inawera pisze: Jest w Polsce producent e-liquidu "Carmen" (dostaliśmy do badania), "padi" mi zalał parownik. Dobry e-liquid.
Witam
Na moj nos te liquidy (producenta Carmen) są robione na aromatach Inawera - mam rację?
inawera pisze: Jest w Polsce producent e-liquidu "Carmen" (dostaliśmy do badania), "padi" mi zalał parownik. Dobry e-liquid.
dorota pisze:inawera pisze:Na zagranicznych rynkach ze świecą należy szukać e-liquidów czy baz bez wody. Nie ma.
W Italii sa. Bazy 50/50 i e-liquid .
chcialam zapytac czy bedziecie moze tu: http://www.vapitaly.com/ ?
inawera pisze:Na zagranicznych rynkach ze świecą należy szukać e-liquidów czy baz bez wody. Nie ma.
inawera pisze:Było to podczas powrotu z Rio. Koleżanka oklejona plastrami po całych rękach po wyjściu z terminala z wielkim krzykiem używając słów potocznie uznawanych za brzydkie, najpierw wsadziła sobie do ust papierosa, a potem z obrzydzeniem pozrywała sobie wszystkie plastry.
Riccardo pisze:I tak i nie. Nikotynę można dostarczyć w plastrach lub gumach
inawera pisze: Jeden z naszych z Inawera Group potrafi skręcić grzałkę i zrobić sobie płyn z przeznaczeniem na pokład samolotu. Jak był niedawno w Polsce to rozmawialiśmy o wapowaniu na pokładzie samolotu. Jego mod, jego płyny wytwarzają minimalne ilości pary, którą potrafi tak wypuścić że praktycznie nie jest widoczna.
inawera pisze:Nie ma ogromnych pokazowych chmur, ale zaspokaja swoje potrzeby, dostarcza organizmowi nikotyny. Chyba po to stworzono e-papierosa.
shrack pisze:Irku nie zależy mi na tym, aby wszystkie twoje produkty były pozbawione wody, ale skoro w swojej ofercie masz już bazę, która jej nie posiada VPG to wprowadzenie do sprzedaży dodatków smakowych wzorem DNB nie było by chyba dużym problemem.
DamianGR pisze:ale pisanie w tonie "wolimy zagraniczne rynki" jest kiepskim PR. Zagraniczne rynki są szersze niż Polska bo są "zagraniczne". Proszę porównać jakiś konkretny kraj do którego sprzedajecie - procentowo. A uogólnienie zagraniczne rynki odnosi się procentowo do takiej samej rzeszy ludzi w procentowo większej skali którym woda w liquidzie nie przeszkadza.
Stary Chemik pisze:Z całym szacunkiem - popełniasz ten sam błąd, jaki popełnia wielu ludzi obecnych w sieci. Zakładasz, że przeciętny łykacz chmury ma pojęcie o nowych zasilaniach. A tymczasem 95% użytkowników zaopatruje się na stoiskach i w sklepach stacjonarnych. I nie mają oni zielonego pojęcia o TC, meshach, kręceniu grzałek itp. Kupują eGony i grzałki standardowe, leją liquid albo mieszają sobie bazę z aromatem (to już zaawansowani). I dla nich (przypominam - 95%) sznurek jeszcze długo będzie trwał.A co do liquidów o większej lepkości - moje skromne chemiczne zdanie jest takie: jak ludzie poznają wyniki analizy chmury z takich LQ (a to już niebawem będzie), to z rozsądku wrócą do tych bardziej "płynnych".
jacjac pisze:Dlatego myślę, że bezwodne bazy pozostaną w niszy, w której, niestety, jesteśmy i my. I rację trzeba przyznać Irkowi, że wszyscy wielcy, których produkty możemy kupić na naszym rynku leją wodę.PS. Irku, z czystej ciekawości rzuciłem okiem na Twoje materiały dotyczące TabExpo i myślę, że ładujesz w to kupę kasy, ale jest to przecież inwestycja. Pobieżnie licząc to chyba ok. 20 000 funciaków (sam a powierzchnia to 18 800 za 40m2).
Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 3 gości