Wpływ aromatów na toksyczność aerozolu.

Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10897 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Wpływ aromatów na toksyczność aerozolu.

Postautor: Tommy Black » pt wrz 23, 2016 11:49 am

Myślę że z pewnym trudem, ale jednak poświęcilibyśmy tego Kanthala. Dla dobra sprawy i oficjalnie. :P
Ja już od dawna namawiam wszystkich początkujących na zakup sprzętu obsługującego TC.
Awatar użytkownika
stacho
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: wt maja 10, 2016 9:22 am
Lokalizacja:
Podziękował: 164 razy
Otrzymał podzięk.: 163 razy
Płeć: Mężczyzna

Wpływ aromatów na toksyczność aerozolu.

Postautor: stacho » pt wrz 23, 2016 11:46 am

Myślę, że w kolejnych badaniach powinno się używać zasilań z TC. Ciekaw jestem jakie to dało by wyniki. Jak skutecznie ten system broni przed niechcianym. Myślę, że dość skutecznie. No ale wtedy mogli by zakazać kanthala :mrgreen:
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10897 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Wpływ aromatów na toksyczność aerozolu.

Postautor: Tommy Black » pt wrz 23, 2016 11:43 am

stacho pisze: Nie mniej jednak powinniśmy próbować uświadomić badaczom te kwestie.
Opis wyników badań i ich popularyzacja powinna również być bardziej precyzyjna.


Robert, naukowcy zrobili swoje.I robią dalej. Opis wyników i ich popularyzacja to juz nasze zadanie.
Te badania akurat mialy podany sprzęt. Szkoda że dziś już dość rzadko używany, ale jednak używany przez początkujących waperów.

stacho pisze:Nie zwracając na to uwagi możemy liczyć się z tym, że na podstawie tych badań pink ass czy inne WHO wprowadzi nam ograniczenie do 3,3V.


Tak, to bardzo prawdopodobny kolejny krok w walce z waperami.Ja się dziwię że nikt jeszcze na to nie wpadł? Skoro ktoś wpadł na pomysł ograniczenia mocy płynów
do 20 mg/ml ? Czemu zresztą, w innych badaniach bardzo się dziwił cyt. wcześniej dr Goniewicz.
Awatar użytkownika
stacho
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: wt maja 10, 2016 9:22 am
Lokalizacja:
Podziękował: 164 razy
Otrzymał podzięk.: 163 razy
Płeć: Mężczyzna

Wpływ aromatów na toksyczność aerozolu.

Postautor: stacho » pt wrz 23, 2016 11:27 am

Tommy Black pisze:...Dlatego te badania , mimo że obarczone jednak brakiem pełnego spektrum sprzętu, są jednak ważne i powinniśmy je uważnie śledzić.Póki co pozostaje nam prosta zasada - nie przeginać! No i wiedzieć co , z czego i dlaczego?... ;)

Masz rację, że te badania są ważne i powinniśmy je uważnie śledzić. Nie mniej jednak powinniśmy próbować uświadomić badaczom te kwestie. Opis wyników badań i ich popularyzacja powinna również być bardziej precyzyjna.
Np. w modelu "X" z grzałkami "Y" obserwowano zdecydowane różnice w zależności od podawanego napięcia. Wzrost z 3,3V do 4,8 powoduje 6-krotne zmniejszenie przeżywalności komórek.
Nie zwracając na to uwagi możemy liczyć się z tym, że na podstawie tych badań pink ass czy inne WHO wprowadzi nam ograniczenie do 3,3V.
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10897 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Wpływ aromatów na toksyczność aerozolu.

Postautor: Tommy Black » pt wrz 23, 2016 11:00 am

stacho pisze:Jeśli dla obu grzałek parametry prądu będą takie same, to grzałka o masie dziewięciokrotnie większej zużyje dziewięć razy więcej energii na rozgrzanie drutu. Nie znając masy grzałki, nie wiemy jaką powinna otrzymać energię do „bezpiecznej” pracy. Jaki wpływ na szkodliwość ma czynnik chłodzący? Czy atomizer jest „dopaszczowy” z bardzo ograniczonym przepływem powietrza, czy „dopłucny” z dużo większym przepływem. Ja zachowuje się nośnik w tym układzie? To są ważne parametry, które się pomija.


Jakoś trudno mi sobie wyobrazić tak szczegółowe badania i z taką rozpiętością drutu i srzętów.Może kiedyś, kiedy będą jakieś standardy?
stacho pisze:10,5 zwojów o śr. wew. 3 mm z drutu 0,35 mm (masa 86.84 mg).
- owszem, może tyle ważyć, ale na przyklad z drutu Kanthal, bo z drutu Ti czy Ni200 już
tyle ważyć nie będzie. Dlatego te badania , mimo że obarczone jednak brakiem pełnego spektrum sprzętu, są jednak ważne i powinniśmy je uważnie śledzić.Póki co pozostaje nam prosta zasada - nie przeginać! No i wiedzieć co , z czego i dlaczego?... ;)
Awatar użytkownika
stacho
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: wt maja 10, 2016 9:22 am
Lokalizacja:
Podziękował: 164 razy
Otrzymał podzięk.: 163 razy
Płeć: Mężczyzna

Wpływ aromatów na toksyczność aerozolu.

Postautor: stacho » pt wrz 23, 2016 10:33 am

toska pisze:Od razu poleciałam sprawdzić jak to jest u mnie i jest w miarę dobrze *mrgreen*
Serpencik - 3,62V własna grzałka
TFV4 - 3,67V własna grzałka
Niestety gorzej jest na grzałkach kupnych
Balrog 5,2V fu
Melo 3 mini 5,16V fu


@
Awatar użytkownika
toska
to nie musi wyglądać tak źle. 5,2V czy 5,15V może być bardzo ok przy Twoich grzałkach i przepływie płynu oraz powietrza przez parownik. Ładnie to opisał @Mirek Kornaszewski w komentarzu na blogu @SCh.
...Parametry prądu bez uwzględnienia reszty układu nic nie znaczą. Z grubsza rzecz biorąc na układ składa się zasilanie, atomizer (jako urządzenie) element grzejny (faktyczny atomizer), nośnik, płyn i chłodzenie (przepływ powietrza). Branie pod uwagę tylko napięcia/mocy i oporności grzałki jest w moim przekonaniu błędem metodologii.
Jeśli w badaniu występują grzałki o oporności od 1,9 do 3,2 oma, to może oznaczać, że jest tam bardzo cienki drucik. Ale wcale nie musi być tam cienki drucik. W przypadku, gdy nie mamy informacji jakiego atomizera użyto (wydajność transportu plus czynnik chłodzący) i jaką masę ma element grzejny, możliwość oceny jest mocno ograniczona. Grzałka o oporności 1,9 oma może mieć różną masę (rozgrzewamy masę a nie oporność). Grzałka może mieć 5 wojów o śr. wew. 2 mm z drutu 0,2 mm (masa 9.53 mg) albo 10,5 zwojów o śr. wew. 3 mm z drutu 0,35 mm (masa 86.84 mg). Jeśli dla obu grzałek parametry prądu będą takie same, to grzałka o masie dziewięciokrotnie większej zużyje dziewięć razy więcej energii na rozgrzanie drutu. Nie znając masy grzałki, nie wiemy jaką powinna otrzymać energię do „bezpiecznej” pracy. Jaki wpływ na szkodliwość ma czynnik chłodzący? Czy atomizer jest „dopaszczowy” z bardzo ograniczonym przepływem powietrza, czy „dopłucny” z dużo większym przepływem. Ja zachowuje się nośnik w tym układzie? To są ważne parametry, które się pomija.
Awatar użytkownika
tunajerzy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 275
Rejestracja: sob cze 20, 2015 2:30 pm
Lokalizacja: Świnoujście
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podzięk.: 373 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Wpływ aromatów na toksyczność aerozolu.

Postautor: tunajerzy » pt wrz 23, 2016 8:18 am

Moim zdaniem, jeżeli wapujesz z włączonym trybem kontroli temperatury i temperatura na grzałce nie przekracza 260 stopni, nie masz czym się przejmować.
Awatar użytkownika
toska
Waperka
Waperka
Posty: 474
Rejestracja: śr lis 11, 2015 7:38 pm
Lokalizacja: Ziębice
Podziękował: 290 razy
Otrzymał podzięk.: 623 razy
Płeć: Kobieta

Wpływ aromatów na toksyczność aerozolu.

Postautor: toska » pt wrz 23, 2016 4:39 am

Od razu poleciałam sprawdzić jak to jest u mnie i jest w miarę dobrze *mrgreen*
Serpencik - 3,62V własna grzałka
TFV4 - 3,67V własna grzałka
Niestety gorzej jest na grzałkach kupnych
Balrog 5,2V fu
Melo 3 mini 5,16V fu
Awatar użytkownika
tunajerzy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 275
Rejestracja: sob cze 20, 2015 2:30 pm
Lokalizacja: Świnoujście
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podzięk.: 373 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Wpływ aromatów na toksyczność aerozolu.

Postautor: tunajerzy » czw wrz 22, 2016 8:09 pm

Ja to wiem. Napisałem, tak trochę prowokacyjnie, żeby dać do myślenia.
Awatar użytkownika
tinOFbeer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 921
Rejestracja: ndz lut 14, 2016 12:16 am
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podzięk.: 183 razy
Płeć: Mężczyzna

Wpływ aromatów na toksyczność aerozolu.

Postautor: tinOFbeer » czw wrz 22, 2016 7:16 pm

tunajerzy pisze:Tak z ciekawości zapytam. Zwiększenie napięcia, czy zwiększenie podawanej na grzałkę mocy, a co za tym idzie temperatury grzałki?


:shock: Powinieneś już to wiedzieć, że jedno jest zależne od drugiego :mrgreen:

Wróć do „Aromaty i dodatki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 7 gości