Ta cholerna Inawera robi premixy! Wiedzieliście?

[mario_79]

To będą następne premixy jakie zakupię.
Szkoda tylko że bezpośrednio od nich nie ma wysyłki paczkomatem, a w E-dymie się pokończyły ;(

[Haze]

Moje podium:

ina_pre_podium.jpg

Z wyraźnym wskazaniem na ... Lemona W Mutancie jest dla mnie trochę za mało truskawki (aczkolwiek smak jest intrygujący). W Lemonie dominuje fajna i specyficzna gorycz limonki, ale na szczęście nie całkowicie, daje dojść do głosu akcentom owocowym, chociaż dość długo bym myślał zanim rozpoznałbym malinę, chłodzik wyczuwalny w stopniu minimalnym. No i zupełnie niespodziewanie Hell - delikatna mięta świetnie zbalansowana jabłkiem, na aloes pewnie nigdy bym nie wpadł. W każdym razie całość jest taka... Mentosowa, z tym że mięty jest może nawet za mało (nie myślałem, że kiedyś to powiem ), ale to nie problem sobie dokropić.

Co do reszty to warto wspomnieć, że Red Haze to właściwie Heisenberg! Tudzież wariacja na jego temat, bardziej idąca w owoce, mniej w eukaliptus. Dla miłośników H. pozycja obowiązkowa. Magic Taste jest OK, i tylko OK, trochę za mało intensywna ta truskawka. Zombiaki na granicy wapowalności - głównie za sprawą Mango, które jest przejrzałe więc ma ten specyficzny posmak, a stęchlizna ananasa nie pomaga.

Tak czy inaczej wynik 5:1 jest bardzo dobry, a jeśli spojrzeć na cenę to wręcz re-we-la-cyj-ny - przyzwoita średnia półka w cenie o piętro niższej!

[iron64]

Mutant Passion zamówiony w niedzielę już dziś rano czyli we wtorek około 9:00 dotarł, na czas realizacji nigdy w Inawerze narzekać nie można było.
Smak, no cóż, fajny, sama truskawka dla mnie męcząca jest, ale ten premix jest fajny. Jak Tommy wyżej napisał nie jest to sama truskawa, więc pewnie dlatego smak jest fajny i nie męczy. Od rana wywapowałem jakieś 20ml i nadal jest ok.
Zobaczymy z rana, być może będę musiał dokropić jakiegoś tabacco, napiszę.
Butelka, no cóż, kolejny raz butelka woła o pomstę do nieba. Inawera=spartolone butelki i tak już chyba zostanie. Po dodaniu bazy do butelki premixu, płyn leci zewsząd. Nie można spokojnie sobie przelać do atomizera, bo całą powierzchnią korka leci wszędzie.

No jak można, JAK MOŻNA tak sp... zepsuć dobry produkt?!

[iron64]

Tommy, za twoją namową po raz pierwszy odkąd wapuję zamówiłem premixa (faktem jest, że gdy zaczynałem premixów nie było). Tak czy siak, będzie na Ciebie i chyba zdajesz sobie z tego sprawę?

P.S. Sprawdziłem, pierwsze zamówienie z Inawery to październik 2012, czyli mniej więcej rok wcześniej zacząłem wapować.

[jaro1959]

Wapuję właśnie Zombie, ciekawy smaczek, w razie czegoś, to wdowa po mnie Cię znajdzie .

[Tommy Black]

Inawera przysłała premixy błyskawicznie, już rozrobione i wytrząchane. Po jakim czasie można najwcześniej spróbować?

Jeśli wytrzymasz to już po godzinie!

[jaro1959]

Inawera przysłała premixy błyskawicznie, już rozrobione i wytrząchane. Po jakim czasie można najwcześniej spróbować?

[Tommy Black]

@Tommy Black, a jak one znoszą rozrabianie? Bo zaraz mnie to czeka a proporcja 2:1 wydaje się dosyć spora... Takie intensywne są te premixy?

Sorry za zwłokę ale prawie zwłoki nie mają tej szybkości co nie zwłoki...
Sądzę że już sam sobie odpowiedzialeś...
Mnie natomiast ciekawi Twoja opinia, bo do tej pory na większość dobrych płynów reagowaliśmy podobnie. Przynajmniej do czasu kiedy ja nie porzuciłem tytotniówek i nie wpadłem totalnie w sidła DTL oraz przedziwnych alchemicznych guseł i zaklęć...

[Haze]

@

Tommy Black, a jak one znoszą rozrabianie? Bo zaraz mnie to czeka a proporcja 2:1 wydaje się dosyć spora... Takie intensywne są te premixy?

[Paweu]

Hmm, a ja kupiłem je w rodzimej walucie... Ze strony Inawery. Skuszony opowiadaniami Tommiego swoją drogą...

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka