JUNGLE FROST od Inawery

[Haze]

Porównam wieczorem, powinienem jeszcze trochę mieć...

[sikor]

A możesz to porównać do liquidu TQRB (o ile go jeszcze kojarzysz)... bo cały czas szukam czegoś co by było podobne chociaż i łatwe w zrobieniu

[Haze]

Zachęcony przepisami, które stworzył @

Tommy Black bazując głównie na produktach Inawery postanowiłem po raz n-ty przyjrzeć się Ich ofercie. No i całe szczęście bo tym razem poza doskonałą Cooladą odkryłem jeszcze kilka innych perełek, a wśród nich:

ina-JUNGLE-FROST.jpg

Aromat jest warty uwagi bo stanowi właściwie KOMPLETNY przepis na fajowy samogon. Nic nie trzeba dodawać bo mamy tu i tropikalną soczystość, i waniliową (jakby) słodkość, i powiew chłodku na końcu. Soczystość oparta jest na ananasie, ale świetnie skontrowano ją tą słodyczą, w związku z czym nie uderza kwasem po kubkach, nie ma też spotykanej czasami stęchlizny ananasa. A w tle nieśmiało odzywa się lekki chłodzik. Może nawet zbyt nieśmiało, tak że nawet przeciwnikom coolady może to wszystko zasmakować.

Jedyne zastrzeżenie może budzić dawkowanie - Producent sugeruje 3-5%, ja dałem 10% i nie czuję żeby cokolwiek było przesadzone.