Dość niepostrzeżenie i jakoś tak dość skromnie pojawiły się w polskich sklepach jednorazowe e-papierosy o dość ciekawej konstrukcji na dodatek z zawartością 20 mg soli nikotynowej zamiast czystej nikotyny. Tak trochę nawiązuje to do wielkiego sukcesu Juula choć producent tego ostatniego poszedł trochę w złym kierunku. I o mało nie rozłożył swojego wielkiego sukcesu finansowego na łopatki przy okazji wzbudzając na świecie kolejną nagonkę na świat vape. Ale to już nie nasze zmartwienie. Aroma King i to w kilkunastu smakach są w polskich sklepach i w dodatku w cenie od 25 do 29 zł. Mowa tu o wersji 700+ Puff, bo są też inne wersje.
W tej wersji nie posiada możliwości wymiany grzałek, nie da się ładować baterii oraz uzupełniać płynu.
Skład:
gliceryna (50%),
glikol propylenowy,
w tym aromaty i nikotyna (20 mg/ml) 50%.
Dane techniczne:
pojemność baterii: 550 mAh
masa netto: 24 g
rezystancja grzałki: 1,6 Ω
pojemność: 2 ml
Ja dostałem do przetestowania jeden z takich sympatycznych paluszków o smaku Cool Mango. I muszę powiedzieć, że mam bardzo pozytywne odczucia. Ale ja jestem z solami nikotyny obeznany, bo do niedawna ich używałem. Smak mango jest naprawdę na bardzo przyzwoitym poziomie, dodatek chłodzika nie jest nachalny, całość sprawia bardzo fajne wrażenie. Zarówno wizualne, jak i ergonomiczne, bo fajnie się maluszka trzyma no i smakowe. Jest to moim zdaniem doskonały prezent dla kogoś kto chce rzucić palenie. Sole nikotyny są tu bardzo pomocne ich moc w tym paluszku jest wystarczająca aby w pierwszym okresie dostarczać pożądane nasycenie nikotyny. Także szybkość jej docierania do centralnego układu nerwowego. Potem należy jednak stopniowo przechodzić na prawdziwe EIN i na zwykłą nikotynę. Sole są świetne jednak uzależniają dużo bardziej niż nikotyna i przede wszystkim szybciej. Dla kogoś, kto tak jak ja, chmurzy beznikotynowe płyny, zabawa z tym kolorowymi paluszkami to trochę sport ekstremalny, ale waper to takie zwierzę, że wszystkiego musi spróbować...
