Własny płyn do wapowania i kilka pytań

[Xmar]

Jutro zamierzam zrobić własny liquid. Mam zamiar zrobić gotową bazę by potem rozlać do mniejszych buteleczek i dodać aromaty. Kupiłem sól nikotynową w tabletkach. I mam dwa pytania:
1) Jak dodam tabletki do bazy to musi się to przegryźć, czy mogę od razu rozlewać do mniejszych buteleczek i dodawać aromat?
2) Jeśli na pierwsze pytanie odpowiedzieć brzmi: "można", to mam jeszcze jedną wątpliwość. Ile może stać gotowa niewykorzystana baza w słoiku? Czy nie wytrącą się z niej te sole nikotynowe?

[Maikel]

Rozumiem, natomiast ja lubię wapować, smakuje mi to, lubię robić setupy itp. A odkąd wapuję nie podkradam znajomym przysłowiowych trzech buszków z analoga. Wszystko co w nadmiarze jest niezdrowe. Myślę, że te kilka chmur dziennie, bo nie chmurzę dużo, mnie nie zabije.
Pozdrawiam!

[edarek]

Zgadza się, sporo czasu upłynęło, ale ta pasja nie wynikła z tego, że chcieliśmy pochmurzyć zerówki, tylko z zastąpienia śmierdzieli zdrowszą alternatywą. Wielu dzięki e-papierosom rzuciło nałóg, ale wielu też zostało przy chmurze, bo jednak trudno odstawić nikotynę. Spora część dostarcza już ją sobie w niewielkich ilościach. Stało się to jakoby naszym hobby przez zbieractwo. Ci, którzy rzucili raczej tu o tym nie powiedzą. Ty alternatywy nie potrzebujesz i uwierz, nie jestem w takim podejściu do wapowania zerówek odosobniony.

[Maikel]

W zamyśle e-papierosów jest żeby zastąpić analogi i w konsekwencji wyjść z nałogu. Ty wapujesz ponad 4000 dni, myślę, że w tym czasie byłbyś ze 100 razy wolny od nikotyny, a mimo wszystko nadal to robisz. Dlaczego? Może ja wapuję z tego samego powodu, ale nie będąc nigdy uzależnionym. Generalnie większość ludzi tutaj siedzi w tym dla zajawki/pasji.

[edarek]

To po kiego wapujesz bez nikotyny? My zastępujemy śmierdziele zdrowszą alternatywą, a skoro nie potrzebujesz nikotyny, to nie pchaj się w to.

[Maikel]

Hej. W moim przypadku gdy wapuję bez nikotyny, interesuje mnie tylko żeby odmierzyć odpowiednią ilość aromatu, a do reszty dodać bazę (50/50), czy coś jeszcze? Ewentualnie proszę o jakieś rady itp. - o ile nie było ich już wypisanych wyżej.

[gbdm]

Aromaty (pamiętaj, że z reguły są robione na PG) polecam MA, Inawera.
Słodzik wg mnie, to zło w czystej postaci.

[Don bar 39]

Cześć.
Opowiem Ci o tym jak ja robiłem sobie płyny.
Baza VG/PG, aromat, nikotyna, czasem troszkę spirytusu.
To był rok 2022, czyli przed VAT który objął VG/PG. Aplikacja VapeBox na telefonie z Androidem, do przeliczania składników, jakoś łatwiej.
Próbki po 10 ml, akurat na małą buteleczkę. Więc jak nie odpowiadały smakowo to była mała strata, gdy szły do sedesu. I tak jak piszą przedmówcy. Duże ilości aby sobie leżakowały, to wtedy gdy masz opracowaną formułę.
Ostrożne dozuj nikotynę, ona też potrafi ostro podrażnić gardło.
Przy okazji jest wiele kalkulatorów, które można znaleźć w internecie.
Tyle z mojej strony.
Nie mówię o sobie, jednak czytaj co piszą doświadczeni waperzy, naprawdę wiele można od nich się nauczyć.


eD

[nikkitaa]

Na stronie e-papierosy.pl, w opisie aromatów Flow, jest zapis: "Aromat 10ml - produkt gotowy do użytku po dodaniu co najmniej 100ml bazy VG/PG".
Z aromatu Flow robiłam liquid o smaku czarnej porzeczki, bez jakichkolwiek dodatków był wystarczająco słodki przy stężeniu 10% (10ml aromatu + 90ml bazy).

[Krasnal45]

Ad 1. Możesz, ja jednak sugerowałbym na początek robienie próbek w mniejszych pojemnościach. Jak Ci nie zasmakuje, mniejsza strata będzie.
Ad 2. To nie jest aromat, a jakieś gotowe mieszanki longfile. Unikaj tego.
Ad 3. Możesz, ale to znowu ryzyko, że się smaki pomieszają na tyle, że będzie to niewapowalne. Ale nikt Ci nie broni eksperymentowania.
Ad 4. Nie tylko nie musisz, ale nawet jest to niewskazane. Dlaczego? Sam sobie dałeś odpowiedź. Słodziki w ekspresowym tempie wykańczają grzałki.