"Warzelnia, gorzelnia, bimbrownia - czyli nasze przepisy na liquidy"

Awatar użytkownika
Sathiel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: sob cze 23, 2018 12:40 pm
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podzięk.: 59 razy
Płeć: Mężczyzna

"Warzelnia, gorzelnia, bimbrownia - czyli nasze przepisy na liquidy"

Postautor: Sathiel » wt cze 26, 2018 10:02 pm

Odkurzę trochę temat. Szukając ostatnio czegoś nowego wpadłem na dość znanej zagramamnicznej stronie na taki oto deserowy przepis. Przegryza się dość długo (mimo, że opisany jest tam jako Shake and Vape approved to ciężko mi się z tym zgodzić). Po dwóch tygodniach jest baaardzo przyjemny. Obstawiam, że po miesiącu będzie jeszcze lepszy ale wygląda na to, że tyle u mnie nie wytrzyma ;)

Strawberry Fog:
Wszystkie aromaty TPA

Bavarian Cream 3%
Cheesecake (Graham Crust) 5%
Strawberry (Ripe) 10%
Vanilla Custard 2%

Warto nadmienić, że pierwszy i ostatni aromat zawierają aceton.
Zalewamy toto czystą gliceryną + shot z nikotyną, u mnie wyszło około 75 VG / 25 PG. Smakuje bardzo zacnie. Truskawka trochę się gubi przy tych kremach i serniku, ale da się ją gdzieś tam w tle wyczuć. Generalnie bardzo fajny smak jeśli ktoś lubi deserówki.
marox
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: pn lut 05, 2018 10:31 am
Lokalizacja:
Podziękował: 2 razy
Płeć: Mężczyzna

"Warzelnia, gorzelnia, bimbrownia - czyli nasze przepisy na liquidy"

Postautor: marox » pn lut 26, 2018 6:18 pm

basika pisze:
Dzisiaj mięta wystąpi w roli głównej. :P .............


Moje ulubione to Mięta Stron i Mieta ogrodowa od MA + mieszam tylko 1 dodatkowy składnik Jabłko, Zielone Jabłko, Malina, Grejphrut, Wiśnia, Truskawka
Iceberg
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 135
Rejestracja: sob sty 20, 2018 7:05 pm
Lokalizacja: Francja
Podziękował: 134 razy
Otrzymał podzięk.: 138 razy
Płeć: Mężczyzna

"Warzelnia, gorzelnia, bimbrownia - czyli nasze przepisy na liquidy"

Postautor: Iceberg » czw lut 22, 2018 9:03 pm

Madzia pisze:Ja uwielbiam miętę tylko w trzech wariacjach...
1. Z czekoladą.
2. Z kaktusem i limonką.
3. I oczywiście mojito... ;)


Hej Magda, wlasnie zrobilem dwie 120 ml butelki, jedna mietowa a druga mojito,obie z aromatami od Aromea i za pare dni lezakowania, bede probowal dobrac odpowiednie proporcje, mysle ze zaczne od 1:3, jak Basia gdzies tam zasugerowala i ma to sens, gdyz mieta zazwyczaj jest o wiele mocniejsza a nie chce zamietowac na smierc znacznie subtelniejszego mojito...
When people agree with me I always feel that I must be wrong...
Awatar użytkownika
Selene
Moderator
Moderator
Posty: 4178
Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
Lokalizacja: Thalloris
Podziękował: 20800 razy
Otrzymał podzięk.: 5362 razy
Płeć: Kobieta

"Warzelnia, gorzelnia, bimbrownia - czyli nasze przepisy na liquidy"

Postautor: Selene » czw lut 22, 2018 8:28 pm

Ja uwielbiam miętę tylko w trzech wariacjach...
1. Z czekoladą.
2. Z kaktusem i limonką.
3. I oczywiście mojito... ;)
Obrazek
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
Awatar użytkownika
lijden
Waperka
Waperka
Posty: 265
Rejestracja: śr lip 12, 2017 8:47 pm
Lokalizacja: Michrów (grójecki)
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podzięk.: 169 razy
Płeć: Kobieta

"Warzelnia, gorzelnia, bimbrownia - czyli nasze przepisy na liquidy"

Postautor: lijden » czw lut 22, 2018 7:23 pm

Moja ulubiona mieta to chyba ta z Capelli pepper mint, takie felikatny mietowy smak bialych tic-taców. Rowniez lubie mieszanki owocowe z mieta, wiekszosc pokrywa sie z tym co napisala @
Awatar użytkownika
basika
. Co do miety z jagoda jest to świetne polaczenie ale bardzo dużo zależy od jagody. Nie moze miec tego dziwnego posmaku ktory ma np jagoda tpa. Wtedy naprawdę jest smacznie.
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

"Warzelnia, gorzelnia, bimbrownia - czyli nasze przepisy na liquidy"

Postautor: basika » czw lut 22, 2018 7:08 pm

mieta.jpg


Dzisiaj mięta wystąpi w roli głównej. :P

Ostatnio obiecałam @
Awatar użytkownika
marox
owi, a wcześniej jeszcze @
Awatar użytkownika
Haze
mu, że dam tu kilka moich ulubionych przepisów na miętowe mieszanki. Czas spełnić obietnicę. Ale od razu zaznaczam, że nie będą to typowe instrukcje w stylu: tyle procent tego, lub owego, bo z miętą to się nie uda. Dlaczego? Zaraz o tym napiszę.

Moje doświadczenie warzelnicze kazało mi całkowicie zrezygnować z mieszanek trzy, lub więcej składnikowych, bo w przypadku mięty po prostu się nie sprawdzają. Takie bogatsze robię tylko w przypadku tytoniowych, ale one są tylko przerywnikiem dla mojej ukochanej mięty. Trudno jest mi też podawać dokładne proporcja, bo mięty są różne i każdy może mieć swoją ulubioną. Ja preferuję miętę i mix miętowy z Inawery. Są delikatne, a jednocześnie orzeźwiające, ale czasami używam też innych i wtedy muszę uwzględnić ich specyfikę żeby nie zdominowały innego smaku. W przypadku tych ostrzejszych odpowiednio zmniejszam ilość mięty, czasami nawet o połowę, dlatego nie podam tu dokładnych proporcji, sami musicie je znaleźć. Ważne jest aby mięta nie zdominowała całej mieszanki, dlatego trzeba dawać ją z umiarem, na ogół kilka kropli na 10 ml. buteleczkę, ale jak już powiedziam dużo zależy od jej rodzaju. Czasami to będzie 6-8 kropli, a innym razem 2-4. Pozostałe aromaty dozujemy w podwójnej, a czasami potrójnej ilości w stosunku do mięty, bo inaczej ich nie poczujemy, może z wyjątkiem czarnej porzeczki, która jest mocno intensywna i też lubi dominować.

Jeśli chodzi o dodatki do mięty, tu trzeba być ostrożnym, bo nie wszystko do niej pasuje. Np jagoda jest mocno ryzykowna, albo gruszka, czy brzoskwinia, które bardzo lubię, ale też nie współgrają z miętą. Tak jak wszystkie deserowe i ciasteczkowe smaki. Odpada też czekolada, kawa i orzeszki, migdały, guma balonowa, mango, melon, ananas, kokos, cola, banan. Nie sprawdzają się też aromaty wieloowocowe, a z alkoholowych można ją łączyć z whisky, lub rumem, ale nie jest to jakaś rewelacja moim zdaniem.

Po tym długim wstępie powiem co ja lubię i może komuś to się przyda. I tak miętę łączę z:
anyżem – mój ulubiony zestaw,
truskawką, także ze śmietanką,
maliną,
jabłkiem czerwonym i zielonym,
słodką cytryną, lub limonką,
winogronem,
arbuzem,
lemoniadą,
czarną porzeczką – fajny orzeźwiający i landrynkowy smak,
słodką waniią – im więcej tym bardziej przypomina lody miętowe,
miodem – to bardzo ciekawa i oryginalna mieszanka i wbrew pozorom bardzo smaczna i aromatyczna.
Niezła jest też z toffi i karmelem – przypomina czekoladki miętowe
oraz z lodami, lub kremami śmietankowymi i waniliowymi.

I na koniec jeszcze coś powiem: czasami łączę liquid miętowy z tytoniowym, zwłaszcza jak mnie zmęczy ten drugi, ale robię to tylko w atomizerku i powiem Wam, że też jest smacznie i tytoń na tym zyskuje. Natomiast nie robię liquidów tytoniowo-miętowych. Próbowałam, ale jeszcze żaden mnie nie zachwycił, może dlatego że jak już powiedziałam, moim zdaniem mięta najbardziej smakuje w prostym połączeniu z jednym smakiem, a tytoniowe są bardziej złożone i po okresie leżakowania nie ma tego efektu świeżości jaki powinna dać mięta.
PS
Oczywiście nie wymieniam tu wszystkich aromatów, bo też nie wszystkie wypróbowałam, ale mam nadzieję, że i Wy opowiecie o swoich doświadczeniach z miętą.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

"Warzelnia, gorzelnia, bimbrownia - czyli nasze przepisy na liquidy"

Postautor: basika » sob sty 06, 2018 6:07 pm

@
Awatar użytkownika
slaviop
mam pytanie. Od @
Awatar użytkownika
adamsud
dostałam do spróbowania Twoją mieszankę truskawkowo-anyżową, tak przynajmniej była opisana. Zdradzisz proporcje ? Bardzo, bardzo mi posmakowała :smile:
Awatar użytkownika
slaviop
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2439
Rejestracja: czw mar 03, 2016 11:41 am
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował: 1558 razy
Otrzymał podzięk.: 4400 razy
Płeć: Mężczyzna

"Warzelnia, gorzelnia, bimbrownia - czyli nasze przepisy na liquidy"

Postautor: slaviop » sob sty 06, 2018 11:07 am

Tutaj
http://donsenior.pl/login.php
Musisz mieć konto na sklepie...
Co cię nie zabije - to zginie z twojej ręki...
Awatar użytkownika
sikor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1043
Rejestracja: pn maja 15, 2017 10:38 am
Lokalizacja: opolskie
Podziękował: 1246 razy
Otrzymał podzięk.: 470 razy
Płeć: Mężczyzna

"Warzelnia, gorzelnia, bimbrownia - czyli nasze przepisy na liquidy"

Postautor: sikor » sob sty 06, 2018 10:21 am

slaviop pisze:Coś na orzeźwienie.
Baza dowolna w ilości 100 mililitrów na przykład. Ja się nie rozdrabniam.
Dodajemy
10 mililitrów czerwonego winogrona z Milsena.
5 mililitrów słodkiej mięty z Milsena.
Otrzymujemy 115 mililitrów płynu. czas przegryzania około 1 tydzień. Mieszamy co jakiś czas.
Smak bajka słodki i orzeźwiający. A jednocześnie nie przytłaczający...

Może to coś dla.mnie.... skąd te Milseny kupić?

Właśnie jedzie do mnie podobny premix.... winogrono z turboorzeźwieniem... to mi Tomasz napisał, że jabola kupiłem :)
Awatar użytkownika
slaviop
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2439
Rejestracja: czw mar 03, 2016 11:41 am
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował: 1558 razy
Otrzymał podzięk.: 4400 razy
Płeć: Mężczyzna

"Warzelnia, gorzelnia, bimbrownia - czyli nasze przepisy na liquidy"

Postautor: slaviop » sob sty 06, 2018 10:01 am

Coś na orzeźwienie.
Baza dowolna w ilości 100 mililitrów na przykład. Ja się nie rozdrabniam.
Dodajemy
10 mililitrów czerwonego winogrona z Milsena.
5 mililitrów słodkiej mięty z Milsena.
Otrzymujemy 115 mililitrów płynu. czas przegryzania około 1 tydzień. Mieszamy co jakiś czas.
Smak bajka słodki i orzeźwiający. A jednocześnie nie przytłaczający...
Co cię nie zabije - to zginie z twojej ręki...

Wróć do „Liquidy homemade”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 1 gość