TFV12 Prince RBA pomocy

Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

TFV12 Prince RBA pomocy

Postautor: Tommy Black » pt mar 29, 2019 6:39 am

eakingd pisze:Parę razy przepalę i lekko skropię ponownie przed skręceniem całości. Potem uzupełniam tanka lq, czekam dla pewności 10 minut i co ? i BÓBR. Co począć Panwie i Panie, jakieś sugestie ? Postaram się na dniach wrzucić foto kolejnego nieudanego setupu przed zalaniem i po. POMOCY! Z góry dziękuje za każdą sugestię/poradę !


Faktem jest że RBA do TFV12 Prince nie jest szczególnie udanym wynalazkiem ale żeby aż takie problemy ta RBA generowała? Ja mam kilka TFV12 i kilka tych baz.Od czasów grzałek smokowych Dual, Max i Triple Mesh ich nie używam nic nie jest w stanie pokonac tych grzałek.
Haze pisze:Wrócić do grzałek Mesh/Strip Nie łudź się, że z RBA wyciągniesz lepsze osiągi...

Złudzenia to okropna przypadłość szczególnie w waperstwie a @
Awatar użytkownika
Haze
ma 101% racji.
Natomiast używałem i to dość często RBA i nie miałem żadnych problemów choć oczywiście sporo czasu musiałem na setup poświęcić.Niewspółmiernie dużo do uzyskanych efektów smakowych.A sprawę mikro wycieków w końcu załatwiłem bawełną Angora Rabbit...ale smak w dalszym ciągu pozostawiał wiele do życzenia... Nie wszystkie grzałki też się tam nadawały...z tego co pamiętam to najlepsze efekty miałem na mało skomplikowanych grzałkach z Ni80. Max Clapton Fused.
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

TFV12 Prince RBA pomocy

Postautor: Haze » czw mar 28, 2019 9:39 pm

eakingd pisze:Co począć Panwie i Panie, jakieś sugestie?!

Wrócić do grzałek Mesh/Strip :mrgreen: Nie łudź się, że z RBA wyciągniesz lepsze osiągi...
Obrazek
eakingd
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: czw mar 28, 2019 7:11 pm
Lokalizacja: Gdansk
Płeć: Mężczyzna

TFV12 Prince RBA pomocy

Postautor: eakingd » czw mar 28, 2019 8:07 pm

Cześć. Z góry chciałbym powiedzieć, że wiele postów na ten temat przeczytałem, szukałem rozwiązania mojego problemu wszędzie gdzie się dało niestety poległem i zdecydowałem się na napisanie własnego posta. Kupiłem parę miesięcy temu SMOK STICK PRINCE z TFV12 PRINCE. Wcześniej używałem jakiegoś śmiesznego Inookina, ale przestał mnie zaspokajać. Na początku w nowym księciu używałem grzałek gotowych, zaczynając od tych, które daje producent (chyba M2 albo M4). Przy przesiadce z poprzedniego szmelcu na to, miałem małe orgazmy smakowe. Oczywiście wyczytałem że grzałki STRIP/MESH jeszcze lepiej oddają smak więc zakupiłem i takie, po raz kolejny mikro orgazmy smakowe, ale to dalej było dla mnie za mało. Czytałem, oglądałem filmiki, słuchałem ludzi jak mówili o bazie RBA do tego parownika. W końcu kupiłem i takie upgrade do mojego patyka. I tutaj zaczyna się droga przez mękę. Pierwszy setup zrobił ziomek ze sklepu, ja oczywiście po dziesiątkach filmów na temat tej bazy od razu zauważyłem kilka "niedociągnięć" w przygotowywaniu sprzętu. No ale wyszedłem, odpaliłem, parę buchów no i czuje że coś nie gra. Wróciłem do domu, zrobiłem sam, ale dalej była lipa. Wiem, że się trochę rozpisuję, ale już przechodzę do konkretów. Cierpię na brak smaku z moją baza RBA. Używam kupnych grzałek typu FUSED CLAPTON, bawełny Muji i premixów od VIRTUS. Czuję, że problem leży w odpowiednim zawatowaniu grzałek, no ale dam mniej waty, to czuje bobra i pluje liquidem albo i nawet czasem cieknie, ale wycieki już potrafię opanować. Dam więcej to czuje tylko bobra, przestaje pluć ale dalej smaku brakuje. Dam pośrodku między tym co za mało a tym co za dużo, to czuję BOBRA. Nie mogę tego pokonać, zrobiłem chyba z 12 prób z bawełną i ani razu nie byłem zadowolony. Dzisiaj zrobiłem kolejny. Na jedną z dwóch grzałek biorę taki niespełna centymetrowej szerokości kawałek płatka Muji, odrywam zewnętrzne powłoczki, delikatnie ją rozdzieram i roluję (to chyba jest scottish roll ale nie chce się zbłaźnić). Jeden koniec skręcam i przewlekam przez grzałkę. Czuje lekki opór więc sądzę że jest okej, to samo z drugą, obcinam tyle ile trzeba, wyczesuję końce aby poprawić transport. Układam w kanałach no i zalewam całość olejem liquidem. Parę razy przepalę i lekko skropię ponownie przed skręceniem całości. Potem uzupełniam tanka lq, czekam dla pewności 10 minut i co ? i BÓBR. Co począć Panwie i Panie, jakieś sugestie ? Postaram się na dniach wrzucić foto kolejnego nieudanego setupu przed zalaniem i po. POMOCY! Z góry dziękuje za każdą sugestię/poradę !

Wróć do „Problemy techniczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości