Postanowiłam założyć nowy temat, który dotyczyć będzie bimbrownictwa, konkretnie opisywania naszych buteleczek z płynami. Kwestia być może błaha, ale czemu by nie powymieniać się sposobami na oznaczanie naszych mieszanek.
Zapraszam więc do dzielenia się swoimi pomysłami. Jak się do tego zabieracie?
Używacie zwykłego papieru i długopisu w połączeniu z gumką recepturką lub taśmą klejącą...? A może taki skrawek papieru wsadzacie do koszulki na dokumenty, żeby nie zamókł na przykład w razie deszczu? Są pewnie i tacy, którzy wszystko opisują po prostu markerem. Mam znajomego, który na buteleczce smaruje tylko numer, natomiast resztę informacji trzyma w takim specjalnym kajeciku, chociaż mnie to się wydaje być ekstremalnym rozwiązaniem, potencjalnie nieznośnym. Znajomy kiedy poza domem zapomni czym jest dany numerek, to musi poznawać po zapachu...
Ja od dawna używam naklejek dostępnych w E-Dymie. Są wygodne, ale bardzo małe, bo na jednym takim kawałku ledwo mieści się sama nazwa aromatu i to pisana moim drobnym maczkiem, dlatego często trzeba używać kilku na raz... Poza tym pozostawiają okropnie lepki klej, praktycznie niemożliwy do usunięcia po umyciu buteleczek. Później w miejscach z resztkami kleju nic nowego nie chce się trzymać, więc w końcu dostajemy taką ubabraną całość... A może ktoś wie, czym ewentualnie mogłabym zmyć ten klej? Rozpuszczalnik, IPA?
Podam linka do sklepu, bo pomimo wspomnianych wad naklejki są łatwe i wygodne w użyciu:
KLIK!Do założenia tematu zainspirował mnie mały sukces osobisty. Długo zbierałam się do stworzenia obrazków, które miałaby służyć jako etykiety, ale w końcu udało mi się to zrobić.
Wrzucam więc kolaże, bo fajne mi wyszły... to się pochwalę publicznie.
Mam wszystko już wydrukowane, format portfelowy, zwykły papier. Wydruki są małe, lecz jednocześnie czytelne, poza tym kolory i tło będą pomocne w identyfikacji smaków. Zamierzam po prostu położyć je na szeroką taśmę klejącą i w ten sposób stworzyć opis dla danego płynu. Pokażę Wam efekt końcowy, tylko najpierw muszę się zabrać za mieszanie.
Obrazki te stworzyłam za pomocą bardzo fajnej aplikacji na telefon, choć dostępna jest też wersja przeglądarkowa, trzeba jedynie założyć konto. Chodzi o Adobe Spark. Wszystkie programy od Adobe są moim zdaniem porządne i mam z nimi pozytywne doświadczenia, choć na ten moment korzystam już prawie tylko ze Spark, totalnie rekreacyjnie. Konto Adobe jest bezpłatne, chyba że chcemy pozbyć się znaku wodnego i uzyskać dostęp do funkcji Premium. Piszę o tym, bo może jakaś osoba też chciałaby się pobawić w tworzenie autorskich etykiet.
Natomiast jeśli ktoś z czytających zechce użyć moich projektów do własnych celów produkcyjnych, to proszę napisać do mnie PW i bez problemu podeślę linka do pełnowymiarowch obrazków. Niektóre nazwy są proste i popularne, więc można ich użyć w przypadku wielu producentów... także zapraszam. Stworzenie tych kolaży wymagało trochę skalowania i centrowania obrazów, dlatego w rzeczywistości wygląda to minimalnie inaczej. Jednak nie chciałabym zasypywać Forum 20 obrazkami własnego autorstwa, dlatego takie rozwiązanie wydaje mi się najlepsze.
Wrzucam od najładniejszych do najbrzydszych.
Chętnie pooglądałabym koncepcje innych, więc pochwalcie się swoimi arcydziełami.
Na koniec, skoro jesteśmy przy samogonach, to wrzucam linka do butelek typu Gorilla V3 w bardzo dobrej cenie. Przy okazji polecam zapoznać się z aromatami produkcji firmy Aroma, moim zdaniem bardzo fajnych.
Aromaszop!