Co jest w tych aromatach?

Berdziacz
Płeć: nieokreślona

Re: Co jest w tych aromatach?

Postautor: Berdziacz » czw sie 20, 2015 9:21 am

U mnie w gotowym płynie jest 3% wody (a i tak wydaje się, że za dużo).
Awatar użytkownika
Stary Chemik
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 352
Rejestracja: pn cze 08, 2015 6:53 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 33 razy
Otrzymał podzięk.: 347 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Co jest w tych aromatach?

Postautor: Stary Chemik » czw sie 20, 2015 9:10 am

Tak, woda mając względnie niską temperaturę wrzenia, będzie parowała (a nawet wrzała) jako pierwsza, choć cały układ tutaj jest dość skomplikowany, jak się patrzy na to fizykochemicznie - tworzą się m.in. tak zwane azeotropy.

Ale ja tu o czymś innym chciałem - przypominam, że wszelkie absoluty i inne ekstrakty tytoniowe zawierają oprócz nikotyny także inne alkaloidy tytoniowe, jak też rakotwórcze nitrozoaminy (tzw. TSNA). I o tym warto chyba pamiętać, bo zdaje się, że przed tym uciekaliśmy przechodząc z palenia na chmurzenie.
Niezależny konsultant chemiczny przyglądający się liquidom na polskim rynku.
Riccardo
Płeć: nieokreślona

Re: Co jest w tych aromatach?

Postautor: Riccardo » czw sie 20, 2015 8:39 am

Ja tam ostanio jadę głównie na DNB, a ona obecnie ma 5% wody. Grzałki i FF syfią się zależnie od aromatu. Np na Perique Black czyściutkie nawet po 30 ml, na Classic Smooth (który jest ciemny i mocno barwi lq) brudne po kilku ml - zarówno grzałka jak i nośnik.
Awatar użytkownika
matatiti
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 944
Rejestracja: śr cze 10, 2015 1:31 pm
Lokalizacja: Ząbki
Podziękował: 1680 razy
Otrzymał podzięk.: 976 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Co jest w tych aromatach?

Postautor: matatiti » czw sie 20, 2015 8:30 am

No tak, ta nieszczęsna woda. Nawet nie brałem jej pod uwagę, bo z reguły staram się jej unikać. Używam często bazy 36mg z 8% zawartością bazy, ale po rozcienczeniu jej do 3mg, procent tej wody staje się niezauważalny.
:budda:
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Co jest w tych aromatach?

Postautor: Tommy Black » czw sie 20, 2015 7:48 am

Riccardo pisze:Jeżeli w lq jest woda, to obniża.


No i w tym stwierdzeniu też coś jest.Pisałem już w kilku miejscach o swoich wybitnych badaniach grzałek i baz! :)
Kiedyś,tak z czystej ciekawości, porównywałem jakość baz w relacji z ich wpływem na grzałki. No co? Taki temat badań... ;)
Zauważyłem ,że bazy z zawartością wody, 8-10% - bo takie miałem, też szybciej wykańczały grzałki,przynajmniej wizualnie.
Te zaś bez wody , bardzo dlugo nie zostawialy na grzałkach żadnego śladu.Mówię o samych grzałkach,po wyciągnięciu nośnika.Bo tu różnice były jeszcze inne.Niektóre nośniki do samego końca użytkowania były czyste jak w momencie założenia.Takim nośnikiem był na przykład Fiber Freaks.
Ale już nie szmatka Tami. :)
Riccardo
Płeć: nieokreślona

Re: Co jest w tych aromatach?

Postautor: Riccardo » czw sie 20, 2015 7:38 am

matatiti pisze:
RayvenPL pisze:...Różne składniki mają różną temperaturę odparowania...


Znam dwa. Glikol i glicerynę. Nie jestem wyrocznią w tych sprawach, ale nie widzę innego składnika, który miałby mieć jeszcze jakiś wpływ na temperaturę odparowania LQ. Tu już musiałby się wypowiedzieć Stary Chemik - czyli wielka skarbnica wiedzy.

Jeżeli w lq jest woda, to obniża.
Awatar użytkownika
RayvenPL
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 316
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:27 am
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 88 razy
Otrzymał podzięk.: 434 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Co jest w tych aromatach?

Postautor: RayvenPL » czw sie 20, 2015 4:41 am

Też tak uważam. Moja wypowiedź to były spekulacje, stąd pytajniki na końcu zdań.
To co mówię to moje zdanie. Mam do niego prawo. Możesz się z nim zgadzać lub nie. Wyraź to kulturalnie. Zawsze mogę je zmienić, jeśli Twoje argumenty mnie przekonają. Ale pamiętaj: użycie argumentu siły świadczy o braku siły argumentów.
Awatar użytkownika
matatiti
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 944
Rejestracja: śr cze 10, 2015 1:31 pm
Lokalizacja: Ząbki
Podziękował: 1680 razy
Otrzymał podzięk.: 976 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Co jest w tych aromatach?

Postautor: matatiti » śr sie 19, 2015 8:49 pm

RayvenPL pisze:...Różne składniki mają różną temperaturę odparowania...


Znam dwa. Glikol i glicerynę. Nie jestem wyrocznią w tych sprawach, ale nie widzę innego składnika, który miałby mieć jeszcze jakiś wpływ na temperaturę odparowania LQ. Tu już musiałby się wypowiedzieć Stary Chemik - czyli wielka skarbnica wiedzy.
:budda:
Awatar użytkownika
RayvenPL
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 316
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:27 am
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 88 razy
Otrzymał podzięk.: 434 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Co jest w tych aromatach?

Postautor: RayvenPL » śr sie 19, 2015 8:24 pm

"Ray" wystarczy, wygodne w użyciu. Nicka używam od lat więc go nie zmieniam, ale skrótowcom ułatwiającym komunikację mówię zdecydowane tak :-) :-)
To co mówię to moje zdanie. Mam do niego prawo. Możesz się z nim zgadzać lub nie. Wyraź to kulturalnie. Zawsze mogę je zmienić, jeśli Twoje argumenty mnie przekonają. Ale pamiętaj: użycie argumentu siły świadczy o braku siły argumentów.
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Co jest w tych aromatach?

Postautor: Tommy Black » śr sie 19, 2015 8:15 pm

RayvenPL - nie wiem czy się mylisz, bo fizyka i chemia to dla mnie czarna magia,ale Twoje wywody brzmią przekonująco.Nawet dla mnie.
Może faktycznie tak jest.No i to wyjaśniałoby wiele.

Wróć do „Aromaty i dodatki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 7 gości