Brązowy liquid

Awatar użytkownika
kompiler
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 316
Rejestracja: pt kwie 12, 2019 10:01 am
Lokalizacja: Tychy
Podziękował: 234 razy
Otrzymał podzięk.: 642 razy
Płeć: Mężczyzna

Brązowy liquid

Postautor: kompiler » pn wrz 02, 2019 1:14 pm

Jest to jeden z moich pierwszych tematów na forum, przez to z początku nie potrafiłem jeszcze dodawać zdjęć i wysyłałem linki do katalogów w chmurze.
Czy mógłbym poprosić moderatorów o edycję moich postów (sam nie mam możliwości) i dodanie zdjęć z chmury do kolejnych postów w tym temacie?
Chciałbym zrobić porządek w chmurze i usunąć tymczasowe katalogi, a szkoda byłoby gdyby zdjęcia zniknęły bo obrazują opisywany problem i rozwiązania.
Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3677
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3216 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Brązowy liquid

Postautor: iron64 » śr maja 01, 2019 3:58 am

Tak, premixy i jakies tam badania... Odważne stwierdzenie, nawet bardzo odważne rzekł bym. Myślę, że powinieneś zgłębić temat robienia premixów. nie twierdzę oczywiście, że wszystkie firmy w kulki grają, ale są takie które to robią i jadą po bandzie.
Obrazek
Awatar użytkownika
kaper
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 141
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:41 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska
Podziękował: 150 razy
Otrzymał podzięk.: 72 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Brązowy liquid

Postautor: kaper » wt kwie 30, 2019 10:10 pm

@
Awatar użytkownika
kompiler

Może warto jeszcze raz spróbować z aromatami? Ja cały czas jadę na wszelakich aromatach i żaden z nich nie syfi tak jak syfią premixy. Co prawda za dużo premixow to nie miałem, ale te co miałem to każdy z nich syfił aż miło co nawet po 10 ml grzałka nadawała się do wymiany ( no jedynie Dillons z serii FRSH QLR można było uznać za mało syfiący ) i o ile zmiana grzałki/ waty to tam nie problem, tak z gotowymi grzałkami już może być problem.
U mnie każdy aromat te minimum 2 tygodnie się przegryza, smaczek po tym okresie jest już zazwyczaj git, ale też zazwyczaj daję mniej niż zaleca producent ( nie licząc obecnej Inawery ) i spokój z grzałkami mam na dość długo. Oczywiście niektóre aromaty po zmieszaniu zmieniają kolorek ( podobnie zresztą jak w większości premixów ) ale nie przeszkadza to w niczym by utrzymywać czystość dłużej niż jakikolwiek premix który miałem.
I rzecz jasna jak kogoś to interesuje to koszty znacznie niższe :).
Awatar użytkownika
kompiler
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 316
Rejestracja: pt kwie 12, 2019 10:01 am
Lokalizacja: Tychy
Podziękował: 234 razy
Otrzymał podzięk.: 642 razy
Płeć: Mężczyzna

Brązowy liquid

Postautor: kompiler » wt kwie 30, 2019 8:11 pm

Drugi etap testu białego ustnika dobiegł końca. Niestety wynik nie jest pozytywny. Właściwie to może też moja wina, ponieważ nie potrafiłem pozostać
przy dwóch zaplanowanych premiksach i spróbowałem dwa kolejne Black Orange oraz Cola Shades od firmy Summer. Nawet nie żałuję ponieważ smaki
bardzo mi odpowiadają. Wcześniejsze premiksy od Naked zaczęły smakować mi bardzo podobnie, więc spróbowałem czegoś innego.
Od wczorajszego dnia na ustniku pojawił się brązowy osad mówiący o tym, że w którymś z premiksów występują substancje bardziej brudzące grzałkę
co jest dla mnie mniej ważne w porównaniu z tym, że brązowy osad na ustniku znajduje się także w moich ustach i płucach, szczególnie że wapuję
raczej dynamicznie tzn zaciągnięcia wykonuję głębokie i długie (2,5-3sek) oraz częste (średnio 8 zbiorniczków na dobę). Być może brązowa substancja
jest zupełnie obojętna w podanej ilości dla mojego organizmu bo w końcu premiksy przeszły jakieś tam badania. Tak czy siak wnioskuję,
że można zrobić dobry, owocowy, słodki premiks który nie wydziela brązowego nalotu i zależy to od użytych przez producenta składników.
Wnioskuję też, że nie ma specjalnie potrzeby szukania takich właśnie premisków i lepiej skupić się na odpowiednim dobraniu smaku dla siebie
żeby wapowanie przyniosło więcej przyjemności niż zbędnych zagadek, lepiej po prostu kupować premiksy znanych i polecanych firm,
grzałkę wymieniać według potrzeb i częściej czyścić ustnik czyli element który bezpośrednio przykładamy do ust, a który jest najbardziej
narażony na przywieranie zanieczyszczeń z otoczenia.
Dziś zmieniłem grzałkę z 26ga x 2 + 36ga na poprzednią którą używałem 28ga x 3 + 40ga w celu potwierdzenia różnicy smaku.
Różnica jakaś jest, ale trudno mi powiedzieć przy której jest lepiej, przy obu grzałkach premiksy smakują podobnie.
To co jest istotne to moc potrzebna do sterowania grzałką, w przypadku drugiej grzałki jest jej potrzebne mniej.
https://drive.google.com/drive/folders/ ... PoEcF89jgi
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kompiler
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 316
Rejestracja: pt kwie 12, 2019 10:01 am
Lokalizacja: Tychy
Podziękował: 234 razy
Otrzymał podzięk.: 642 razy
Płeć: Mężczyzna

Brązowy liquid

Postautor: kompiler » pn kwie 29, 2019 2:35 pm

Dzień drugi testu białego ustnika. Miałem jednak rację z tymi premiksami od Naked, nie brudzą one ustnika, a przynajmniej nie szybko. Od wczoraj wapowałem
tylko dwa smaki Brain Freeze i Lava Flow, nie liczyłem ilości uzupełnień zbiorniczka, ale było tego coś w przedziale 6-10. Na ustniku ku mojemu zadowoleniu
nie wydzielił się brązowy nalot. Po kontrolnym rozebraniu Rabbita widać, że bawełna także nie jest zabarwiona, a grzałka nie zabrudziła się zbyt mocno.
Na początku używałem 45 watów, później próbowałem 40 i ostatecznie większość czasu było i jest 42 waty. Nie chce mi się już robić kolejnego konfigu,
więc złożyłem z powrotem parownik taki jak jest i rozpoczynam drugi etap testu białego ustnika. Do dnia jutrzejszego będę wapował
kolejne dwa smaki od Naked, tym razem Straw Lime i Havaiian Pog. Co do odczucia smaku to nie jestem teraz pewien czy lepiej nie było
na poprzedniej grzałce wykonanej z 28ga+3x40ga, ale żeby to potwierdzić to jutro wrócę do niej w celu porównania. Niestety została mi ostatnia
i nie potrafię jej namierzyć w krajowych sklepach, jak ktoś ma namiary to proszę o wskazówki.
Na koniec jeszcze zdjęcie zatytułowane "duże jest małe" porównujące małego Pico z jedną baterią i założonym parownikiem MTL
z modem na dwie baterie i pełnoprawnym DTL.
https://drive.google.com/drive/folders/1y4XgtpR2kcezVlptTc-_VbT6YS0AZIt6
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kompiler
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 316
Rejestracja: pt kwie 12, 2019 10:01 am
Lokalizacja: Tychy
Podziękował: 234 razy
Otrzymał podzięk.: 642 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Brązowy liquid

Postautor: kompiler » ndz kwie 28, 2019 7:27 pm

Mój akurat trzyma się doskonale.Obrazek

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
kaper
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 141
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:41 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska
Podziękował: 150 razy
Otrzymał podzięk.: 72 razy
Płeć: Mężczyzna

Brązowy liquid

Postautor: kaper » ndz kwie 28, 2019 7:11 pm

kompiler pisze:kaper, taki element występuje także w naszych vapeshopach, przeważnie na półeczce z silikonowymi pierścieniami ochraniającymi szkiełko parownika
i silikonowymi ochraniaczami na akumulatorki. Miałem to nawet w rękach i powiem uczciwie, że praktycznie nie nadaje to się do niczego. Jeśli przyjrzysz się
nakładce na ustnik to zauważysz, że jest ona stopniowana. Dolny najszerszy stopień pasuje na ustnik o rozmiarze 810 i ma on wysokość 2mm.
Możesz sobie wyobrazić że tak nałożona nakładka nie utrzymuje się na ustniku, jeśli zaś chcemy spróbować głębiej nałożyć tą nakładkę np na drugi stopień
to oczywiście da się to wykonać, ale nakładka albo za chwilę sama się wyślizgnie albo poniesiemy ją razem z całym ustnikiem. Podsumowując nie polecam
zakupu tego rodzaju nakładki ponieważ nie spełnia ona swojego zadania przy parowniku noszonym w kieszeni lub saszetce, może gdyby parownik stał
nieruchomo na półce to jeszcze jakoś by się ta nakładka utrzymała na ustniku. W dodatku nakładka ma bardzo cienkie ścianki co powoduje, że jest ona
delikatna i trzeba użyć szczególnej uwagi czy precyzji do poprawnego nałożenia jej na ustnik, a nie zawsze jest na to czas,
przeważnie chcemy zrobić kilka buchów i robić dalej swoje zamiast bawić się w naciągnie nakładki.


Pewnie jest tak jak piszesz. Ja na to się przypadkiem natknąłem czytając między innymi ten wątek :).
Prawda też jest taka że niektóre ustniki bardzo łatwo schodzą, a inne siedzą jak zamurowane, a w naszych króliczkach akurat luźno siedzi i już miałem nawet tak że lekkie zaczepienie i ustnik lądował na zolu, ale sprawę załatwiłem innym ustnikiem co wchodzi dosyć ciasno i co ważniejsze, jest troszkę wyższy :).
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Brązowy liquid

Postautor: Tommy Black » ndz kwie 28, 2019 4:53 pm

kompiler pisze:Dzisiejszy konfig dla królika z gotowymi grzałkami od Wotofo na dwóch rdzeniach. Na razie wszystko jest w porządku,
zobaczę po całym dniu wapowania co dzieje się z grzałką, bawełną, ustnikiem i premixem.


No, nareszcie jakiś porządny setup dla Królika. I to nawet z jedną grzałką! :brawo: I jeśli o coś bym się tu martwił to tylko ten ustnik... :-P
Awatar użytkownika
kompiler
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 316
Rejestracja: pt kwie 12, 2019 10:01 am
Lokalizacja: Tychy
Podziękował: 234 razy
Otrzymał podzięk.: 642 razy
Płeć: Mężczyzna

Brązowy liquid

Postautor: kompiler » ndz kwie 28, 2019 9:48 am

Dzisiejszy konfig dla królika z gotowymi grzałkami od Wotofo na dwóch rdzeniach. Na razie wszystko jest w porządku,
zobaczę po całym dniu wapowania co dzieje się z grzałką, bawełną, ustnikiem i premixem.
https://drive.google.com/drive/folders/1vFpRIBhX9mxY3DjH4OxdZp2cQp_S5L6C
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kompiler
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 316
Rejestracja: pt kwie 12, 2019 10:01 am
Lokalizacja: Tychy
Podziękował: 234 razy
Otrzymał podzięk.: 642 razy
Płeć: Mężczyzna

Brązowy liquid

Postautor: kompiler » ndz kwie 28, 2019 8:17 am

kaper, taki element występuje także w naszych vapeshopach, przeważnie na półeczce z silikonowymi pierścieniami ochraniającymi szkiełko parownika
i silikonowymi ochraniaczami na akumulatorki. Miałem to nawet w rękach i powiem uczciwie, że praktycznie nie nadaje to się do niczego. Jeśli przyjrzysz się
nakładce na ustnik to zauważysz, że jest ona stopniowana. Dolny najszerszy stopień pasuje na ustnik o rozmiarze 810 i ma on wysokość 2mm.
Możesz sobie wyobrazić że tak nałożona nakładka nie utrzymuje się na ustniku, jeśli zaś chcemy spróbować głębiej nałożyć tą nakładkę np na drugi stopień
to oczywiście da się to wykonać, ale nakładka albo za chwilę sama się wyślizgnie albo poniesiemy ją razem z całym ustnikiem. Podsumowując nie polecam
zakupu tego rodzaju nakładki ponieważ nie spełnia ona swojego zadania przy parowniku noszonym w kieszeni lub saszetce, może gdyby parownik stał
nieruchomo na półce to jeszcze jakoś by się ta nakładka utrzymała na ustniku. W dodatku nakładka ma bardzo cienkie ścianki co powoduje, że jest ona
delikatna i trzeba użyć szczególnej uwagi czy precyzji do poprawnego nałożenia jej na ustnik, a nie zawsze jest na to czas,
przeważnie chcemy zrobić kilka buchów i robić dalej swoje zamiast bawić się w naciągnie nakładki.

Wróć do „Problemy techniczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 8 gości