Aromaty z vapelab.pl

manfred
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: wt lut 12, 2019 8:46 pm
Lokalizacja: Knurów
Podziękował: 3 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: manfred » pt cze 12, 2020 9:50 am

jeffrey pisze:Z tych co wymieniłeś miałem Snake v1 i śmiało zrobisz z niego 200ml gotowego liquidu.


200 ml? Toż przecież stężenie wyjdzie na poziomie 5% (czyli 3-krotnie mniej niż sugerowane przez producenta).

Zrobiłem wszystkie na ~70 ml z zawartością nikotyny na poziomie ok. 3 mg, stężeniem aromatu ~14% i stosunkiem ~40PG/60VG. Zawsze można dodać bazy 0 mg jeśli się okażą zbyt intensywne. ;)
Awatar użytkownika
jeffrey
Patronauta
Patronauta
Posty: 303
Rejestracja: czw lip 12, 2018 6:20 am
Lokalizacja: Stalowa Wola
Podziękował: 410 razy
Otrzymał podzięk.: 233 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Aromaty z vapelab.pl

Postautor: jeffrey » wt cze 09, 2020 12:54 pm

Z tych co wymieniłeś miałem Snake v1 i śmiało zrobisz z niego 200ml gotowego liquidu.
Obrazek
manfred
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: wt lut 12, 2019 8:46 pm
Lokalizacja: Knurów
Podziękował: 3 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Aromaty z vapelab.pl

Postautor: manfred » wt cze 09, 2020 10:44 am

Nieśmiało się przyznam, że przed śmiercią vapelab.pl zrobiłem małe zamówienie. Do koszyka trafiły aromaty Solub Arome:
-Petit' Dej
-Gorilla v2
-Snake v1
-Lapin Original

Z Imagipour by Halo - Banana Cream Pie
Nova Liquides - Mister Yellow
Mr Butter - Blueberry Butter Cake.

Docelowo chcę uzyskać ~80ml na każdej mieszance uzględniając 10ml bazy nikotynowej. Myślicie, że takie proporcje będą ok? Nie lubię gdy ilość aromatu jest przesadzona.
ADINI
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: pt lut 08, 2019 3:41 pm
Lokalizacja: Chorzów
Otrzymał podzięk.: 7 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: ADINI » czw kwie 09, 2020 4:40 pm

Jak zwykle szybka wysyłka, dzięki za to. Potion Magique - Verod trzy godziny po zmieszaniu nie wytrzymałem, będzie w moim Top 5. Poczekam jeszcze na 814-stki Bathilde, Coldomir i Merovee, ale już wiem, że to naprawdę dobre aromaty. Szukam już nowych pozycji do zamówienia... pozdrawiam.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
jaaano
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 142
Rejestracja: śr lis 07, 2018 5:57 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podzięk.: 62 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: jaaano » czw mar 12, 2020 1:07 pm

VapeLab pisze:Puenta jest taka, że ogórek dobrze wykorzystany nie smakuje jak ogórek i ma jaja.

I to pewnie włochate >: .
wertjacek
Płeć: nieokreślona

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: wertjacek » czw mar 12, 2020 12:46 pm

Muszę Ci powiedzieć, że scenarzyści Matki Królów czytali i dostali wypieków na twarzy. Czekaj na telefon od nowego Prezesa TVP.
Wampir z Pniew
Płeć: nieokreślona

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: Wampir z Pniew » czw mar 12, 2020 12:28 pm

@wertjacek Puenta jest taka, że ogórek dobrze wykorzystany nie smakuje jak ogórek i ma jaja. :lol:
wertjacek
Płeć: nieokreślona

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: wertjacek » czw mar 12, 2020 12:07 pm

No dobra, a gdzie ta recenzja ogórka? :P
Wampir z Pniew
Płeć: nieokreślona

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: Wampir z Pniew » czw mar 12, 2020 11:28 am

ODCZAROWYWANIE OGÓRKA
czyli rzecz krótka o Fredegundzie co za Chilperyka wyjść nie chciała.


Obrazek

Rzadko się biorę za recenzję i zazwyczaj jest to słomiany zapał. Ale opowiem Wam pewną historię i postaram się odczarować
urok jaki został rzucony na ogórka, który choć u nas za warzywo jest uznany, hen w dalekich krainach owocem się mieni.
Mowa tu o aromacie Fredegonde od sławetnej firmy 814. Wiecie może, że dziadek właściciela był Polakiem a nazwisko jego brzmi Cichocky?
Nie wiedzieliście? To już notujcie ten fakt w kronikach!
W owym czasie zarazy, nieustępliwie przebierając w statystykach królewskich natknąłem się na dość dziwny fakt i postarałem się go powiązać
z wieloma rozmowami przy okazji polecania mieszanek alchemicznych. Lud nasz krzywi się na widok ogórka! A jeśli zestawimy go
z lewoskrętną witaminą C oraz absyntem staje się niczym czarownica co czarami swymi trzodę zabija, rzeki truje i klątwy diabelskie rzuca.
Z boskiego nadania naszego Cesarza zobligowany zostałem do niesienia światła wiedzy i mądrości w ten lud nasz pospolity.

Dawno temu, nim wstąpiłem do klasztoru, gdy jeszcze byłem paziem i od garnka swą fryzurę przycinałem odkryłem pewną miksturę tajemną.
Produkował ją nijaki Vincent zwany "dans les Vapes" co w królestwie frankijskim swe wywary sprzedawał podczas festynów wszelakich
a przede wszystkim odpustów.
Zwał się ten płyn Grand Maitre co w wolnym tłumaczeniu znaczy "ten, co hemoroidy leczy", jeśli dobrze przetłumaczył to
nasz nadworny tłumacz. Proszę spojrzeć na rycinę:
Obrazek
Zapytacie może, co ma wspólnego mandarynka z herbatą do ogórka z absyntem?
Otóż po latach stwierdziłem, że bardzo wiele i nim me ciało złożą w klasztornej kaplicy, postaram się wszystko wyjaśnić.

Wszystko zaczęło się od przypadku. Wiele lat upłynęło od kiedy miałem styczność z zacnym płynem Vincenta.
Cały dwór smakował w tym rarytasie a gońcy królewscy nie nadążali go zwozić ale w pewnym momencie wszystko
upadło, gdyż papież nałożył klątwę i wszystkie swe spostrzeżenia o diabolicznym pochodzeniu zawarł w bulli TPD.
Jakiś czas temu postanowiłem zejść do najgłębszego lochu i wśród ksiąg zakazanych odnaleźć choćby jakąś wzmiankę,
co by podobnego udało się stworzyć. Zrozpaczony wielotygodniowymi poszukiwaniami, chory na suchoty,
zmieszałem miksturę o nazwie Fredegonde, którą ktoś umyślnie ukrył wśród różnych szpargałów.
- Ogórek, absynt i tajemniczy owoc grejpfrut... To nie może się udać! - pomyślałem wówczas.
Dziś już wiem, że tylko głupcem byłem a swą głupotę do dziś odpokutowuję wieczornym biczowaniem mych umęczonych pleców.
Wywar dojrzewał raptem dwa długie tygodnie wyczekując gdy księżyc znajdzie się w nowiu.
Zgodnie z zapisami wytworzyłem go przy użyciu mieszaniny glikolu oraz gliceryny w zbalansowanych proporcjach,
stężenia 16,7 % a do testów wykorzystałem starodawny parownik Vapor Giant v2.5, przywieziony z jednej z bitew
stoczonych z dynastią salicką.

O ja grzeszny! Gdy węgiel zapłoną nad wywarem i pierwszy powiew uderzył w me suchotnicze płuca doznałem olśnienia.
Jakby moc piekielna nakazywała mi wdychać więcej i więcej, rozkoszować się tym smakiem nim minie bezpowrotnie.
Momentalnie przed oczyma ukazał mi się sam orszak anielski niosący beczkę zakazanego bimbru Vincenta,
potem pamiętam, że obudziłem się rano na chłodnej posadzce przy studni.
To było to! Jakbym odnalazł sposób na przemianę ołowiu w złoto, bardzo identyczny do tego, co znałem z dawnych lat.
Od razu wziąłem się za pisanie do Cesarza, że choć papież nadal zakazuje i każe sobie słono płacić za odkupienie,
to jest sposób na rozkoszowanie się tym, co kiedyś było powszechne. W opisie zawarłem wówczas takie stwierdzenia:
Smak podobny, niczym znany roztwór na gardło opata Strepsiliusa
Słodki choć brak cukrów wszelakich, ogórek z absyntem smakuje jak zielona herbata przywożona z krain dalekich,
Posiada prawoślazowe nuty, które nadają aksamitu niczym purpura bizantyjska,
Owy tajemniczy grejpfrut smakuje słodko i kwaskowato, z doniesień wiem, że to podobna czerwona jego odmiana.

Odzew był natychmiastowy, Cesarz nakazał rozpracować formułę i zwozić do królestwa, by radość na twarzach poddanych
znów zagościła. Lecz lud strachliwy i płochliwy, nieufny wobec szarlatańskich mieszanin. I oto jestem ja,
by przekazać Wam jedno - jest to obok Bathilde jeden z najlepszych aromatów od 814. :-D
nudgets
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: sob lut 22, 2020 6:41 pm
Lokalizacja:
Otrzymał podzięk.: 1 raz
Płeć: Mężczyzna

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: nudgets » sob lut 22, 2020 6:58 pm

Witam kolegów i koleżanki! Poszukuję na Vapelab jakiegoś dobrego aromatu o smaku i zapachu mango, najprościej mówiąc poszukuję dobrego mango. Możecie coś polecić wartego uwagi? Ogólnie z aromatów owocowych i mixów owoców możecie doradzić coś wartego zakupu, co nie syfi grzałki po jednym dniu od nadmiaru słodzika? Preferuję bardziej kwaśne owoce coś orzeźwiającego w stylu limonki, cytryny zmiksowanej z różnymi owocami jak i różnego rodzaju arbuza także w połączeniu z innymi owocami albo solo. Będę bardzo wdzięczny jeżeli ktoś mógłby doradzić jakieś aromaty! ;)

 ! Wiadomość od: Madzia
Witaj @
Awatar użytkownika
nudgets
.

Dobrym zwyczajem Salonu jest przywitać się z innymi użytkownikami.
ObrazekMożesz to zrobić w temacie Tu stawiamy pierwsze kroki na forum.

Wróć do „Aromaty i dodatki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości