Ramses pisze:Czy ci Pacjenci na pewno chcą rzucić fajki? Hybrydowo to raczej ciężko im będzie wyzwolić się od papierosów.
Zastosowałbym wyższe stężenie. Najwyżej po pierwszym puffie ... , ale przejdzie im ochota na analoga .
Powiem tak - chcieć rzucić fajki chcą, natomiast zauważam jedną rzecz, która u mnie również sprawiła, że miałem 3 podejścia do odstawiania analogów na rzecz EIN - nie mają przekonania/pewności, że EIN zastąpi im analoga poza domem i robią to samo co ja robiłem paląc hybrydowo - palą na zapas, bo nie czują tego 'nasycenia'. O ile faktycznie różnica między solą, a zwykła baza nikotynowa jest taka jak przekazano to na filmiku podlinkowanym przez Tommy'ego, to mogę sobie wyobrazić, że dla przekonywania osoby palącej hybrydowo czy chcącej rzucić będzie łatwiej podtrzymać nawyk wprowadzania się w stan 'nasycenia' szybciej niż dawkowanie sobie nikotyny w małych ilościach i rozkładanie tego na dłuższy okres czasu.
Wiem, że rozwiązaniem może być wyższe stężenie nikotyny - ale szczerze? Tak jak kolega @ seth13 wspomniał o 'przepalaniu' się, dla mnie w MTL cokolwiek powyżej 6mg nie jest rozwiązaniem (na dobrym setupie w Berserkerze nawet jadę na 3mg, tak jak w DL), bo lubię palić duzo, a liquidy o stężeniu 6+ powodują tylko szybszy ból gardła i wręcz przesycanie się, bo czasu na ten 'rytuał' palenia przeznaczę tyle samo . I zauważyłem podobna rzecz z moimi 'pacjentami', tyle że za mocny liquid w ich wypadku oznacza, że następnym razem nie sięgną po poda tylko po analoga - bo to pierwsze nieprzyjemne.
Dlatego właśnie jeżeli mam możliwość dosyć szybko wypróbować opcje z solami, a przy okazji potencjalnie to może pomóc w osiągnięciu wymiernego efektu, to czemu by nie spróbować? Niestety, albo i stety, muszę dla tych osób pełnić rolę ambasadora EIN i zapewniać środki 'przekonywujace' do tego, że taki parownik może zastąpić ćmika, a na moje boxy i czajniki (ostatnio to bardziej parowozy ) patrzą krzywo, więc tonący brzytwy się chwyta
Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka