A ja taki nie alkoholowy jestem.
Na sztuce malarskiej znam się jak świnia na pogodzie. Ale pooglądać zawsze mogę. Cięty język zawsze miałem a humor to pojęcie względne. Mówię szybciej niż myślę i to moja wada. Teraz płacę za tę wadę...
Pisane mobilnie...
Sześć kobiet i Tommy Black.Spokojnie, to tylko gra.Gra o Tron!
-
- Użytkownik
- Posty: 2439
- Rejestracja: czw mar 03, 2016 11:41 am
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 1558 razy
- Otrzymał podzięk.: 4400 razy
- Płeć:
Re: Sześć kobiet i Tommy Black.Spokojnie, to tylko gra.Gra o Tron!
Co cię nie zabije - to zginie z twojej ręki...
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Sześć kobiet i Tommy Black.Spokojnie, to tylko gra.Gra o Tron!
slaviop pisze:Tak jakoś wyszło. lepiej że naszła mnie wena na pisanie niż biegunka.Co do spotkania to wszystko jest możliwe...
Cholera, nie dość że ujawnił głęboko skrywany talent literacki to jeszcze popisuje się tu poczuciem humoru...
To ja mam prośbę Sławek. Jutro zaczynam malować obrazy, skończylem z liquidami. Czy mogę liczyć na Twoją obecność na wernisażu i jakieś recenzje kiedy wytrzeźwiejemy?
-
- Użytkownik
- Posty: 2439
- Rejestracja: czw mar 03, 2016 11:41 am
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 1558 razy
- Otrzymał podzięk.: 4400 razy
- Płeć:
Sześć kobiet i Tommy Black.Spokojnie, to tylko gra.Gra o Tron!
adamsud pisze:slaviop pisze:... Po kilku godzinach ze stalową narowistą bestią w dłoni ...
Chyba zboczony jestem ale ten fragment tekstu mnie powalił . Co za cudo @ Tommy Black stworzył, że takie wizje literackie przed oczami wapującego się przewijają? Wyszarpię fragment koleżance @ basika. Oddam w zamian nerkę czy tam kawałek wątroby.
slaviop pisze:Tomek każdy tak może. ..
Uwierz mi Sławek, że nie każdy ... w tym piszący te słowa. Szacuneczek. Trudno pisać ślepemu o kolorach.
Master_PiT pisze:Jestem w szoku....
Mam to samo.
@ slaviop, musimy się kiedyś spotkać. Opowiesz mi o co chodzi w Grze o Tron? Rzadko oglądam TV.
Sorry za mało merytoryczny post. Musiałem jednak oddać hołd obu twórcom tegoż tematu. Autorowi liquidu (a po doświadczeniach z La Isla Bonita jeszcze mi szczęka nie opadła) i pierwszemu recenzentowi. Duże wyzwanie dla kolejnych.
Tak jakoś wyszło. lepiej że naszła mnie wena na pisanie niż biegunka.Co do spotkania to wszystko jest możliwe...
Co cię nie zabije - to zginie z twojej ręki...
-
- Użytkownik
- Posty: 543
- Rejestracja: ndz kwie 30, 2017 7:54 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 330 razy
- Otrzymał podzięk.: 582 razy
- Płeć:
Sześć kobiet i Tommy Black.Spokojnie, to tylko gra.Gra o Tron!
slaviop pisze:... Po kilku godzinach ze stalową narowistą bestią w dłoni ...
Chyba zboczony jestem ale ten fragment tekstu mnie powalił . Co za cudo @ Tommy Black stworzył, że takie wizje literackie przed oczami wapującego się przewijają? Wyszarpię fragment koleżance @ basika. Oddam w zamian nerkę czy tam kawałek wątroby.
slaviop pisze:Tomek każdy tak może. ..
Uwierz mi Sławek, że nie każdy ... w tym piszący te słowa. Szacuneczek. Trudno pisać ślepemu o kolorach.
Master_PiT pisze:Jestem w szoku....
Mam to samo.
@ slaviop, musimy się kiedyś spotkać. Opowiesz mi o co chodzi w Grze o Tron? Rzadko oglądam TV.
Sorry za mało merytoryczny post. Musiałem jednak oddać hołd obu twórcom tegoż tematu. Autorowi liquidu (a po doświadczeniach z La Isla Bonita jeszcze mi szczęka nie opadła) i pierwszemu recenzentowi. Duże wyzwanie dla kolejnych.
-
- Użytkownik
- Posty: 678
- Rejestracja: czw wrz 28, 2017 11:09 pm
- Lokalizacja: Olesno
- Podziękował: 59 razy
- Otrzymał podzięk.: 220 razy
- Płeć:
Sześć kobiet i Tommy Black.Spokojnie, to tylko gra.Gra o Tron!
Jestem w szoku.
Cichy i ograniczający się do kilku wyrazów w poście Sławek, odpalił duszę pisarza.
Siedzę właśnie na ławeczce i się trochę rozmarzylem przez te opisy
Muszę koniecznie odpalić Grę o tron, bo brzmi to wszystko smakowicie, a i kobiety niczego sobie
Cichy i ograniczający się do kilku wyrazów w poście Sławek, odpalił duszę pisarza.
Siedzę właśnie na ławeczce i się trochę rozmarzylem przez te opisy
Muszę koniecznie odpalić Grę o tron, bo brzmi to wszystko smakowicie, a i kobiety niczego sobie
-
- Użytkownik
- Posty: 2439
- Rejestracja: czw mar 03, 2016 11:41 am
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 1558 razy
- Otrzymał podzięk.: 4400 razy
- Płeć:
Sześć kobiet i Tommy Black.Spokojnie, to tylko gra.Gra o Tron!
Tomek każdy tak może. Wystarczy zamknąć oczy i pościć kilka soczystych pięknych chmurek. Podumać i oblizać usta ze makiem , czasami popić to dobrym trunkiem. Mnie najlepiej chmurzy się przy muzyce lub z książką. Wtedy słowa same przychodzą. Idę chmurzy i włączyć Grę o Tron a mam cały serial Noc długa a testy czekają.
Co cię nie zabije - to zginie z twojej ręki...
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Sześć kobiet i Tommy Black.Spokojnie, to tylko gra.Gra o Tron!
Słuchajcie kolego st. leśniczy @ slaviop! Wyście się z powolaniem rozminęli. Gdzie Ty do tej pory pisywałeś? Bo na pewno nie w Salonie!
Gdybym przypadkiem zrobił więcej liquidów Ty napisałbyś książkę o nich!
PS
Bardzo dziękuję...
Gdybym przypadkiem zrobił więcej liquidów Ty napisałbyś książkę o nich!
PS
Bardzo dziękuję...
-
- Użytkownik
- Posty: 2439
- Rejestracja: czw mar 03, 2016 11:41 am
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 1558 razy
- Otrzymał podzięk.: 4400 razy
- Płeć:
Sześć kobiet i Tommy Black.Spokojnie, to tylko gra.Gra o Tron!
Prawie minął pełny pracy dla mnie nader owocny dzień. Po kilku godzinach ze stalową narowistą bestią w dłoni zapragnąłem nagłego zasłużonego odpoczynku.
Zapach lasu i świeżo ściętego drzewa krążył mi w nozdrzach i łagodnie podkreślał że dobrze spędziłem ostatni dzień urlopu. Basta koniec czas na chmurzenie i jakieś dobre piwo korzenne...
Szybka kąpiel zaostrza apetyt i nie tylko na jadło - dusza tez musi się odżywiać. Może to być kino teatr czy dobra książka. Do teatru nie chodzę , kino za daleko a książki już mi się pokończyły. Duszę można karmić tez inaczej... Smakiem czegoś co ulotne ale namacalne w wydychanym powietrzu.
Parownik umyty i wymieniony nośnik.
TQRB nazwa robocza płynu od Tomka - niczym imię jakiegoś droida z Gwiezdnych wojen a miała być Gra o Tron.
Zalany driper kusi i nie pozwala skupić się na innych rzeczach. No dobrze już zaczynam - poszło mocno w oba moje miechy. Duża obfita chmura szybko wypełniła mnie wszechobecnym smakiem a nos wyczuł ciekawą barwę zapachową.
Słodycz z jakimś owocem w tle , niby nasz rodzimy ale inny. Pozostawiający na ustach korzenny posmak. Marco Polo swego czasu przywoził do europy nie tylko draperię jedwabiu czy kosztowności , ale też przyprawy korzenne tak egzotyczne że królewskie dwory walczyły o nie.
Chcę jeszcze - następny mocniej dokładniej i więcej.
Delikatny smak tytoniu otoczony słodyczą owocu a po chwili nutka czegoś w tle. Jakby pestka owocu gorzka i wytrawna podkreślała smak całości. I nie ma tu mowa o dominacji bo ta słodycz ja tłamsi a tytoń gdzieś w oddali daje o sobie znać.
Tylko jedna dama kojarzy mi się z tym smakiem. Spokojna i słodka w młodych latach a z czasem wyrazista i pełna. Stanowcza jak ta słodycz i lekko gorzka po przeżytych złych chwilach.
Koleżanki i koledzy przedstawiam wam wszystkim Lady Sansę Stark. Nie mogłem nazwać tego smacznego liquidu inaczej tylko tak.
Szacunek dla twórcy. Brawo.
Zapach lasu i świeżo ściętego drzewa krążył mi w nozdrzach i łagodnie podkreślał że dobrze spędziłem ostatni dzień urlopu. Basta koniec czas na chmurzenie i jakieś dobre piwo korzenne...
Szybka kąpiel zaostrza apetyt i nie tylko na jadło - dusza tez musi się odżywiać. Może to być kino teatr czy dobra książka. Do teatru nie chodzę , kino za daleko a książki już mi się pokończyły. Duszę można karmić tez inaczej... Smakiem czegoś co ulotne ale namacalne w wydychanym powietrzu.
Parownik umyty i wymieniony nośnik.
TQRB nazwa robocza płynu od Tomka - niczym imię jakiegoś droida z Gwiezdnych wojen a miała być Gra o Tron.
Zalany driper kusi i nie pozwala skupić się na innych rzeczach. No dobrze już zaczynam - poszło mocno w oba moje miechy. Duża obfita chmura szybko wypełniła mnie wszechobecnym smakiem a nos wyczuł ciekawą barwę zapachową.
Słodycz z jakimś owocem w tle , niby nasz rodzimy ale inny. Pozostawiający na ustach korzenny posmak. Marco Polo swego czasu przywoził do europy nie tylko draperię jedwabiu czy kosztowności , ale też przyprawy korzenne tak egzotyczne że królewskie dwory walczyły o nie.
Chcę jeszcze - następny mocniej dokładniej i więcej.
Delikatny smak tytoniu otoczony słodyczą owocu a po chwili nutka czegoś w tle. Jakby pestka owocu gorzka i wytrawna podkreślała smak całości. I nie ma tu mowa o dominacji bo ta słodycz ja tłamsi a tytoń gdzieś w oddali daje o sobie znać.
Tylko jedna dama kojarzy mi się z tym smakiem. Spokojna i słodka w młodych latach a z czasem wyrazista i pełna. Stanowcza jak ta słodycz i lekko gorzka po przeżytych złych chwilach.
Koleżanki i koledzy przedstawiam wam wszystkim Lady Sansę Stark. Nie mogłem nazwać tego smacznego liquidu inaczej tylko tak.
Szacunek dla twórcy. Brawo.
Co cię nie zabije - to zginie z twojej ręki...
-
- Użytkownik
- Posty: 2439
- Rejestracja: czw mar 03, 2016 11:41 am
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 1558 razy
- Otrzymał podzięk.: 4400 razy
- Płeć:
Sześć kobiet i Tommy Black.Spokojnie, to tylko gra.Gra o Tron!
Sam sobie jesteś winny...
Co cię nie zabije - to zginie z twojej ręki...
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Sześć kobiet i Tommy Black.Spokojnie, to tylko gra.Gra o Tron!
slaviop pisze:Zapach skoszonej trawy pomieszany ze słodyczą tataraku potrafi uzależnić.
Tak, potrafi, bo to najczęstsze wspomnienie z dzieciństwa.Wtedy jeszcze nie wiemy że to tatarak, co to tatarak... A niektórzy to i motyle i ważki pamiętają.
Sławek, jeśli tak dalej będziesz opisywał te liquidy, to ja będę musiał emigrować...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 10 gości