A&L Ultimate aromaty

[Mihcio]

Z Fighter Fuelami owszem, z A&L w wersji sweet, nigdy. Te pierwsze to zabójcy grzał. Pracownik odpowiedzialny za mieszanie chyba potknął się niosąc baniak z sukralozą i chłodzikiem i wio, wszystko poszło do głównego zbiornika.

[kamil79123]

Być może trochę odkopuję, ale...
Używam aktualnie Smok Nord 5 (pod na grzałki subohm)
Mam przygotowane liquidy na bazie aromatów Fighter Fuel (bliźniacze do A&L) oraz A&L w wersji sweet. Na początku było w miarę okej, ale wystarczyła godzina, żeby nowa grzałka się poddała, pogarszając kulturę pracy. Teraz czuć jedynie smak słodzika na języku oraz smak jakby spalenizny, palonego karmelu (coś jakby się liquid karmelizował). Tak czy siak, nic przyjemnego. Same liquidy zrobione zgodnie ze sztuką, w stężeniu sugerowanym przez producenta. Czy ktoś miał podobnie?

[pospolity]

Aromaty A&L występują w opakowaniach 10 i 30 ml. Możesz kupić ewentualnie gotowy liquid Salt, ale to średnie spylanko jest.

Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka

[Hartek1977]

Są gdzieś dostępne te aromaty w mniejszych pojemnościach? Ja mam 10ml płynu na dwa tygodnie. Widziałem na jakiejś stronie 10ml seria Panda. Macie jakieś rozeznanie czy dobre to jest? Może ktoś ma końcówki tych aromatów to bym odkupił.

[Slava]

Według mnie jest w tle. Miewałam takie rozrobione butle, gdzie Ragnarok dużo bardziej dawał mi w kość pod tym względem.

Szybki edit: Oczywiście czuć go na języku przy chmurzeniu. Czuć go również w gardle przy wdechu na "sucho" (po wzięciu sztacha), ale nie uważam żeby był męczący i wybijający się.

[Nikotynos]

@

Slava Poproszę o opinię, czy chłodzik w tym aromacie mocno się wybija ponad całość, czy gdzieś go tam tylko w tle lekko czuć? Wiem że każdy ma inne kubki smakowe, ale może mnie to delikatnie nakieruje co do decyzji.

[Slava]

Spartacus sweet edition - rozmieszany na 10%, baza 50/50. Ciumkany na grzałce GTX 0.4 oma. Czas leżakowania 3 dni, dłużej nie wytrzymałam i się skończył.
Najsmaczniejsza nektarynka jaką dane mi było wpróbować. Nienawidziłam nektarynek i brzoskwiń w aromatach, bo zawsze były dla mnie chemiczne i paskudne. Sama nie wiem co się stało, że postanowiłam go zamówić.
Od razu zaznaczam, że te 10% to dużo, o 1% więcej niż sugeruje producent na etykiecie, ale ręka mi się "omskła" . Słodziutki, przepyszny. Cytryna nieśmiało dopełnia słodycz nektarynki. Koleżanka której dałam posmakować nawet podkreśliła mi, że czuje gorycz tej cytryny, ale ja osobiście tej gorzkości nie wyczuwam. Według mnie tak samo fenomenalna pozycja od A&L jak Ragnarok czy Oni.

[Ochaj]

Sugerowane stężenie z butelek i informacji dostępnych w necie zazwyczaj są okej, ja zmniejszam stężenia bo są zbyt mocne/słodkie.
Na 70/30 zrób tak jak info z butelek i jak będzie za mało intensywny smak dla ciebie, to możesz zawsze dodać więcej aromatu.

[Xmar]

@

Mcj nawet na bazie 70/30 nie zwiększać stężenia?

[Mcj]

Trzymaj się zaleceń z butelek, czyli
9% Kami,
10% Valkyrie,
6% Primal,
5% Fury,
5% Ragnarok (tego lubie podkręcić na 5.3%).