...ciach...
Grzałka fi3.0mm - była gotowa, skręcona w zestawie, 1om, 12W na to daję. Bawełna wchodzi dość ciasno w grzałkę na tyle ciasno, że muszę ją przytrzymać, żeby przeciągnąć bawełnę przez nią. Kanały są wypełnione, nie na ścisk, ale dużo więcej by się tam jej nie zmieściło. Faktycznie został tam jakiś włos, możliwe, że przesunęło ją podczas zakręcania.
Czy bawełna powinna na ścisło schodzić od razu w dół do kanałów, czy powinna być luźno pomiędzy kanałem, a grzałką? Zostawiłem tam trochę luzu i może problemem jest to, że dotyka tego 'kielicha' i wtedy płyn kapie, aż w końcu wylatuje przez otwór wlotowy powietrza?
Ogólnie teraz tak się zastanowiłem, że chyba popełniam błąd, bo przycinam bawełnę przed włożeniem jej do kanałów, może powinienem najpierw wprowadzić ją w kanały i dopiero wtedy odpowiednio przyciąć?
Nie cytuj w całości posta, na który bezpośrednio odpowiadasz @ bojack.
eD