Aromaty z vapelab.pl
-
- Płeć:
Aromaty z vapelab.pl
Dzień dobry w ten sobotni wieczór
Ach ten Bathilde... To teraz parę słów ode mnie
Moim skromnym zdaniem Bathilde jest jednym z najlepszych owocowych aromatów w ofercie. Jest zupełnie niepozorny, nie ma efektownej butelki ani etykiety, ale w smaku jest niepokonany jak Gołota na ringu
W kwestii butelek 50 ml dałem znać jeśli chodzi o Bathilde. W przypadku Siegberta nieco bym się obawiał bo nie jest jakiś turbopopularny, ale w razie czego przy okazji "na zamówienie" nie widziałbym problemu. Na razie muszą rozwiązać inny problem. Jak widzieliście może parę postów wcześniej - Pepin le Bref przyszedł cały przeterminowany, stąd całość od razu ściągnąłem ze stanu (data ważności 12/2018) [aha, i tak sobie rozrobiłem bo jestem ciekaw czy jest dobry czy jednak nie będzie szału; ze względu na datę zrobiłem od razu na 20%, bo pewnie coś tam mogło zwietrzeć itd.; na razie leży i się kisi, jak już dojdzie do siebie dam znać czy będą z tego ludzie, czy jednak wziąć tylko taką ilość, co by inni fanatycy mogli sami ocenić].
Tak żeby było śmieszniej, zgadnijcie jaką datę ważności miały Alienory... badam badam tssss 12 ale 2017 Tylko jedna jedyna sztuka jest z dobrą datą. Na szczęście reszta rzeczy doszła ok. Tak więc jak żyć Panie Premierze, jak żyć (albo rzyć)?
@ DamianGR Oj też bym czasem chciał przysiąść nad czymś z 0,5 litrową butlą (liquidu oczywiście), ale chyba bym całkowicie się zakopał i wypadłbym z obiegu co jest co
@ Sixtysix W poniedziałek będę znał ofertę nowego producenta butelek (hurra?), może jednak w kwietniu uda się przywrócić sample. Tak więc jeśli dzisiaj konsumujesz płyny alkoholowe, to przechyl jeden kielich za to by się udało
I na sam koniec jeszcze drobne ogłoszenie parafialne, otóż:
Jutro, w sumie już dzisiaj, rozpoczynam drobny remont, który będzie się ciągnął za mną przez tydzień. Oznacza to życie na kartonach, gdyż cały magazynek idzie do przeróbki, bo niestety pomieszczenie jest nieustawne (jedna jarzeniówka dla pokoju o wymiarach 2x10 metrów, tak więc pakując w nocy muszę ganiać dodatkowo z latarką czołową, bo półki zasłaniają światło prosektoryjnej lampki itd.). Pomijam już tutaj inne bzdury, które będę musiał po nocach robić, żeby się wyrobić i jakoś żeby wszystko zawsze wychodziło na czas Tak też najbliższe dni mogą być trochę ciche z mojej strony ale postaram się wpadać chociaż raz dziennie. Trzymajcie zatem kciuki, żebym nie zapomniał o bhp pracy, bo różnie to może się skończyć z moimi dwiema lewymi rękami do majsterkowania
Ach ten Bathilde... To teraz parę słów ode mnie
Moim skromnym zdaniem Bathilde jest jednym z najlepszych owocowych aromatów w ofercie. Jest zupełnie niepozorny, nie ma efektownej butelki ani etykiety, ale w smaku jest niepokonany jak Gołota na ringu
W kwestii butelek 50 ml dałem znać jeśli chodzi o Bathilde. W przypadku Siegberta nieco bym się obawiał bo nie jest jakiś turbopopularny, ale w razie czego przy okazji "na zamówienie" nie widziałbym problemu. Na razie muszą rozwiązać inny problem. Jak widzieliście może parę postów wcześniej - Pepin le Bref przyszedł cały przeterminowany, stąd całość od razu ściągnąłem ze stanu (data ważności 12/2018) [aha, i tak sobie rozrobiłem bo jestem ciekaw czy jest dobry czy jednak nie będzie szału; ze względu na datę zrobiłem od razu na 20%, bo pewnie coś tam mogło zwietrzeć itd.; na razie leży i się kisi, jak już dojdzie do siebie dam znać czy będą z tego ludzie, czy jednak wziąć tylko taką ilość, co by inni fanatycy mogli sami ocenić].
Tak żeby było śmieszniej, zgadnijcie jaką datę ważności miały Alienory... badam badam tssss 12 ale 2017 Tylko jedna jedyna sztuka jest z dobrą datą. Na szczęście reszta rzeczy doszła ok. Tak więc jak żyć Panie Premierze, jak żyć (albo rzyć)?
@ DamianGR Oj też bym czasem chciał przysiąść nad czymś z 0,5 litrową butlą (liquidu oczywiście), ale chyba bym całkowicie się zakopał i wypadłbym z obiegu co jest co
@ Sixtysix W poniedziałek będę znał ofertę nowego producenta butelek (hurra?), może jednak w kwietniu uda się przywrócić sample. Tak więc jeśli dzisiaj konsumujesz płyny alkoholowe, to przechyl jeden kielich za to by się udało
I na sam koniec jeszcze drobne ogłoszenie parafialne, otóż:
Jutro, w sumie już dzisiaj, rozpoczynam drobny remont, który będzie się ciągnął za mną przez tydzień. Oznacza to życie na kartonach, gdyż cały magazynek idzie do przeróbki, bo niestety pomieszczenie jest nieustawne (jedna jarzeniówka dla pokoju o wymiarach 2x10 metrów, tak więc pakując w nocy muszę ganiać dodatkowo z latarką czołową, bo półki zasłaniają światło prosektoryjnej lampki itd.). Pomijam już tutaj inne bzdury, które będę musiał po nocach robić, żeby się wyrobić i jakoś żeby wszystko zawsze wychodziło na czas Tak też najbliższe dni mogą być trochę ciche z mojej strony ale postaram się wpadać chociaż raz dziennie. Trzymajcie zatem kciuki, żebym nie zapomniał o bhp pracy, bo różnie to może się skończyć z moimi dwiema lewymi rękami do majsterkowania
-
- Użytkownik
- Posty: 1245
- Rejestracja: sob lip 18, 2015 7:50 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 816 razy
- Otrzymał podzięk.: 1360 razy
- Płeć:
Aromaty z vapelab.pl
Sixtysix pisze:Aż tak dobry jest ten liq Bathilde od 814 ? Żeby go na litry robić ?
Bardzo dobry Inna sprawa, ża ja z lenistwa nie lubię całego majdanu co tydzień wystawiać na stół .
Robię po 500ml ulubionych smaków (3 do 4) i spokój na kilka miesięcy.
Plus jest taki, że smaki mają też czas aby się przegryźć, a przy mieszaniu nie trzeba tak uważać z dokładnym odmierzaniem proporcji.
Nawet 1 lub 2 ml różnicy w aromatach nie robi wtedy wielkiej różnicy.
@VapeLab dzięki za pozytywną reakcję
814 - SIGEBERT również mi przypadł do gustu. 50ml opcja również była by mile widziana. Ale to tylko taka luźna sugestia bez spinania się.
Jak to nie problem to masz stałego klienta
-
- Płeć:
Aromaty z vapelab.pl
Sixtysix pisze:Aż tak dobry jest ten liq Bathilde od 814 ? Żeby go na litry robić ?
Jest przepyszny
-
- Płeć:
Re: Aromaty z vapelab.pl
UWAGA! Pepin le Bref od 814 tymczasowo usuwam z oferty, gdyż przyszły po terminie ważności.
-
- Płeć:
Re: Aromaty z vapelab.pl
@ DamianGR - to nie jest problem, ale upolowanie Bathilde 50 ml żeby był to na prawdę jak wygrana 6-tki w totka. Zresztą co ja tam będę gadał, zaraz napiszę gdzie trzeba i zobaczę czy dałoby się dla mnie przetrzymać czy cokolwiek. Szczerze mówiąc Bathilde to mógłbym już chyba tylko na 50-tki przemianować
-
- Użytkownik
- Posty: 1245
- Rejestracja: sob lip 18, 2015 7:50 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 816 razy
- Otrzymał podzięk.: 1360 razy
- Płeć:
Aromaty z vapelab.pl
@VapeLab A jest jakiś plan aby sprowadzać aromaty w większych pojemnościach? Osobiście mnie nie bawi kręcenie liquidu w ilościach 100ml . Jak już polubię jakiś smak to rozrabiam od razu 500-1000 ml. Oczywiście mogę zakupić kilka 10ml buteleczek ale patrząc na ceny z zachodu pojemności 50ml są o te kilkanaście(siąt) złotych tańsze .
Przykład :
814 Bathilde 10ml 6,50 € x5 = 32,5 €
814 Bathilde 50ml = 25 €
Co daje 32 zł oszczędności na 50 ml. To sporo.
Przykład :
814 Bathilde 10ml 6,50 € x5 = 32,5 €
814 Bathilde 50ml = 25 €
Co daje 32 zł oszczędności na 50 ml. To sporo.
-
- Płeć:
Aromaty z vapelab.pl
@ Sixtysix - cenna uwaga milordzie, ale dopiero po północy wychodzę na żer i ruszam na łowy
No i teraz mała ciekawostka, gdzie są te butelki o których wspominałem (i dlaczego dział sample nadal leży i kwiczy).
Tak jak pisałem, udało mi się trafić na ofertę, całkiem słuszną, bardzo profesjonalnie przygotowaną.
Nie mogąc przepuścić tak fantastycznej okazji podjąłem wyzwanie. Niestety wczoraj w nocy na spokojnie przeanalizowałem całość...
Padłem prawie ofiarą fikcyjnej firmy a pieniądze poszłyby na słupa. Czyżby nie podobna historia jaka odbywa się z pewnym sklepem aktualnie?
Z tego co widzę, to sprawy nie są powiązane. Na szczęście dość mocno weryfikuję takie sprawy i udało się uniknąć solidnej wpadki,
ale cały miesiąc mam stracony, bo miałem nadzieję, że w końcu udało się dopiąć to na ostatni guzik Tak więc przestroga dla każdego, znana chyba już wszystkim, sprawdzajcie kontrahentów!
No i znów bez butelek... fantastycznie
Szukam dalej
No i teraz mała ciekawostka, gdzie są te butelki o których wspominałem (i dlaczego dział sample nadal leży i kwiczy).
Tak jak pisałem, udało mi się trafić na ofertę, całkiem słuszną, bardzo profesjonalnie przygotowaną.
Nie mogąc przepuścić tak fantastycznej okazji podjąłem wyzwanie. Niestety wczoraj w nocy na spokojnie przeanalizowałem całość...
Padłem prawie ofiarą fikcyjnej firmy a pieniądze poszłyby na słupa. Czyżby nie podobna historia jaka odbywa się z pewnym sklepem aktualnie?
Z tego co widzę, to sprawy nie są powiązane. Na szczęście dość mocno weryfikuję takie sprawy i udało się uniknąć solidnej wpadki,
ale cały miesiąc mam stracony, bo miałem nadzieję, że w końcu udało się dopiąć to na ostatni guzik Tak więc przestroga dla każdego, znana chyba już wszystkim, sprawdzajcie kontrahentów!
No i znów bez butelek... fantastycznie
Szukam dalej
-
- Płeć:
Aromaty z vapelab.pl
Przepraszam Szanowne Grono Administracyjno-Moderatorskie za post pod postem, ale póki nie mam swojego śmietniska to ciężko mi zapanować nad sytuację
Garść informacji kiedy sklep przestanie wyglądać niczym rzeźnik z poprzedniej epoki:
@SuwMar - czy ja dobrze pamiętam o Pepinie le Bref? Jak tak to na piątek liczę, że przybędzie ze swoją świtą
I tak 814 przy okazji wróci na półki, prócz Faramonda, gdyż 2 tygodnie temu mieli takie ze zbliżającą się datą i przeczekam ten okres, bo mam wrażenie czasami, że Polskę traktują jako miejsce gdzie można posyłać to co pozostało @SuwMar - przekonaliśmy się o tym sami ostatnio, na szczęście sytuacja została opanowana
Dla fanów Big Mouth (wiem, że tutaj obóz jest podzielony na frakcję, kto lubi a kto nienawidzi) - w końcu spłynął na mnie ten splendor i łaska. Po półtora tygodnia jutro ponoć w końcu wyślą paczkę... Hurra?
Na piątek również przewiduję uzupełnienie aromatów od Nova Liquides (czyli Nova, Mr Butter, Bubble Island, Candy Pop)
Na piątek jak kurier doczłapie się również kontrowersyjne, w sumie już coraz mniej - Full Moony / Maori plus te nowe z azteckimi obrazkami
Coś zapewne jeszcze miałem dopisać, ale już wszystko mi się w głowie miesza...
Aaa za tydzień domawiam Monkey Island od Solany, bo ubył a dramatyczne apele o przywrócenie nadal trwają - na pewno nie likwiduję go ze sklepu, bez obaw, to tylko chwilowy brak
@ Azgar - piątek mam nadzieję również na powrót 4X'a od Revolute.
Ok, chyba już dość tej chaotycznej wypowiedzi, bo piszę z kilkoma osobami na raz i nie ogarniam rzeczywistości
Garść informacji kiedy sklep przestanie wyglądać niczym rzeźnik z poprzedniej epoki:
@SuwMar - czy ja dobrze pamiętam o Pepinie le Bref? Jak tak to na piątek liczę, że przybędzie ze swoją świtą
I tak 814 przy okazji wróci na półki, prócz Faramonda, gdyż 2 tygodnie temu mieli takie ze zbliżającą się datą i przeczekam ten okres, bo mam wrażenie czasami, że Polskę traktują jako miejsce gdzie można posyłać to co pozostało @SuwMar - przekonaliśmy się o tym sami ostatnio, na szczęście sytuacja została opanowana
Dla fanów Big Mouth (wiem, że tutaj obóz jest podzielony na frakcję, kto lubi a kto nienawidzi) - w końcu spłynął na mnie ten splendor i łaska. Po półtora tygodnia jutro ponoć w końcu wyślą paczkę... Hurra?
Na piątek również przewiduję uzupełnienie aromatów od Nova Liquides (czyli Nova, Mr Butter, Bubble Island, Candy Pop)
Na piątek jak kurier doczłapie się również kontrowersyjne, w sumie już coraz mniej - Full Moony / Maori plus te nowe z azteckimi obrazkami
Coś zapewne jeszcze miałem dopisać, ale już wszystko mi się w głowie miesza...
Aaa za tydzień domawiam Monkey Island od Solany, bo ubył a dramatyczne apele o przywrócenie nadal trwają - na pewno nie likwiduję go ze sklepu, bez obaw, to tylko chwilowy brak
@ Azgar - piątek mam nadzieję również na powrót 4X'a od Revolute.
Ok, chyba już dość tej chaotycznej wypowiedzi, bo piszę z kilkoma osobami na raz i nie ogarniam rzeczywistości
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot], siara1985 i 4 gości