Do czego wykorzystujecie jeszcze aromaty?
-
- Użytkownik
- Posty: 375
- Rejestracja: pn cze 12, 2017 4:28 pm
- Lokalizacja: 432675
- Podziękował: 172 razy
- Otrzymał podzięk.: 340 razy
- Płeć:
Do czego wykorzystujecie jeszcze aromaty?
@ lesstro tak używam aromatów od EP w saunie parowej. Nawet nie przygotowuję mieszanki do cebra, a bezpośrednio koncentrat używam. Zastanawiam się czemu o tym nie wspomniałem. Owocówki - zajefajny efekt, ale mizernie krótkotrwały. Wyciskacz łez to mentol w kryształach. Zamiast z cebra to bezpośrednio z trzy kryształy na piec, bo z większą ilością nie idzie wytrzymać. W parowej z dozownikiem wody tylko rozpuszczone kryształy lub koncentraty. Na pomysł dodawania nikotyny nie wpadłbym, bo komorze sobie spokojnie wapuję będąc sam lub w znanym towarzystwie. Niestety poprzedni rok nie obfitował w wypady, bo sauny były zamknięte jak i baseny. Jak już były w kratkę otwarte, to większość czasu byłem sam z muzyką z głośnika BT. Stali bywalcy wręcz prosili bym im umilał życie miętą lub ziołami. Wspomnę tylko, że wszystko to odbywa się za zezwoleniem obsługi, a korzystam z kilku saun. Zezwolenia na wapowanie nie ma, ale to akurat nie stanowi problemu żadnego jak nikomu na odcisk się nie nadeptuje, za to muzyczka z głośnika często komuś przeszkadza. Tubylcy przyzwyczajeni, a goście z Wa-wa oburzeni. Wtedy wykupuję muzykę u obsługi by turysta był szczęśliwy, bo taka opcja istnieje. Wspomniałem o stolicy, bo inne regiony Polski szybko się integrują często tworząc doborowe towarzystwo szczególnie w komorach nietekstylnych.
-
- Płeć:
Do czego wykorzystujecie jeszcze aromaty?
@ lesstro Jako, że wszyscy mamy saunę, to możemy wypróbować. Pytanie tylko, czy z niej wyjdziemy.
-
- Użytkownik
- Posty: 655
- Rejestracja: śr gru 14, 2016 10:10 am
- Lokalizacja: Elbląg
- Podziękował: 435 razy
- Otrzymał podzięk.: 727 razy
- Płeć:
Do czego wykorzystujecie jeszcze aromaty?
A jeszcze przyszedł mi pomysł na aromaterapię w saunie. Przy okazji można dodać lubiane substancje i efekt będzie lepszy niż z plastra. Może ktoś już z Was próbował takowej metody wchłaniania nikosi?
-
- Użytkownik
- Posty: 1705
- Rejestracja: śr sie 30, 2017 7:49 pm
- Lokalizacja: Michrów
- Podziękował: 1293 razy
- Otrzymał podzięk.: 1694 razy
- Płeć:
Do czego wykorzystujecie jeszcze aromaty?
Wunderbaumy nie, ale te podwieszane słoiczki z drewnianą zakrętka tak.
W zasadzie prosta sprawa, glikol, IPA i aromat, działa. (IPA około 3%, zauważyłem że szybciej zapach się roznosi).
W zasadzie prosta sprawa, glikol, IPA i aromat, działa. (IPA około 3%, zauważyłem że szybciej zapach się roznosi).
-
- Płeć:
Do czego wykorzystujecie jeszcze aromaty?
@ PucH2 To już podchodzi trochę pod dilerkę. Aż zilustruję to świetnym odcinkiem South Parku, gdy Butters diluje liquidami wśród dzieci:
A tak przy okazji tematu, to czy znalazł się jakiś Janusz, który wysuszone Wunderbaumy w aucie traktuje aromatami, co by znów pachniały? Tak, pytam na poważnie.
A tak przy okazji tematu, to czy znalazł się jakiś Janusz, który wysuszone Wunderbaumy w aucie traktuje aromatami, co by znów pachniały? Tak, pytam na poważnie.
-
- Użytkownik
- Posty: 375
- Rejestracja: pn cze 12, 2017 4:28 pm
- Lokalizacja: 432675
- Podziękował: 172 razy
- Otrzymał podzięk.: 340 razy
- Płeć:
Do czego wykorzystujecie jeszcze aromaty?
Wampir z Pniew pisze: potajemnie dolałeś tam trochę nikotyny...
Ciekawa inicjatywa na spot "januszy waperów" coby poniuchali i nie kitrali reklamowej substancji, której reklamować nie można w tradycyjnej formie. Teraz odważny co się podejmie organizacji imprezy zamkniętej.
-
- Płeć:
Do czego wykorzystujecie jeszcze aromaty?
@ PucH2 Rozumiem, że bańki mydlane miały 0 mg, czy jednak potajemnie dolałeś tam trochę nikotyny, co by młodzież uzależniać od najmłodszych lat?
-
- Użytkownik
- Posty: 375
- Rejestracja: pn cze 12, 2017 4:28 pm
- Lokalizacja: 432675
- Podziękował: 172 razy
- Otrzymał podzięk.: 340 razy
- Płeć:
Do czego wykorzystujecie jeszcze aromaty?
Praktycznie zainspirowany tym wątkiem na sobotni festyn wykonałem zapachowe bańki mydlane. Po raz pierwszy od 10 lat zabrakło koncentratu do wody, takie miały wzięcie. Dorosłych kusił zapach trawy. Nawet wyłączałem automat takie niezdrowe zainteresowanie było poszukiwaczy mocniejszych wrażeń jak i smutnych panów. Poza wymienionym aromatem dzieci bawiły zapachy owocowe. Nawet jak celebryta dałem wywiad dla jakiejś TV.
-
- Płeć:
Do czego wykorzystujecie jeszcze aromaty?
@ lesstro Oj sporo aromatów jest łatwopalnych, a to za sprawą oparów. Czasami też korzystałem ze starych liquidów do rozpalenia ogniska czy grilla. A tak przy okazji to nie wiem czemu tak wielu producentów pomija na etykietach piktogramy zagrożeń, przecież jest to podstawowe zalecenie GHS. Prawdopodobnie to kwestia pojemności i możliwości skracania informacji zawartych na etykiecie. Osobiście wolę postępować tak jak zalecił mój lokalny Sanepid - maksimum informacji jakie można upchać, bo gdyby coś się stało, to przynajmniej ma się sumienie czyste.
Kiedyś już wspominałem też, że dość ciekawym zastosowaniem aromatu jest zwiększanie przestrzeni w komunikacji miejskiej. Jak jeszcze pracowałem w centrum Poznania to udało mi się na spodnie wylać całą butelkę aromatu Papaya od TPA czy Capelli (już nie pamiętam). Kto posiadał ten wie, że jego zapach przypomina bezdomnego ubranego w puchową kurtkę podczas największych upałów. Można łatwo się domyślić, kto miał ten zaszczyt zdobycia siedzącego miejsca podczas powrotu tramwajem w godzinach szczytu.
Kiedyś już wspominałem też, że dość ciekawym zastosowaniem aromatu jest zwiększanie przestrzeni w komunikacji miejskiej. Jak jeszcze pracowałem w centrum Poznania to udało mi się na spodnie wylać całą butelkę aromatu Papaya od TPA czy Capelli (już nie pamiętam). Kto posiadał ten wie, że jego zapach przypomina bezdomnego ubranego w puchową kurtkę podczas największych upałów. Można łatwo się domyślić, kto miał ten zaszczyt zdobycia siedzącego miejsca podczas powrotu tramwajem w godzinach szczytu.
-
- Użytkownik
- Posty: 655
- Rejestracja: śr gru 14, 2016 10:10 am
- Lokalizacja: Elbląg
- Podziękował: 435 razy
- Otrzymał podzięk.: 727 razy
- Płeć:
Do czego wykorzystujecie jeszcze aromaty?
Wracając do głównego zagadnienia. Żeby stwierdzić, że aromat jest do kitu, trzeba go najpierw przecież rozrobić. Gotowy nieudany smakowo liquid zdarzyło mi się wykorzystać jako wspomagacz do rozpalania grilla i kominka. A propos, na większości etykietek liquidów czy premiksów nie ma ikony mówiącej, że produkt jest łatwopalny. A może są, tylko ja jakoś nie zauważyłem. Podejrzewam, że z takim oznaczeniem byłyby kłopoty z wprowadzeniem do obrotu jako produkt do spożycia. Łój... I znowu wyskoczył offtopic.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości