Naprawa modów - informacje, migawki, opisy

Postautor: **Robson** » śr gru 09, 2020 12:40 pm

Bimaczow pisze:A ja dalej czekam na tego Smoka... Za chwilę będzie już 3 lata. Nie wiem, czy mam się czuć oszukany?

Witam, próbowałeś się jakoś skontaktować z kolegą @

werc poza forum?
Niestety logował się tu po raz ostatni w maju 2019.
Może spróbuj tu: https://set-gsm.pl/
lub przez FB: https://www.facebook.com/SETGSM.serwis/
Nie wiem czy serwis należy do niego czy tylko w nim pracuje, "wytropiłem" to po jego awatarze i lokalizacji.
Nie chcę tu nikomu uwłaczać ale wydaje mi się (sądząc po wpisach @

werca na forum), że nie "połasił" się na Smoka, w dodatku uszkodzonego.

Wg mnie coś musiało się stać, że przestał się logować - może sprawy osobiste, może natłok pracy itp.
Pozdrawiam.

Postautor: **Bimaczow** » śr gru 09, 2020 1:09 am

A ja dalej czekam na tego Smoka... Za chwilę będzie już 3 lata. Nie wiem, czy mam się czuć oszukany?

eD

Postautor: **werc** » ndz gru 30, 2018 2:33 pm

Na początek SMOK OSUB TC 80W.
Podesłany przez kolegę @

Bimaczow, po włączeniu poszedł dymek i ...
Po ponownym włączeniu (na sczęście) wszystkie funkcje działają, lecz nie podaje napięcia na parownik.
Jest to objaw dość typowy uszkodzenia tranzystorów mosfet, spełniających (w większości boxów) funkcję wyłącznika mocy.
Wszystkie funkcje, ustawienia, kontrolery sterowane są układem IC (w SMOKACH głównie firmy Nuvoton) działających przy poborze prądu rzędu paru(nastu) miliamperów.
Nasze parowniki potrzebują "trochę" więcej, więc wymyślono rozwiązanie w postaci tranzystorów bipolarnych MOSFET.
W tym wypadku chip STL160NS3LLH firmy STM stosowany w automatyce przemysłowej. :brawo:

Ten maleńki prostokąt krzemu radzi sobie z prądami do 160A! przy napięciu do 50V. (więcej (dla ciekawych)
Cóż niestety stało się

efekt poniżej:
Obrazek

Jak widać jeden został "trochę" podpieczony, zaś spod drugiego wskutek działania temperatury wypłynęły kulki lutu (temperatura topnienia spoiwa bezołowiowego to ok. 320 st. C.). Całość była ładnie ukryta pod masą silikonową i na pierwszy rzut oka nic nie sprawiało wrażenia "upalonego" - a powinno, bo dym był. :ed:
Dlaczego do tego doszło? - zwarcie. Jak? - nie ma sensu się rozwodzić...
Problem będzie z częściami - z tego co wywąchałem tylko dwóch "my friendów" ma - trzeba czekać...

Postautor: **werc** » ndz gru 30, 2018 1:46 pm

Ku własnemu utrapieniu i uciesze odwiedzających Salon postanowiłem założyć temat opisujący mody, które wskutek nieszczęśliwych zdarzeń, z dnia na dzień "odmówiły posługi". :lol:

Nie jest to poradnik (gdyż ile usterek tyle rozwiązań), a jedynie opis ciekawych usterek i sposobów ich mniej lub bardziej udanej naprawy, oparty na konkretnych przykładach.
Postaram się w miarę możliwości, czasu, oraz częstotliwości psucia się (czego nie życzę) Waszych boxów uzupełniać wątek zdjęciami, oraz opisem efektów końcowych.

Wszelkie pytania, dotyczące konkretnych problemów - proszę na PW i t y l k o tam.

Proszę o nie dopisywanie postów w temacie, nie ma to najmniejszego sensu - a skutecznie zaciemni całość. 
Chcecie przedzierać się przez kilkadziesiąt stron wpisów?