZYSTKIE są właściwie bezużyteczne ponieważ jakiś geniusz tak dobrał kolory, że nastawy zlewają się z tłem:
Nie wiem czy to tradycyjne olewanie klienta czy tylko braku mózgu projektanta.
I jeszcze na koniec ciekawostka: we wszystkich opisach VK530 podawane jest, że mod działa na scalaku YiHi sx530. Spróbujcie znaleźć go na stronie firmy ...
2. PARAMETRY.
Moc: 200 W
Obsługiwane rezystancje: 0,15 - 3 ohm
Tryby pracy: VW, TC(?), TCR(?)
Bateria: 2x18650
Wymiary: 93 x 48 x 33 mm
Waga: 237 g (z bateriami)
Dodatkowo: preheat, SXi-Q
3. TRYB VW.
Najpierw kształt napięcia przy 30W:
Trochę postrzępiony ale dla nas to bez większego znaczenia, ważne że dobrze trzyma nastawę mocy. Preheaty:
Pomijając tryb Soft (nie wiem po co ktoś miałby wybierać tryb obniżający moc aż o 30%) wyglądają sensownie: Powerful podbija moc o około 15%, Powerful+ o 20%.
Jakby co to dla indywidualistów jest też tryb SXi-Q:
Czyli regulacja mocy w interwałach okołopółsekundowych.
4. TRYB TC.
Działa tak:
Czyli NIBY coś się dzieje (pojawia się modulacja) ale ... to ruchy pozorne - suchy knot upala się NATYCHMIAST. Mimo różnych eksperymentów z materiałem grzałki i TCR efekt zawsze taki sam.
PODSUMOWANIE.
Miłośnicy kontroli temperatury powinni VK530 OMIJAĆ Z DALEKA. A "mocarze" mogą go rozważyć. Jeśli o mnie chodzi to korzysta mi się z niego wygodniej niż ze Swella (w sensie ergonomii rzecz jasna) ale trochę gorzej niż z Legenda.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 12 gości