Baza Inawery strzela...

Postautor: **werc** » pt sie 17, 2018 7:22 am

Tommy Black pisze:... Woda nie strzela. Strzelają torebki powietrzne utworzone w źle ułożonej, źle dobranej bawełnie.Strzela kiedy dodatkowo źle dobrana jest moc i do baweły i do grzałki...

Nioo, ogólnie tak - podgrzana woda zamienia się w parę, która ogólnie rzecz biorąc składa się z wody i powietrza - więc jest wytłumaczenie "torebek powietrznych".
Najprościej ukręcić setupa z wilgotną watą - może przy 5-10 W jakoś odparuje, gwarantuję natomiast atrakcje powyżej 30W :lol:

Z pozostałemi, zgadza się w pełnej rozciągłości *yes*

Co do wody i alkoholu w bazie, to już gdzieś było wałkowane, myślę że takie ilości raczej nie powinny mieć wpływu, chociaż jak się do tego doda np, 10% aromatu to może być ciekawe... To jest sprawa dla fachowców, a takich tutaj nie brakuje :ok:

Postautor: **slaviop** » pt sie 17, 2018 7:02 am

U mnie też nigdy nie było z tą bazą problemu. Możliwe że lepiej będzie jak użyjesz innego nośnika lub zagęścisz bazę gliceryną... Co do broni miotanej to już inna sprawa...

Pisane mobilnie

Postautor: **Tommy Black** » pt sie 17, 2018 6:37 am

Nigdy nie mogłem zrozumieć powielania tej urban vaper legend o strzelaniu wody. Woda nie strzela. Strzelają torebki powietrzne utworzone w źle ułożonej, źle dobranej bawełnie.Strzela kiedy dodatkowo źle dobrana jest moc i do baweły i do grzałki.To ogólnie, natomiast opis Twojego problemu jest sam w sobie sporą zagadką...

Używałem tej bazy dość często, używam Biomusa i kilku innych. Tyle że ja nie strzelam przy pomocy baz. Ja mam łuk. :-P

Postautor: **werc** » czw sie 16, 2018 7:19 pm

Cóż mogę powiedzieć?
Tyle, że akurat od początku roku używam tej bazy, co prawda 36 mg. i jak dotąd nic nie strzelało :shock:

Jeden przypadek, podczas burz zostawiłem bawełnę na zewnątrz - "naciągnęła" wilgoci, zrobiłem setupik i.... (jak w karnawale) :wtf:

Bez wody masz VPG 70/30 :brawo:

Postautor: **Pelikan2** » czw sie 16, 2018 6:53 pm

Biłem się sam ze sobą, czy założyć ten temat, czy nie, pościć to w niepamięć, wyżalić się, sprawdzić jeszcze raz. choć sprawdziłem 10 razy.

Ostatnie zakupiłem w e- :mrgreen:

bazy beznikotynowe Inawera Power Smoke 100ml (do tej pory minerały, biom... itp) no ale się zdarzyło, że zapominałem, a akurat przechodziłem koło e- :mrgreen:

więc dokupiłem 3x100ml bazy beznikotynowej PowerSmoke. Rozrobiłem standard to co zawsze: (klon BB), jakiś Dragonfrut i jakbłko i do szafki.
Dziś po 2 tygodniach zalałem Kylina i bach -strzela, charczy, raz mi się zdarzyło, że strzeliła mi rozgrzanym Liquidem prosto w oko, ogólnie wrażanie takie jak: hmmm jak ślina Ci na grzałkę poleci.
Sprawdziłem wszystko, setup, wate, porównałem klona zrobionego z Powersmoke i identycznego klona zrobionego na Biomu...s, i baza Inbawery strzela definitywnie i charczy, natomiast na Biomu.. pełna kultura, zero strzelania i problemów, nie ma tu mowy o pomyłce. (dokładnie te same aromaty, dokładnie te same proporcje PG/VG) choć w tej bazie z Inawera jest 5%wody - po co, nie wiem.
Powiem wprost. Jestem zawiedziony jakością tego produktu, zawsze Inawere uważałem, za tą firmę, która jakość stawia na pierwszym miejscu, a wygórowana cena wywodzi się właśnie z dbania o jakość. - niestety. :shock:

P.s
Po prostu chciałem się wyżali :twisted:

ć, bo 300ml można jedynie wylać do wc.