Aromaty Dinner Lady, zastanawiam się nad kupnem...

[Haze]

... czy wszystkie są tak arcysłodkie? ...

Tak. Ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby je trochę rozcieńczyć bazą "zerówką", myślę że do niektórych smaków można i z 50 % dolać...

[Szymon]

Użytkowałem premixy z tej firmy, przeważnie jak musiałem podejść do przysłowiowej wyspy, bo wszystko inne mi się skończyło. Raz dostałem i z tego byłem zadowolony, ale muszę dodać, że to była mała buteleczka i dość szybko mi zeszła na RDA. Moje doświadczenia z tą firmą są takie, że premixy i pewnie i Aromaty są słodkie i załatwiają grzałki. Problem w tym, że zawalanie grzałki powoduje psucie się smaku w trakcie użytkowania (o czym pisałem w innym poście), czyli fajnie jest na początku. Osobiście, mam zdanie jak @

Fruits_flavor. Miałem małą przygodę z premixami premium i powiem tak - na szczęście krótką.

[Arnoux]

Cześć. Nie chciałem zakładać bliźniaczego tematu, więc pozwolę sobie tu. Mam w lokalnym vapeshopie aromaty Dinner Lady. Pytanie do użytkowników, którzy testowali produkty z linii deserówek: czy wszystkie są tak arcysłodkie? Blackberry crumble i Berry tart potrafią mdlić przez ilość słodzików. Warianty Szalotka i Tarta mango przejawiają te same doznania?

[Johannes1925]

O nieeee, Inawera. Tak, kilka od nich próbowałem i bez szału, a najgorsze co przyszło mi spróbować, to Los Aromatos, ta wersja 10 ml w butelce, ohydne. Trochę Inawery próbowałem, ale jak piszesz że dobre, to wstąpię jutro i może w Edymie będą mieli tę Truskawkę.

K45

[Selene]

Czytałem o tych A-Sense i podobno słodkie to one nie są. Szukam czegoś co będzie poròwnywalne intensywnością do premixòw.

Aromaty Inawery są słodkie i bardzo wyraźne w smaku. Ich Malinka, Truskawka i Poziomka, to "niebo w gębie". Próbowałeś?

[Krasnal45]

Tym sobie dosłodzisz.

[Johannes1925]

Czytałem o tych A-Sense i podobno słodkie to one nie są. Szukam czegoś co będzie poròwnywalne intensywnością do premixòw.

[Frankosio]

Lubię dosyć słodkie, nawet bardzo.

A próbowałeś aromatów od A-sense ? Jak nie to nadrabiaj zaległości.

[Raz2trzy]

Pytanie, jakie smaki z A&L owocowe byś od nich polecił?
Lubię dosyć słodkie, nawet bardzo.

Owocowe próbowałem tylko dwa. Uwaga, bo mogę się ciut pomylić co do nazwy za co przepraszam - jeden to Ragnarok 0, a drugi Scubbe v2. Pierwszy to bardzo udany mix owoców leśnych, a drugi to niesamowicie świetnie wyważone i zgrane połączenie arbuza i cytryny, ale z potężnym cooladowym kopem, nad czym mocno ubolewam. Generalnie obydwa smaki są bardzo godnie zbudowane. Słodkości w nich nie uświadczysz, zwłaszcza takiej słodzikowej - ale wydaje mi się, że dałoby się je sukcesywnie dosłodzić. Chociaż dla mnie to absurd i profanacja.

[Johannes1925]

Pytanie, jakie smaki z A&L owocowe byś od nich polecił?
Lubię dosyć słodkie, nawet bardzo.