Aromaty spożywcze Funky Flavors i LorAnn + dyskusja o szkodliwości składników

Awatar użytkownika
TooCruel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: sob mar 04, 2017 2:29 pm
Lokalizacja: Polska / Niemcy
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podzięk.: 289 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty spożywcze Funky Flavors i LorAnn + dyskusja o szkodliwości składników

Postautor: TooCruel » wt lip 25, 2017 10:11 pm

Madzia pisze:Skąd w Tobie tyle złości? Jesteś przecież inteligentny...

Bo też chciałbym czasem podyskutować w języku ojczystym na temat EIN(na należytym poziomie), ale póki co OD LAT zastaję jedynie ignorancję... I od lat zacinam się w martwym punkcie zapominając, że nigdy nie wolno pomagać na siłę(bardzo dobry tekst/ podsumowanie powyższego wątku):
https://kamilcebulski.pl/nie-proszony-nie-pomagaj/
Garaż(topka):
Mody: VT133, NX75, IPV5, Spartans, RX200
W terenie: EHpro Morph x2, TFV8(RBA-16), Merlin
Stacjonarnie: Temple 30mm, Velocity RDA, TF-RTA, Griffin 25+dziesiątki innych...
W planach: VT133 -> VT167
Brak pomysłów na setupy?: Instagram
Awatar użytkownika
Selene
Moderator
Moderator
Posty: 4178
Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
Lokalizacja: Thalloris
Podziękował: 20800 razy
Otrzymał podzięk.: 5362 razy
Płeć: Kobieta

Aromaty spożywcze Funky Flavors i LorAnn + dyskusja o szkodliwości składników

Postautor: Selene » wt lip 25, 2017 10:08 pm

TooCruel pisze:
Nie ma żadnej pewności... Tak samo mogę zadać kilka pytań: Jak to możliwe, że ludzie ze świadomego forum / zakładając, że kiedykolwiek bawili się zagranicznymi liquidami... Nie mają pojęcia co wciągają do płuc / na jakich aromatach bazują(a nazwy FF / LorAnns ich odstraszają)? "Ekspert" Haze robi wielkie oczy na triacetynę? A ciemnogród się tylko poszerza, zamiast zawężać? I najważniejsze pytanie: Co ja tu robię?

No jak nie ma skoro sam napisałeś "Mieć pewność co znajduje się w danym aromacie?"
I dlaczego nazywasz nas tak brzydko...? :((
Nie oceniamy się publicznie, to nie jest trawnik... Proszę Cię ;)
Skąd w Tobie tyle złości? Jesteś przecież inteligentny...


Ps. FW to szajs... ;)
Obrazek
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
Awatar użytkownika
TooCruel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: sob mar 04, 2017 2:29 pm
Lokalizacja: Polska / Niemcy
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podzięk.: 289 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty spożywcze Funky Flavors i LorAnn + dyskusja o szkodliwości składników

Postautor: TooCruel » wt lip 25, 2017 10:02 pm

Madzia pisze:
TooCruel pisze:

Pytanie zasadnicze jak się chcemy truć:
1. Świadomie? Mieć pewność co znajduje się w danym aromacie?
2. Nieświadomie? Liczyć na łud szczęścia bezgranicznie ufając sloganom typu "aromaty EIN". Bardzo lubię oznaczenia kodowe substancji chemicznych zaczynające się od literek E... Możemy rozmawiać o nich bez końca(a wiedzy na temat aromatów TROSZKĘ mi się uskładało)... Dam ci takie proste zadanie: Czy będziesz w stanie doszukać się dokładnego składu chemicznego aktualnie używanej truskawki ulubionej? (uprzedzam, że takowe poszukiwania mogą zakończyć się dość boleśnie / zaskakująco :) )


Skąd pewność, że w tym niby lepszym aromacie (pkt 1) nie ma w składzie takich samych albo nawet więcej związków chemicznych? (nie, nie podają pełnego składu niektórzy, tak jak w żywności, znam z autopsji...)

Nie ma żadnej pewności... Tak samo mogę zadać kilka pytań: Jak to możliwe, że ludzie ze świadomego forum / zakładając, że kiedykolwiek bawili się zagranicznymi liquidami... Nie mają pojęcia co wciągają do płuc / na jakich aromatach bazują(a nazwy FF / LorAnns ich odstraszają)? "Ekspert" Haze robi wielkie oczy na triacetynę? A ciemnogród się tylko poszerza, zamiast zawężać? I najważniejsze pytanie: Co ja tu robię?

Jeden... Jedyny post, który dał mi minimalny cień nadziei na rozkręcenie się tematu we właściwą stronę to:
lijden pisze:Flavor West ma np sukralozę jako słodzik i teraz nie wiem czy np w aromacie który mam też ona jest czy jednak jej nie ma. A firma dość znana itd. Wiem natomiast że więcej nie użyję bo mieszanka z tym aromatem zasyfiła grzałkę w pół dnia tak że nie dało się wapować. Więc wcale niekoniecznie duże znane firmy dbają o każdy szczegół...

... ale szybko go zaspamiliście :) Z jednej strony temat cholernie potrzebny... Z drugiej bagatelnie traktujecie WCIŚNIĘTE nam na rynek syfy w nie-bagatelnych cenach... To taka propozycja ode mnie - nikogo do niczego nie zachęcam / nie zniechęcam, ale KUŹWA DO JASNEJ CIASNEJ przyswójcie w wolnych chwilach tę minimalną dawkę wiedzy potrzebną do zdrowszego "trucia się". Potem pytania pojawią się same i dyskusja zrobi się przyjemniejsza...
Garaż(topka):
Mody: VT133, NX75, IPV5, Spartans, RX200
W terenie: EHpro Morph x2, TFV8(RBA-16), Merlin
Stacjonarnie: Temple 30mm, Velocity RDA, TF-RTA, Griffin 25+dziesiątki innych...
W planach: VT133 -> VT167
Brak pomysłów na setupy?: Instagram
Awatar użytkownika
Selene
Moderator
Moderator
Posty: 4178
Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
Lokalizacja: Thalloris
Podziękował: 20800 razy
Otrzymał podzięk.: 5362 razy
Płeć: Kobieta

Aromaty spożywcze Funky Flavors i LorAnn + dyskusja o szkodliwości składników

Postautor: Selene » wt lip 25, 2017 9:43 pm

TooCruel pisze:

Pytanie zasadnicze jak się chcemy truć:
1. Świadomie? Mieć pewność co znajduje się w danym aromacie?
2. Nieświadomie? Liczyć na łud szczęścia bezgranicznie ufając sloganom typu "aromaty EIN". Bardzo lubię oznaczenia kodowe substancji chemicznych zaczynające się od literek E... Możemy rozmawiać o nich bez końca(a wiedzy na temat aromatów TROSZKĘ mi się uskładało)... Dam ci takie proste zadanie: Czy będziesz w stanie doszukać się dokładnego składu chemicznego aktualnie używanej truskawki ulubionej? (uprzedzam, że takowe poszukiwania mogą zakończyć się dość boleśnie / zaskakująco :) )


Skąd pewność, że w tym niby lepszym aromacie (pkt 1) nie ma w składzie takich samych albo nawet więcej związków chemicznych? (nie, nie podają pełnego składu niektórzy, tak jak w żywności, znam z autopsji...)
Obrazek
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
Awatar użytkownika
TooCruel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: sob mar 04, 2017 2:29 pm
Lokalizacja: Polska / Niemcy
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podzięk.: 289 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty spożywcze Funky Flavors i LorAnn + dyskusja o szkodliwości składników

Postautor: TooCruel » wt lip 25, 2017 9:29 pm

Haze pisze: Funky po 9 zł za 30 ml.

To mniej więcej tyle co 30ml Capella... ORYGINALNA (nie rozcieńczone siki) :)

PS TPA / TFA jak zwał tak zwał... Są jeszcze tańsze... Ktoś zdecydowanie chce cię wydymać... Tylko kto?

PS2 Aromatów FF(tych bez niepotrzebnych dodatków chemicznych) już zresztą miałeś okazję popróbować...(nazywając je waflem :) wapowalne / nie wapowalne?)...

Edit:
Taka ciekawostka(E1518 znajduje się praktycznie w każdej truskawce jaką miałeś w dłoni)... (to tak jak się już chcemy wgłębiać w chemię)... Jakie jest stanowisko np TPA:
https://shop.perfumersapprentice.com/p- ... cetin.aspx
(chyba nie wymaga tłumaczenia)

Pytanie zasadnicze jak się chcemy truć:
1. Świadomie? Mieć pewność co znajduje się w danym aromacie?
2. Nieświadomie? Liczyć na łud szczęścia bezgranicznie ufając sloganom typu "aromaty EIN". Bardzo lubię oznaczenia kodowe substancji chemicznych zaczynające się od literek E... Możemy rozmawiać o nich bez końca(a wiedzy na temat aromatów TROSZKĘ mi się uskładało)... Dam ci takie proste zadanie: Czy będziesz w stanie doszukać się dokładnego składu chemicznego aktualnie używanej truskawki/ ulubionej? (uprzedzam, że takowe poszukiwania mogą zakończyć się dość boleśnie / zaskakująco :) )

PS3 Jeżeli uwielbiasz akurat truskawkę zawierającą tą ohydną substancję, która tak mocno drażni drogi oddechowe to nie wychodzisz od internisty? Ew 2 opcja - bardziej prawdopodobna - masz cholerne szczęście, że trójacetyna zaliczana jest do substancji nieszkodliwych...

Lubicie żelki, napoje typu Cola, Cukierki? TO UMRZECIE! Bo zawierają znacznie więcej E1518 niż taki 1 lepszy aromacik...
Pozdrawiam serdecznie.
:bry: :bry: :bry:
Garaż(topka):
Mody: VT133, NX75, IPV5, Spartans, RX200
W terenie: EHpro Morph x2, TFV8(RBA-16), Merlin
Stacjonarnie: Temple 30mm, Velocity RDA, TF-RTA, Griffin 25+dziesiątki innych...
W planach: VT133 -> VT167
Brak pomysłów na setupy?: Instagram
Awatar użytkownika
lijden
Waperka
Waperka
Posty: 265
Rejestracja: śr lip 12, 2017 8:47 pm
Lokalizacja: Michrów (grójecki)
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podzięk.: 169 razy
Płeć: Kobieta

Aromaty spożywcze Funky Flavors i LorAnn + dyskusja o szkodliwości składników

Postautor: lijden » wt lip 25, 2017 8:38 pm

TRIOCTAN GLICEROLU, TRIACETYNA (TAC)

Bezpieczeństwo dla zdrowia: Może działać drażniąco na oczy i skórę, wdychanie oparów lub aerozoli może powodować podrażnienie dróg oddechowych.


Pokaż źródło proszę, fajnie by było dojść do faktycznych informacji
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty spożywcze Funky Flavors i LorAnn + dyskusja o szkodliwości składników

Postautor: Haze » wt lip 25, 2017 8:01 pm

1. Rzuciłem okiem na te LorAnn-y ale większość z tego co mnie interesuje (np. truskawka, melon, morela) zawiera jakąś triacetynę - co to jest za szajs??

2. Druga sprawa: LorAnn-y kosztują po 8 zł za, UWAGA, 3,7 ml, a Funky po 9 zł za 30 ml. Ponieważ nie wierzę żeby Lory były 10 razy bardziej wydajne, to mam nieodparte wrażenie, że któraś z tych firm próbuje mnie wydymać (albo na jakości albo na cenie)...
Obrazek
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

Aromaty spożywcze Funky Flavors i LorAnn + dyskusja o szkodliwości składników

Postautor: basika » wt lip 25, 2017 6:54 pm

TooCruel pisze:Czasami mam wrażenie, że marnuję tylko czas klepiąc tutaj cokolwiek...


Staszku zdaję sobie sprawę jak cenisz swój czas. Proponuję abyś go już nie marnował, przynajmniej na mnie
Awatar użytkownika
TooCruel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: sob mar 04, 2017 2:29 pm
Lokalizacja: Polska / Niemcy
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podzięk.: 289 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty spożywcze Funky Flavors i LorAnn + dyskusja o szkodliwości składników

Postautor: TooCruel » wt lip 25, 2017 6:45 pm

basika pisze:A ja chętnie bym poznała opinie użytkowników tych aromatów, jak i innych producentów także. Każdy szuka coś dla siebie i pod swoim kątem. Nie ma w tym nic złego, a nawet rodzi postęp. Rzeczywiście zasadnicze pytanie brzmi : czy te aromaty nadają się do naszych celów. Tylko tyle i aż tyle. *girl_f*

Ileż kuźwa można wałkować w kółko to samo:
TooCruel pisze:Firmy, które opierają swoje liquidy na bazie Funky Flavors / LorAnn:
- KILO,
- Milkman,
- Cosmig Fog,
- Halo?,
- Steam Factory... i mogę tak jeszcze długo...
+/- Ile ludu może dzień w dzień testować takie liquidy/ aromaty na własnej skórze? (są to dość duże marki, setki tysiecy / miliony testerów "niesprawdzonych aromatów")

Czasami mam wrażenie, że marnuję tylko czas klepiąc tutaj cokolwiek...
Garaż(topka):
Mody: VT133, NX75, IPV5, Spartans, RX200
W terenie: EHpro Morph x2, TFV8(RBA-16), Merlin
Stacjonarnie: Temple 30mm, Velocity RDA, TF-RTA, Griffin 25+dziesiątki innych...
W planach: VT133 -> VT167
Brak pomysłów na setupy?: Instagram
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

Aromaty spożywcze Funky Flavors i LorAnn + dyskusja o szkodliwości składników

Postautor: basika » wt lip 25, 2017 6:39 pm

A ja chętnie bym poznała opinie użytkowników tych aromatów, jak i innych producentów także. Każdy szuka coś dla siebie i pod swoim kątem. Nie ma w tym nic złego, a nawet rodzi postęp. Rzeczywiście zasadnicze pytanie brzmi : czy te aromaty nadają się do naszych celów. Tylko tyle i aż tyle. *girl_f*

Wróć do „Aromaty i dodatki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot], przemi666 i 11 gości