DJV D7 czyli czarnej serii ciąg dalszy...

Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

DJV D7 czyli czarnej serii ciąg dalszy...

Postautor: Tommy Black » czw lut 24, 2022 6:41 am

Dobra robota @
Awatar użytkownika
Robson
, dzięki że chciało Ci się sprawdzać co tam piszczało w środku. I to pomimo straszliwej wręcz woni wydobywającej się z tego D7 niemal po roku od awarii.
Ciekawe czym by się ona skończyła gdybym natychmiast nie wyrzucił z niego baterii i to wprost na chodnik pod oknem. Pozbierałem je chwilę później, nadal gorące i nie nadające się do niczego wylądowały w specjalnym pojemniku w śmietniku.
Co do zalania, byłem pewny że fachowa inwigilacja inż. @
Awatar użytkownika
Robson
a nie wykaże śladów żadnego płynu. No i mam nadzieję, że przyda mu się choć, świetne gniazdo 510.

PS
Prześlę post @
Awatar użytkownika
Robson
a Adrianowi, ot tak dla jego wiedzy tylko; kiedyś już rozmawiałem z nim o tej awarii i chciał abym rozebrał moda, ale hmmmm...ja rozebrać to mogę tę "dupcię" przy której chciałby umrzeć honorowo @
Awatar użytkownika
Robson
ale nie moda... :)
Awatar użytkownika
Robson
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1043
Rejestracja: ndz lis 10, 2019 2:25 pm
Lokalizacja: Toruń
Podziękował: 1966 razy
Otrzymał podzięk.: 1940 razy
Płeć: Mężczyzna

DJV D7 czyli czarnej serii ciąg dalszy...

Postautor: Robson » czw lut 24, 2022 2:00 am

Tommy Black pisze:
Haze pisze:
ErNOL pisze:A co mogło być przyczyną?

To co zwykle - liquid na elektronice. Przykre. :(


Nie ma, nie było takiej możliwości nawet. DJV RDTA jest wyjątkowo szczelnym atomizerem, nigdy nic mi z niego nie ciekło. Czasem na D7 cumował Uforce T2. To też okaz szczelności.
A na dodatek ja nienawidzę liquidu wszędzie poza zbiornikiem i butelką.


Rozebrałem dziś tego cudaka, to nie liquid panowie.
Wygląda to raczej na coś w stylu wady konstrukcyjnej, być może jeden z elementów był z jakiejś wadliwej partii, może był źle dobrany pod względem parametrów, może jakiś zimny lut itd., przyczyn może być wiele. Reasumując - @
Awatar użytkownika
Tommy Black
wygrałeś drugie życie, bo różnie mogło się to skończyć. Port USB gdzieś zniknął... raczej zalewanie moda liquidem nie zaczyna się od tego miejsca na PCB, dodatkowo górna jej cześć jak i wnętrze moda jest suche jak pieprz - obejrzałem jeszcze raz pod lupą.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Miałem praktycznie to samo z VV Pulse X - siedzę sobie przed komputerem, mod stoi na biurku - nagle wyświetla się ni z tego ni z owego komunikat na ekranie "Atomizer Short" i mod zaczyna śmierdzieć spalenizną, łapię go a on aż parzy, szybkie wyjęcie baterii i efekt w środku po rozkręceniu prawie taki sam...
Wyciągajcie bateryjki na noc lub gdy zostawiacie "maszyny" bez opieki. Lepiej dmuchać na zimne, nie? ;)
Osobiście wolałbym zejść na zawał uprawiając seks z jakąś fajną dupcią niż być znalezionym jako "węgielek" z zgliszczach chałupy - to trochę obciachowe. ;)
Obrazek
Psychiczny fanatyk DNA & Arctic Fox oraz atomizerów Steam Crave (DTL).
Walić jednorazówki - to elektrośmieci!
Awatar użytkownika
Robson
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1043
Rejestracja: ndz lis 10, 2019 2:25 pm
Lokalizacja: Toruń
Podziękował: 1966 razy
Otrzymał podzięk.: 1940 razy
Płeć: Mężczyzna

DJV D7 czyli czarnej serii ciąg dalszy...

Postautor: Robson » pn wrz 21, 2020 10:31 am

Krasnal45 pisze:A od kiedy to liquid ma właściwości przewodzące prąd?

"Nawet woda destylowana nie jest stuprocentowym dielektrykiem, a z upływem czasu potrafi zmieniać swoje właściwości..." ;)
Do tego wszystkiego należy też dodać "cichą zabójczynię" elektroniki jaką jest wilgoć oraz temperatury jakie wytwarzają się wewnątrz moda podczas jego pracy.
Nawet pancerne Aegisy potrafią się "spocić" od środka, i to bez udziału liquidu. ;)
To poniekąd też tłumaczy dlaczego większość producentów sprzętu waperskiego daje tylko półroczną gwarancję.
Wg mnie przynajmniej raz na rok, lub maksymalnie półtora, powinno się "rozbebeszyć" naszą zabawkę i elektronikę przemyć dokładnie izopropanolem, bez względu na jej pyło czy wodoszczelność.

Pozdrawiam. ;)

PS: Co do baterii - ja już od dawna (dokładnie od momentu gdy, prawie zwęglił mi się w dłoni VV Pulse X) wyciągam je z modów, i tak samo nie zostawiam ich na noc w ładowarkach. Może to paranoja ale widziałem już wiele różnych rzeczy i nie wierzę do końca w te wszystkie super zabezpieczenia jakie są reklamowane przez producentów. Za chałupę potem taki producent Ci kasy nie odda, a zdrowia i życia Twojego czy bliskich też nie przywróci. ;)
Obrazek
Psychiczny fanatyk DNA & Arctic Fox oraz atomizerów Steam Crave (DTL).
Walić jednorazówki - to elektrośmieci!
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

DJV D7 czyli czarnej serii ciąg dalszy...

Postautor: Tommy Black » pn wrz 21, 2020 9:57 am

Haze pisze:A możesz go otworzyć, czy już wyrzuciłeś?


Raczej go komuś dam aby się pobawił, może sama obudowa się na coś przyda. Boxów nie wyrzucam tak szybko, to nie samochody...
Żeby go otworzyć trzeba wykręcić 7 śrubek o jakichś epickich łebkach, do których trzeba dobrać torxa. Samo to jest dla mnie wielkim wyzwaniem. :bec:
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

DJV D7 czyli czarnej serii ciąg dalszy...

Postautor: Haze » pn wrz 21, 2020 9:49 am

Tommy Black pisze:Nie ma, nie było takiej możliwości nawet. DJV RDTA jest wyjątkowo szczelnym atomizerem, nigdy nic mi z niego nie ciekło.

A możesz go otworzyć, czy już wyrzuciłeś?
Obrazek
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

DJV D7 czyli czarnej serii ciąg dalszy...

Postautor: Tommy Black » pn wrz 21, 2020 9:17 am

Haze pisze:
ErNOL pisze:A co mogło być przyczyną?

To co zwykle - liquid na elektronice. Przykre. :(


Nie ma, nie było takiej możliwości nawet. DJV RDTA jest wyjątkowo szczelnym atomizerem, nigdy nic mi z niego nie ciekło. Czasem na D7 cumował Uforce T2. To też okaz szczelności.
A na dodatek ja nienawidzę liquidu wszędzie poza zbiornikiem i butelką.
Awatar użytkownika
Krasnal45
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: sob cze 20, 2015 6:38 am
Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
Podziękował: 5173 razy
Otrzymał podzięk.: 7643 razy
Płeć: Mężczyzna

DJV D7 czyli czarnej serii ciąg dalszy...

Postautor: Krasnal45 » pn wrz 21, 2020 9:15 am

A od kiedy to liquid ma właściwości przewodzące prąd?
__________________________________
Obrazek
__________________________________
Od 22.02.2013 bez analoga.
You don't smoke? Do not vape!
Obrazek
Awatar użytkownika
ErNOL
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2269
Rejestracja: pt lis 29, 2019 11:30 am
Lokalizacja: łódzkie
Podziękował: 2614 razy
Otrzymał podzięk.: 2821 razy
Płeć: Mężczyzna

DJV D7 czyli czarnej serii ciąg dalszy...

Postautor: ErNOL » pn wrz 21, 2020 9:09 am

Haze pisze:
ErNOL pisze:A co mogło być przyczyną?

To co zwykle - liquid na elektronice. Przykre :(

No to może być, ale jak znamy @
Awatar użytkownika
Tommy Black
, to czy dopuściłby do takiej sytuacji... Ok, od dziś chyba zacznę wyjmować ogniwa z boxów... :(
2 kilogramy parowników + reklamówka (papierowa) modów... :facepalm:
www.ernol9xp7.blogspot.com
Máte zpackané hlavy ...
Czarna owca... :jezor:
Rest in peace brother... [*]
***** *****
Obrazek
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

DJV D7 czyli czarnej serii ciąg dalszy...

Postautor: Haze » pn wrz 21, 2020 9:03 am

ErNOL pisze:A co mogło być przyczyną?

To co zwykle - liquid na elektronice. Przykre. :(
Obrazek
Awatar użytkownika
Tenmen
Patronauta
Patronauta
Posty: 2389
Rejestracja: wt paź 18, 2016 10:45 am
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 4559 razy
Otrzymał podzięk.: 2736 razy
Płeć: Mężczyzna

DJV D7 czyli czarnej serii ciąg dalszy...

Postautor: Tenmen » pn wrz 21, 2020 8:51 am

Przypomnę że u mnie stało się podobnie, z tym że mało nie skończyło się pożarem. Po tej sytuacji mój kolega trzymał akumulatory w garnku.

Obrazek

Wróć do „Problemy techniczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości