Już się trochę pogubiłem co i jak tutaj się dzieje, tak więc bez formalności i ładu oraz składu piszę:
- Dampfliony, czy tam "wapujące lewy" (l.mn. od lwa jakby co), to chyba dla @
Kryzys związany z pustkami związany jest z tym, że następne ich przybycie ma się odbyć z dodatkowymi posiłkami, czyli klasyczną serią 20-mililitrową, tak więc tymczasowo się wstrzymuję, bo jestem dogadany na przyszły tydzień za wysyłkę Tobacco Bastardów!- Revolute - 4X - w przyszłym tygodniu się pojawią, przepraszam za brak, ale tutaj zawsze jest problem nierównomiernego rozchodzenia się aromatów i planowania jak to posklejać do całości. Stety lub niestety 4X lubi czasem chwilę poleżeć a jak nagle rozpoczyna się kampania, to w ciągu jednego dnia nie ma, więc tutaj chyba tylko polowanie wchodzi w grę
- gdzieś tam przewinął się temat różnicy w Ryan USA - ogólnie jeżeli kopcimy świeżaka - nie ma. Ale jeśli już odłożymy na półkę i będziemy odliczać czas, pielęgnować i puszczać muzykę klasyczną, to Limited przede wszystkim zyskuje charakter deserowy. Faktycznie jest bardziej słodki, zostaje posmak karmelu i wanilii w większej ilości niż ma to klasyk.
- EliquidFrance - Ry4 - każdy by przy tym aromacie się spodziewał tego samego co wyżej
Tutaj sytuacja jest trochę inna. Dawkowanie 5% jest jak najbardziej ok, przy czym faktyczny smak jego określiłbym jako bardzo neutralny, bardzo wysuszony liść Virginii z lekkimi niuansami acetylopirazynistyczno-gruntowymi. A wiem co mówię, bo akurat mam go zalanego i mogę komentować na bieżąco 
- kwestia deserów: oj, tutaj jest rozstrzał i myślę, że jedna strona będzie polecać surowy klimat 814 a druga słodkie Mr Buttery etc. Jeśli są zasamplowane, to raczej bym skorzystał z tej opcji. Właśnie dzisiaj rozpocząłem uzupełnianie działu sample na nowo. Musiałem trochę odpuścić ze względu na epidemię w domu i względy higieniczne, ale (jeśli znów coś mnie nie będzie chciało zabić) to powinno dość sprawnie pójść z "restockiem" [a tak przy okazji, Aregonde od 814 jest już w dziale sample jakby ktoś miał wątpliwości co do niego],
- Atmos Laby zamówione, powinny dotrzeć do piątku / poniedziałku chyba, że DHL znów zgubi paczkę (jedna dość spora powinna być w zeszły czwartek a jak na razie ich interwencja jest warta tyle co nic i jestem lekko mówiąc wk... zirytowany) PS. Trochę osób mnie męczyło i ostatnio jest jakiś dziwny sezon jabłkowy, to dojdzie jeszcze Red Apple.
I to na razie tyle co wyduszę z siebie. Jeżeli coś pominąłem to przepraszam, ale znów zacząłem spać po 3 godziny i mój system postrzegania świata jest lekko zaburzony
Pozdrawiam i spokojnej nocki Salonowicze!
