Dzień dobry. Z powodu wielu zawirowań i sytuacji, które ostatnio mnie spotykają w życiu, zmuszony jestem wstrzymać się z domową produkcją liquidów. Jednym słowem - brakuje mi czasu. Wapuję tylko metodą MTL, a jak wiemy, przy tej metodzie grzałki są troszkę bardziej podatne na osadzanie się nagaru. W sklepach wybór jest ogromny, ale większość premixów po jednym zbiorniku wymusza na mnie wymianę grzałki. Trafiłem ostatnio na dość fajny produkt (zdjęcie poniżej), który rzeczywiście nie ma negatywnego wypływu na bawełnę i drut. Niestety seria ta jest bardzo uboga w wybór smaków.
Czy jesteście w stanie polecić coś podobnego? Kluczem jest tu brak sukralozy w składzie. Smaki, które mnie interesują to różnego rodzaju owoce z pominięciem arbuza.