Koncentrat Heisenberg

[quiet]

Dla mnie przez dwa pierwsze tygodnie jest niewapowalny i nadaje się do zlewu.
Po 3 tygodniach malina.

[Kanek82]

Pewnie, w takim razie dam mu 3 dni tak jak jest na niektórych stronkach, dzięki wszystkim za odpowiedź .

[Haze]

... powiedzcie ile czekacie aż zwykły Heisenberg się przegryzie?

Czasami tydzień, a czasami ... godzinę - być może mam już wypalone kubki smakowe ale dużej różnicy nie widzę.

[Shoto]

Hej.

W moim odczuciu tydzień to mus. Optymalnie to dwa tygodnie.

[Kanek82]

Odświeżam temat, powiedzcie ile czekacie aż zwykły Heisenberg się przegryzie? Różne źródła różnie podają.

[s7odyn]

Ostatnio wypróbowałem Heisenberg Grape.
Stężenie - 10%.
Baza - 70/30.
Moc - 3mg.
Atomizer - Taifun GT3, grzałka 0.85 ohma, 30 watów.
Żeby się zbyt nie rozpisywać. Dużo słodszy niż standardowy. Mniej Heisenberga w Heisenbergu. Ziołowość tego aromatu uciekła bardziej w tło, a na jej miejsce wskoczyła słodycz i delikatny posmak winogrona. Ja takie lubię więc nie narzekam, ale może to nie być to czego szuka wielbiciel oryginału.

[Wojt]

Buble Gum jest bardzo słodki. Guma balonowa przeważa, a Heisenberg to dodatek. Smakuje jak te różowe Orbit. Dla mnie za mało Heisenberga, aczkolwiek jest ciekawy.

Wysłane z mojego Paramour, za pomocą Kayfun X.

k87

[jaro1959]

Tylko nie pisz o "soczkach", Admin dostanie zawału...

[obione]

Też jestem ciekawy nowych smaków Heisenberga ze stajni WV.
Dodam, że płyny od WV to pierwsze zagraniczne, jakie spróbowałem, po długim czasie szukania czegoś dobrego na polskim rynku.
Heisenberg super, ale Blood Suuka powaliła mnie na kolana.

PS. Może tak zrobić oddzielny dział, dla zagranicznych płynów.
Niewiele można znaleźć recenzji na ten temat, jest sporo wyśmienitych płynów, przy których większość polskich nie dorasta do pięt.

k87

[KnK111]

Hej, ja się jakiś czas temu skusiłem na ten z dodatkiem coli, mogę powiedzieć tyle - był bardziej słodki niż w wersji klasycznej. Według mnie, to taki smak jakby taniej, ziołowej coli.

k87