Aromaty z vapelab.pl

Awatar użytkownika
Raz2trzy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 517
Rejestracja: wt kwie 02, 2019 6:27 am
Lokalizacja:
Podziękował: 211 razy
Otrzymał podzięk.: 439 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: Raz2trzy » ndz wrz 01, 2019 12:28 pm

salto pisze:@VapeLab, jak możesz sztukasy brać, to weź mi jeszcze Merovee Fresh 50-tkę.

Obrazek

... i dwie małe 10-szki: Aregundę i Brunhildę Fresh. Coś czuję przez skórę, że Lodowa Brunhilda wróci do swojego hobby z VI w. i zasztyletuje koleżanki.


:beer:

Na taką Aregundę to też bym się chętnie pisał!
Awatar użytkownika
salto
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 633
Rejestracja: czw lip 26, 2018 5:46 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 276 razy
Otrzymał podzięk.: 500 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: salto » ndz wrz 01, 2019 11:38 am

@VapeLab, jak możesz sztukasy brać, to weź mi jeszcze Merovee Fresh 50-tkę.

Obrazek

... i dwie małe 10-szki: Aregundę i Brunhildę Fresh. Coś czuję przez skórę, że Lodowa Brunhilda wróci do swojego hobby z VI w. i zasztyletuje koleżanki.

Gdy mieszanina jest gotowa i są tam już słodziki źle dobrane lub za dużo, to dodanie kolejnego/więcej słodzika raczej pogorszy sprawę niż polepszy. Pharma dużo badań robi nad maskowaniem smaku, ale oni specjalizują się w maskowaniu gorzkiego, który ja chciałbym uwypuklić. Kiedyś próbowałem odwrócić ich techniki, w sensie takim, że próbowałem dodawać to, >>co<< oni tłumią, aby pozbyć się tego >>czym<< maskują to coś. Ale tak to nie działa. Przed chwilą wpadłem na inny pomysł. I poznalem - od pierwszego wejrzenia - cztery nowe związki maskujące smak słodki *konik* Skombinuje je, sprawdzę w praktyce i jeśli faktycznie uda się odzyskiwać owoce, to skrobnę topic o naprawianiu ulepów.

Aha.. trick.. jeszcze chciałem Ci podpowiedzieć. Długim dripkiem można minąć końcówkę języka :mrgreen: :>: :geek: receptor słodkiego smaku...


:beer:
Obrazek
Awatar użytkownika
lesstro
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 655
Rejestracja: śr gru 14, 2016 10:10 am
Lokalizacja: Elbląg
Podziękował: 435 razy
Otrzymał podzięk.: 727 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Aromaty z vapelab.pl

Postautor: lesstro » ndz wrz 01, 2019 10:39 am

Przewiń trochę w górę, coś tam pisałem.
Obrazek
Awatar użytkownika
pawel999
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 393
Rejestracja: śr cze 19, 2019 9:41 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 202 razy
Otrzymał podzięk.: 156 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Aromaty z vapelab.pl

Postautor: pawel999 » ndz wrz 01, 2019 6:46 am

Testował ktoś może tytoniówki od Flavorah?
Wampir z Pniew
Płeć: nieokreślona

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: Wampir z Pniew » sob sie 31, 2019 9:25 pm

@
Awatar użytkownika
Raz2trzy
No i stwierdzeniem truskawkowo-poziomowe coś właśnie zakończyłeś debatę na pochodzenie truskawki alpejskiej :jupi:
Też mnie to fascynuje, jak te cholery tak to skoncentrowały :) A my tu liquidy pędzimy na 15, 20 %! Też bym chciał, żeby wszystkie moje ulubione można było mieszać na 1%,
bo to prawie jak wynalezienie perpetum mobile :mrgreen:

@
Awatar użytkownika
salto
- Fredegonda jest dla Ciebie i właściwie tę jedną świętą sztukę po prostu mam i trzymam sobie :-P Wiem, że nikt się nie rzuci na 50-tkę Fredegondy (a nawet jeśli to i tak domówię). A powiem szczerze, że 50tki sprawdziły się, zwłaszcza Bathilde (ale to było do przewidzenia). W poniedziałek będę domawiał 814 co tam brakuje, więc w razie czego wtorek lub środa będą u mnie. Na razie z tego co widzę, to każdy wśród osiemsetek szuka czegoś na stałe, ale jeśli istnieje potrzeba, to przynajmniej wie, że wystarczy mi zgłosić chęć na butlę 50 ml i nie ma problemu :cool:

Słodzik to k..., mi pomagało zawsze balansowanie smaku przez ethyl maltol. Pomagało to zabić ten słodzikowaty posmak w otworze gębowym.

@
Awatar użytkownika
DamianGR
- Dzięki raz jeszcze za info, ogólnie nawet nie wiemy jak dużo zagranicznych premixów jest zbudowanych na tym, co idzie dorwać od ręki, tylko trzeba przypadkiem właśnie trafić na to :glaszcze: Ale producenta nie da się spytać "Panie, co żeś Pan tam wlał, to se zrobię taniej" :lol: Chociaż świat byłby wtedy choć trochę lepszy...
A w kwestii zapachu, to też potrafi być zawodny. Ostatni przykład - dostałem w samplu aromat Cheesecake od A-sense. No zapach po prostu ogień, praktycznie 1:1 taki prawdziwy sernik. Ech, no cóż... Resztę możesz sobie dopisać :evil:
Awatar użytkownika
salto
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 633
Rejestracja: czw lip 26, 2018 5:46 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 276 razy
Otrzymał podzięk.: 500 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: salto » sob sie 31, 2019 8:08 pm

VapeLab pisze:@salto Jak widzisz nie zapomniałem o Tobie :) Jest jedna sztuka, właściwie dla Ciebie, ale nie ma pośpiechu, data ważności jest do hoho :eek:

@VapeLab dzięki! :beer: Zgarnę ją przy najbliższej okazji.

Sprawdziły Ci się te 50-tki w praktyce?

A tak nawiązując do Dinner Lady oraz Nova Liquides, to NL są bardzo dobre, ale strasznie słodkie. Czym, oprócz roztworu kalafoni w glicerynie, da się zbić tę słodycz?
Obrazek
Awatar użytkownika
DamianGR
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1245
Rejestracja: sob lip 18, 2015 7:50 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 816 razy
Otrzymał podzięk.: 1360 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: DamianGR » pt sie 30, 2019 10:53 pm

VapeLab pisze:@
Awatar użytkownika
DamianGR
- A tego nie wiedziałem, że MOMO to pcha do swojego premixu. Dobrze wiedzieć, bo zdarzyły mi się pytania o coś w podobnym guście do... Ale przyznam szczerze, że głównymi odbiorcami Nova Liquides są fani Dinner Lady :mrgreen:


Dokładnie to samo - sam byłem zdziwiony bo MOMO mi zasmakował, i poszukiwałem aromatu żeby obniżyć koszt. Zamówiłem u Ciebie 2 aromaty ciasta cytrynowego .Po rozmieszaniu aromatu Mister Yellow okazało się że to 1:1. :) Ten drugi (nie pamiętam nazwy) był bardziej kwaśny i brakowało mu ciasteczka. Z resztą wystarczy czasem powąchanie butelki z aromatem aby wiedzieć że to strzał w dziesiątkę. Bo tak człowiek jest zbudowany, że smak czujemy w większości dzięki węchowi.
Awatar użytkownika
Raz2trzy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 517
Rejestracja: wt kwie 02, 2019 6:27 am
Lokalizacja:
Podziękował: 211 razy
Otrzymał podzięk.: 439 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: Raz2trzy » pt sie 30, 2019 10:02 pm

Odpaliłem sobie właśnie pierwszy baniaczek Truskawki z Flavorah.Unikałem,nie ruszałem przez tydzień :budda: I kurde,co ten jeden mililitrzyk zdziałał na 109 ml bazy to ja w szoku jestem.Ale nie tylko to mnie zszokowało bo tenże smaczek też.Cholera,faktycznie jest to takie poziomkowo-truskawkowe cuś,ale jakie dobre! Nie żałuje,oj nie.I jest przyjemnie delikatnie słodko i przedewszystkim aromatycznie,więc polecam!

A na dripka wjechał jeszcze Lime Key Donut z Mr Butter (również 7 dni) i cholera,też nieziemsko to smaczy!Takie lekkie maślane sprawy,klasyczny posmak deserówy a na wydechu czasem zaskakuję przyjemny cytrynowo-cytusowy posmak! Coś czuję,że za następny tydzień(a może i dwa?)będzie bajeczka. *czajniczek*
Wampir z Pniew
Płeć: nieokreślona

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: Wampir z Pniew » pt sie 30, 2019 9:15 pm

@
Awatar użytkownika
salto
Jak widzisz nie zapomniałem o Tobie :) Jest jedna sztuka, właściwie dla Ciebie, ale nie ma pośpiechu, data ważności jest do hoho :eek:
@
Awatar użytkownika
eferzet
Oj Pepin to jest coś czego samemu nie potrafię ogarnąć. Kiedy pierwszy raz wymieszałem i oczywiście następnego dnia już miałem pierwsze zalanie, to pomyślałem sobie, że
to jakieś skaranie boskie. Ale to co się działo po miesiącu... :twisted: To jest właśnie idealny przykład aromatu z d..., który nie wiadomo do końca czym jest, ale ciężko się oderwać (i ten alkoholowy posmak... 0:-) )

I tutaj odnośnie Eudesa, gdyż jego premiera też była całkiem niedawno. Myślę, że tutaj chyba najlepszą metodą będzie klasycznie "zapomnieć i wrócić za jakiś czas". Też nie wiem do końca co z tego wyjdzie jak swoje odleży (i dostanie odleżyn). Ale znając 814, to nie będzie aromat dla cierpliwych :lol:

@
Awatar użytkownika
DamianGR
- A tego nie wiedziałem, że MOMO to pcha do swojego premixu. Dobrze wiedzieć, bo zdarzyły mi się pytania o coś w podobnym guście do... Ale przyznam szczerze, że głównymi odbiorcami Nova Liquides są fani Dinner Lady :mrgreen:

No to co Moi Drodzy Państwo, weekend czas zacząć *friends*
Awatar użytkownika
DamianGR
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1245
Rejestracja: sob lip 18, 2015 7:50 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 816 razy
Otrzymał podzięk.: 1360 razy
Płeć: Mężczyzna

Aromaty z vapelab.pl

Postautor: DamianGR » pt sie 30, 2019 8:38 pm

Raz2trzy pisze:
Janekbossko pisze:Też jestem zaskoczony szybkością działania. Jak dostałem SMS to myślałem że to bot wysłał :mrgreen:

A tarta cytrynowa? :roll: ktoś może coś polecić?


Juz tydzień mi się pędzi Mister Yellow od Nova Liquides, ponoć świetna jest - za tydzień mogę dać znać jak nie zapomnę albo się przypomnisz.

@
Awatar użytkownika
eferzet
ja Eudesa spróbowałem najpierw po 2ch dniach i smakował typowo jak mydlana Bathilda. Ten smak, dosłownie mydła okropny i mdlący. Po 4 dniach kolejna i już to mydło powoli się chowało, więc nadzieja powróciła. Dzisiaj będzie 3-cie podejście po tygodniu, zobaczymy. Po jakim czasie Pepina smakowałeś?

To jest aromat użyty w liquidzie MOMO Drizzle Dream. Bardzo smaczny cytrynowo-ciasteczkowy.

Wróć do „Aromaty i dodatki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości