Throat-Hit w MA

[MrCloudly]

Dobra, moi drodzy, pora na informację zwrotną.

Sole nikotynowe są absolutnym game changer'em w tym temacie. Uczucie "gryzienia" zanikło a same płyny potrzebują dużo krótszego czasu przegryzania (co pod kątem chemicznym @

Alchemik podkreślił jako możliwe).

Zaznaczam również, że sole mogą mieć wpływ na finalny smak płynu (zazwyczaj nieznaczny).

A więc Panowie i Panie mamy to! Mam nadzieje, że strapione dusze, które być może trafią na podobny problem odnajdą ten wątek i uratuje im to również 4 litery.
Dzięki za zaangażowanie w temat.

[MrCloudly]

Może też niekoniecznie dobrze podchodzisz do sprawy? Może to nie o kopa chodzi?
Zrób te same płyny bez dodatku nikotyny i przetestuj.

Opisywałem gdzieś wyżej, że testowałem już jeden aromat w ten sposób - bodajże Melon od MA - 0 mg nie powodują "gryzienia".

Jeżeli chodzi o aromaty od Artura, to przyznam, że niektóre mnie też nieco drapały, ale nie wszystkie. Jego pyszna truskawka, czy soczysty arbuz nie wywołują u mnie takich reakcji.

Właśnie z Truskawką mam tak samo - efekt throat-hit nie występuje.

Dzisiaj wyposażyłem się w sole nikotynowe. Pora umieszać kilka próbek i wrócę do was za jakiś czas z wynikami.

[Krytyk]

Szukacie throat-hitu w DTL? Mnie nawet lekkie drapanie drażni. Szczególnie w dualu z większymi grzałkami. Duża, mięciutka i aksamitna chmurka to moja nirwana.

MTL to zupełnie inna historia. Tam to jest nawet przyjemne i nieco niweluje syndrom smoczka.

Jeżeli chodzi o aromaty od Artura, to przyznam, że niektóre mnie też nieco drapały, ale nie wszystkie. Jego pyszna truskawka, czy soczysty arbuz nie wywołują u mnie takich reakcji.

[Insane]

Teoretycznie to kop nikotynowy jest bardziej odczuwalny właśnie na Kanthalu.
Oczywiście spróbować warto, ilu ludzi tyle opinii.
Swoją drogą to ciekawy masz problem, większość ludzi chce większego kopa! Specjalne egzotyczne druty (Clapton, itp.), zwiększanie nikotyny, dodatki w postaci cynamonu...

Może też niekoniecznie dobrze podchodzisz do sprawy? Może to nie o kopa chodzi?
Zrób te same płyny bez dodatku nikotyny i przetestuj.

[MrCloudly]

@MrCloudly spróbuj jednak jeszcze zmienić drut oporowy bo używasz niklowego z tego co czytałem. Kup sobie zwykły prosty kantal lub SS. Ewentualnie zmniejsz ilość PG w mieszankach, spróbuj używać płynów 70-30% VG - PG. Więcej porad już chyba nie mam.

Pójdę w tym kierunku najpierw - być może faktycznie problem jest w drucie oporowym. Od jakiegoś czasu korzystam na wszystkich sprzętach z Ni80.

Jeśli chodzi o proporcje VG/PG to od zawsze korzystam z 70/30 - uważam to za złoty środek pod do większości DTL.

eD

[jsakic19]

@

Krytyk dlatego w 90% używam kanthalu.

[Krytyk]

@

jsakic19 SS 316L zawiera 10% - 12% niklu. W kanthalu go nie ma.

[edarek]

... Jeżeli ci zależy na jakości, to najpierw robisz odpowiadająca ci bazę, a następnie dodajesz do niej nikotynę w należytej ilości.
Pozwalasz sie temu samogonowi przegryźć przez parę dni i dodajesz aromat (na początek w zalecanych proporcjach). Wreszcie zgodnie ze swoimi odczuciami czekasz na definitywną próbę, tak...

Baza z nikotyną nie przegryza się. To po dodaniu atomatu mieszanka powinna swoje odleżeć.

[jsakic19]

@

MrCloudly spróbuj jednak jeszcze zmienić drut oporowy bo używasz niklowego z tego co czytałem. Kup sobie zwykły prosty kantal lub SS. Ja też niby nie miałem uczulenia na nikiel ale po kilku latach wyszło, że jednak mam (objawy duszności przy wapowaniu). Teraz używam SS i kantalu właśnie i nie ma problemu. Ewentualnie zmniejsz ilość PG w mieszankach, spróbuj używać płynów 70-30% VG - PG. Więcej porad już chyba nie mam.

[MrCloudly]

@crotalus jesteś zdania, że znaczenie ma mieszanie oddzielnie bazy, odczekanie kilku dni i dopiero wówczas dodanie aromatu?
Hmm, czy to tak naprawdę nie wychodzi na to samo jak wówczas gdy mieszam wszystko za jednym zamachem?