Stevia - czy nadaje się jako słodzik do liquidu?

Postautor: **Insane** » wt lut 04, 2020 3:52 pm

Etylomaltol to chyba takie najmniejsze zło wśród słodzików ale i efektów super słodyczy nie ma się co po nim spodziewać. Najsłodsza w liquidzie będzie Sukraloza i podejrzewam że producenci większość premixów bazują właśnie na niej nie patrząc na to jak destrukcyjnie wpływa na grzałki i potencjalnie na zdrowie.

Postautor: **Dark Hulk** » wt lut 04, 2020 3:28 pm

Dziękuję za odpowiedź. No właśnie staram się znaleźć najmniejsze zło by troszkę osłodzić niektóre aromaty owocowe. Sukraloza całkowicie odpada moim zdaniem i zastanawiam się bo niektóre aromoty i pre-mixy mają mają slodzik ale jaki tego już nie piszą jedynie wyżej wymieniona Capella podaje właśnie Stevia. No najgorsze to to że jak już spróbowałem liquidów że słodzikiem to te bez już nie smakują jedynie tytoniówki i deserówki mi podchodzą a mam jeden parownik właśnie dla tytoniówki/ deserówki a drugi mod tam na Kylin M tylko owocówki i co tu robić żeby nadal smakowało .....

Postautor: **Insane** » wt lut 04, 2020 3:15 pm

Capella w składzie wielu swoich aromatów ma Stevie, jak najbardziej się nadaje. Niemniej jednak miej na uwadze co napisał Tommy, dodatkowo proponuje poczytać Starego Chemika wpis o słodzikach po czym odpowiedz sobie na pytanie czy warto się w to bawić.

Postautor: **Tommy Black** » wt lut 04, 2020 12:15 pm

@

MlodyChemik

W takim wypadku pozostaje Ci tylko kąpiel grzałek w myjni ultradźwiękowej.

Postautor: **MlodyChemik** » wt lut 04, 2020 12:13 pm

@

Krasnal45
Próbowałem, zarówno wielokrotnego rozgrzewania, rozgrzewania, a następnie szybkiej kąpieli w wodzie, jak i szczotkowania drucianym pędzlem na ciepło.
Żadne z powyższych nie pomaga, posmak zostaje. Możliwe, że po prostu ja jestem na ten konkretny smak wyczulony i przeszkadzają mi te resztki po pirolizie.

Postautor: **Krasnal45** » wt lut 04, 2020 11:22 am

@

MlodyChemik
Naturalną koleją rzeczy, przy wymianie bawełny, jest przepalenie grzałki z powstałego nagaru i po problemie...

Postautor: **MlodyChemik** » wt lut 04, 2020 10:15 am

Musisz sam sprawdzić czy Tobie pasuje. W smaku moim zdaniem nie jest zła (choć wolę etylomaltol), ale grzałki po niej nie nadają się do regeneracji, po przepaleniu pozostają silne posmaki stevioli (przy mocnych aromatach jest to posmak, przy delikatniejszych kompozycjach główna nuta). Mi to przeszkadza, więc dyskwalifikuje to stewię jako słodzik... (za często nie mam czasu na kręcenie nowych, a tylko przewickowuję).

Postautor: **Tommy Black** » wt lut 04, 2020 10:11 am

Glikozydy stewiolowe (związki słodzące zawarte w stewii) są na pewno bardzo słodkie, o wiele bardziej słodkie niż cukier. Tyle że związki te są stabilne termicznie do 180°C.
Więc co do zasady ich stosowanie może być problematyczne w ein.

Postautor: **Dark Hulk** » wt lut 04, 2020 9:58 am

Takie pytanie czym słodzić liquid?
Zastanawiam się właśnie nad Stevią w płynie?
Co o tym sądzicie?