Aromaty od Vampire Vape

Awatar użytkownika
deXter
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: ndz kwie 17, 2016 11:52 am
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podzięk.: 32 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Aromaty od Vampire Vape

Postautor: deXter » sob lip 21, 2018 6:24 pm

Osobiście jestem po haseinbergu, atraction, blood sukka i pinkmana.
Wiem jedno zazdroszcze wam kubków smakowych.
Haisenberg jest dla mnie po prostu dobry, ja tam owoców nie czuje stężenie 13% przy 10% był jałowy.
Blood sukka na pierwszy raz nie podeszła w ogóle, po tygodniu leżenia okazała się fajna, ale znów wiśni tam nie czuje stężenie też i 10% i 13 % i znów przy 10% to nie było to.
Atraction podobnie ;p
Za to pinkmana to dopiero porażka. W opisie cytrusy, a wyszła czerwona mamba, która w ogóle mi nie pasuje ;)

Ogólnie dla mnie te płyny są letnie i orzeźwiajace, ale większej różnicy w smakach nie czuje.
Muszę zamówić rabarbar i i milkshaka zobaczymy co tam będzie.
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty od Vampire Vape

Postautor: Haze » sob lip 21, 2018 11:49 am

McKanthal pisze:... a na oficjalnej stronie jak wół 10-20%. Chcesz średni to logika nakazuje 15%. Może faktycznie celowali w płyn do płukania buzi :D

Ja pierwsze warzenie zrobiłem na 10%, więc wyobrażam sobie Twoją minę jak sztachnąłeś się 15-ką :lol: Na szczęście rozcieńczyć łatwiej niż "zagęścić" (zwłaszcza jak ktoś od razu zużyje całą flaszkę). Tak że pozostaje się tylko cieszyć, że aromat jest tak wydajny.


rearus pisze:... jak ostatnio w lokalnym vapeshopie zobaczyłem premix o składzie: czarna porzeczka, mentol, anyż, lukrecja to pojechał ze mną do domu i bardzo się zakolegowaliśmy, a sam będę próbował odtworzyć tą podstawę i mieszać ją z różnymi owocami :D.

Poeksperymentuj też z chłodzikami, potrafią dodać "efekt mięty bez mięty" :smile: Wspominałem o tym TUTAJ.
Obrazek
rearus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 97
Rejestracja: pt cze 15, 2018 11:39 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podzięk.: 33 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Aromaty od Vampire Vape

Postautor: rearus » sob lip 21, 2018 11:04 am

McKanthal pisze:Słuszna uwaga :D ale kto się spodziewa tak diametralnej różnicy między zaleceniami producenta a rzeczywistością... a na oficjalnej stronie jak wół 10-20%. Chcesz średni to logika nakazuje 15%. Może faktycznie celowali w płyn do płukania buzi :D


Kolega @Haze wcześniej wspominał, że w Heisenbergu słabo czuł anyż i eukaliptus, ja w gotowym premixie Blood Sukki baaardzo mocno czuje anyż i eukaliptus, więc bardzo możliwe że taki był cel. Duże znaczenie według mnie też będzie miało dobranie ilości aromatu względem proporcji VG/PG bazy, tak jak wspominałem.

Wysłane z mojego XT1635-02 przy użyciu Tapatalka
McKanthal
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: czw cze 14, 2018 12:00 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podzięk.: 24 razy
Płeć: nieokreślona

Aromaty od Vampire Vape

Postautor: McKanthal » sob lip 21, 2018 5:38 am

Haze pisze:
Można przestrzec, można też przeczytać wątek :-P że zacytuję sam siebie:




Słuszna uwaga :D ale kto się spodziewa tak diametralnej różnicy między zaleceniami producenta a rzeczywistością... a na oficjalnej stronie jak wół 10-20%. Chcesz średni to logika nakazuje 15%. Może faktycznie celowali w płyn do płukania buzi :D
rearus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 97
Rejestracja: pt cze 15, 2018 11:39 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podzięk.: 33 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty od Vampire Vape

Postautor: rearus » pt lip 20, 2018 8:28 pm

Mnie kolega polecił premix (dostępny też w formie aromatu) Blood Sukka - jak przeczytałem opis na jakiejś stronie: wiśnia, owoce leśne, eukaliptus, mentol i anyż (moje nemezis) to pomyślałem sobie, że kogoś zdrowo pogrzało z taką mieszanką, no ale z grzeczności zanabyłem najpierw próbkę aromatu 1 ml, jako że producent zaleca 8% dla bazy 50/50 i 15 % dla 100VG to dyplomatycznie rozrobiłem 10% w 70/30 i się zakochałem. Anyż jest tutaj faktycznie wyczuwalny i nie da się go pominąć ale w zestawieniu z mentolem i eukaliptusem, to było dla mnie przełamanie jakiejś kolejnej bariery smakowej, dlatego, że wspomniane wcześniej smaki są podstawą dla całego liquidu, a na samym przedzie są te wiśnie i wspominane przy heisenbergu 'berriesy' ;). Jako, że jestem zdecydowanie mocniej świeżo-owocowy niż deserowo-tytoniowy, to te 10 ml było zbyt małą ilością i zaopatrzyłem się w premix i tutaj uwaga, co do Waszych opisów rozrabiania tych aromatów - 10 % mogło się wydawać faktycznie dużo na 50/50, dlatego, że premix jest w proporcjach 80/20 i w porównaniu do mojej próby mieszania, tego aromatu jest faktycznie 10-12% tak na smak.

Jakby nie patrzeć, tak unikany przeze mnie anyż, który na samo wspomnienie o nim wywoływał u mnie różne dziwne odruchy, okazał się w połączeniu z eukaliptusem i mentolem czymś co naprawdę bardzo mi smakuje. Do tego stopnia, że jak ostatnio w lokalnym vapeshopie zobaczyłem premix o składzie: czarna porzeczka, mentol, anyż, lukrecja to pojechał ze mną do domu i bardzo się zakolegowaliśmy, a sam będę próbował odtworzyć tą podstawę i mieszać ją z różnymi owocami :D.
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty od Vampire Vape

Postautor: Haze » pt lip 20, 2018 8:17 pm

McKanthal pisze:Jako że dojrzały mi liquidy na bazie 2 wampirzych aromatów postanowiłem się podzielić wrażeniami i może troszkę przestrzec.
Heisenberg - Pierwsza próba przy stężeniu 15% (producent zaleca 10-20!) - witamy w świecie past do zębów i płynów do płukania jamy ustnej. Natychmiast zabrałem się za rozcieńczanie (z bardzo świeżym oddechem) do 5% i tutaj jest bardzo fajnie ....

Można przestrzec, można też przeczytać wątek :-P że zacytuję sam siebie:

Haze pisze:...
* stężenie: ~5% (nie ma tu pomyłki - to POŁOWA minimum zalecanego przez Wampirów),
...
I jeszcze o dawkowaniu: Wampirzy podają 10-20%. Ja uważam, że 10% to ABSOLUTNY MAX, i to dla hardkorów :smile: Mi najciekawiej wapowało się na 5%, bo po zwiększeniu do 8% za bardzo zaczynała dominować mięta. Nie było źle, ale na 5% lepiej, i takie stężenie polecam na początek. Ja kolejną porcję uwarzę w okolicach 2-3%...



McKanthal pisze:Sweet tobbaco - 15% - nadal za duże stężenie ale da się wapować jak ktoś lubi intensywne liquidy. Rozcieńczyłem do 10% i jest tak jak bym sobie tego życzył. Jest jeden problem - smakowo jest to RY4 double i nic więcej. Poleciłbym ale aromat od TPA jeśli jeszcze istnieje ktoś kto się nim nie znudził...

Wszyscy wiemy, że RY4 od TPA to już od dawna nie to samo co kiedyś. I według mnie Sweet Tobacco jest podobnie bezpłciowy - obydwa te aromaty leżą i kwiczą w porównaniu do 4x od Revoluta albo Virginii od NovaLiq.
Obrazek
McKanthal
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: czw cze 14, 2018 12:00 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podzięk.: 24 razy
Płeć: nieokreślona

Re: Aromaty od Vampire Vape

Postautor: McKanthal » pt lip 20, 2018 7:30 pm

Jako że dojrzały mi liquidy na bazie 2 wampirzych aromatów postanowiłem się podzielić wrażeniami i może troszkę przestrzec.
Heisenberg - Pierwsza próba przy stężeniu 15% (producent zaleca 10-20!) - witamy w świecie past do zębów i płynów do płukania jamy ustnej. Natychmiast zabrałem się za rozcieńczanie (z bardzo świeżym oddechem) do 5% i tutaj jest bardzo fajnie - trudny do określenia ale przyjemny mix owoców, anyżu i mięty lub mentolu. Na upały jest świetny, polecam.
Sweet tobbaco - 15% - nadal za duże stężenie ale da się wapować jak ktoś lubi intensywne liquidy. Rozcieńczyłem do 10% i jest tak jak bym sobie tego życzył. Jest jeden problem - smakowo jest to RY4 double i nic więcej. Poleciłbym ale aromat od TPA jeśli jeszcze istnieje ktoś kto się nim nie znudził...
Awatar użytkownika
dorota
Waperka
Waperka
Posty: 1556
Rejestracja: wt cze 30, 2015 2:32 pm
Lokalizacja: Italia
Podziękował: 2584 razy
Otrzymał podzięk.: 2382 razy
Płeć: Kobieta

Aromaty od Vampire Vape

Postautor: dorota » pt sie 18, 2017 4:11 pm

Haze pisze: miętę, na którą nachodzi mnie ochota gdzieś tak raz na rok, na 10 sztachów,
* eukaliptus, który właściwie mógłby dla mnie nie istnieć,
* no i czarną porzeczkę, na którą NIE MOGĘ PATRZEĆ

eukaliptus z miętą jak dla mnie jest bardzo fajnym połączeniem.Można nawet zakupić taki aromat 2 w 1. Ja nie cierpię eukaliptusa, ale w połączeniu z miętą jego smak się gubi a mięcie nadaje - według mnie _ kopa. Jeśli ktoś lubi liquidy właśnie takie "orzeźwiające" to miéta z eukaliptusem nieźle się nadaje do miksów owocowych.
Jeśli chodzi o porzeczkę, to jak dla mnie jej tam nie ma , zresztą jeżyny też według mnie nie. Podstawą natomiast jak dla mnie jest SŁODKIE WINOGRONO, u nas nazywa sie to uva fragola, czyli truskawkowe winogrono. Nie wiem czy ktoś z was jadł kiedyś takie winogrono ? Sam zapach heisenberga jest idento jak smak tego winogrona. Możliwe że jest tam też malina...

Haze pisze:Ludzie na forach wspominają coś jeszcze o anyżu, ale jego w ogóle nie wyczuwam (na szczęście)

ja na szczęście też nie! może wspominają o anyżu bo jest w red asteir...

jak dla mnie to ten aromat jest gotowy już po pierwszym dniu leżakowania!
impregnuje watę, atomizery i plastikowe butelki że hej!!! Jak dla mnie to ten niebieski kolor mogli sobie darowac...
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
lijden
Waperka
Waperka
Posty: 265
Rejestracja: śr lip 12, 2017 8:47 pm
Lokalizacja: Michrów (grójecki)
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podzięk.: 169 razy
Płeć: Kobieta

Aromaty od Vampire Vape

Postautor: lijden » czw sie 17, 2017 11:38 am

Od jakichś 20 minut dręczę HEISENBERGA.
@
Awatar użytkownika
Haze
(dziękuję bardzo) zamieszał mi 3mg ~7%, fused clapton w Goblinie mini v3 0,31 łoma, 20w

Wrażenia : Pierwsze skojarzenie - gumy fioletowe Airweves, czuć porzeczkę i w tle inne berry, miętę i eukaliptus, mniemam iż można by się pokusić o sklonowanie go. Przyjemny dość w odbiorze, chociaż mniej porzeczki a więcej innych berry smakowało by mi bardziej. Nieźle daje chłodem w gardło. Ma niebieski kolor :O Smaczny dla mnie taki 8/10
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty od Vampire Vape

Postautor: Haze » wt sie 08, 2017 8:44 pm

lijden pisze:
Haze pisze: prawdopodobnie blackberry czyli czarnej porzeczki


Nie żebym się czepiała ale blackbery to nie porzeczka :P Blackcurrant to porzeczka :P


Racja :oops: Natomiast to generalnie te klimaty: jeżyna, czarna porzeczka, borówka ...
Obrazek

Wróć do „Aromaty i dodatki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: siara1985 i 4 gości