Palcem po mapie - Smaki Ameryki

[SiDoR]

z Ameryki to lubiłem bardzo MOV
a najbardziej mountain oak vapors devilish delight
ale z czasem gdy poznałem Matiego miłość do MOV wygasła

[Tommy Black]

[shadow=blue]Gwido67
Cholera, cholera...od razu cholera [/shadow]

Tak! Nie czytam już tego tematu.Zamażę go czerwonym flamastrem! Opalę jak drut!
Miałem spokojny żywot mlodego wapera.Miałem swoją bazę i mogłem uprawiać swój nałóg.
I co? Zachciało mi się czytać,a nawet ,o zgrozo,testować liqudy...
Amphora,machorka, Nostalgia,teraz El Toro...cholera...

[Gwido67]

Cholera, cholera...od razu cholera

Niemalże od samego początku (czyli od pierwszej Vivki mini) ze mną :


Co prawda to nie USA a Nottingham w UK ale co tam, lq jest lq
Dla mnie najprawdziwszy z prawdziwych tytexów. Nie jakieś słodkie ulepy ochrzczone mianem tytoniówki ale znakomity wytrawny (ale bez przesady) tytoń. Obecnie chmurzony przeze mnie wyłącznie na meshu. W odróżnieniu od innych NETów nie powoduje masakrycznego obkładania grzałek (vide seria Cellar - Minotaur, Chivalry, Reserve). Godny polecenia zarówno dla rozpoczynających przygodę z epkiem, jak i starych weteranów .

Pozdrawiam
Grzegorz

[Tommy Black]

Cholera, najpierw MA, teraz Clever Vape...
Jak tak dalej pójdzie to ja wrócę do liquidów...
Póki co chętnie jednak o tych liquidach jeszcze poczytam!

[matatiti]

Zapraszam Was w podróż po liquidach z całego świata.
Naszą wędrówkę rozpoczynamy od liquidów amerykańskich. Na pewno macie sporo swoich faworytów, więc zapraszam do dzielenia się nimi

Nostalgia od Clever Vape



"It's not old...It's vintage" - hasło, które najlepiej oddaje charakter tej mieszanki. Smak tytoniowy, który swoimi nutami przenosi mnie do czasów dzieciństwa do pokoju mojego dziadka i zapachów mebli przesiąkniętych aromatycznym dymem z fajki. Nie umiem dobrze opisywać smaków, ale polecam ten liquid wszystkim miłośnikom tytoniówek i nie tylko