edarek pisze:...nie jesteś na 100% pewnien składu takich mieszanek, a poza tym przeważnie są mocno dosładzane...
Oj, święte słowa! Ja, głupi i stary, zachciało mi się posmakować gotowych longfilli, kupiłem trzy - jabłko, truskawkę i miętę. Patrząc na "jabłkowe" opakowanie Xtreme, oraz czytając dziesiątki pochlebnych opinii, oczami wyobraźni widziałem chmurę i smak o aromacie soczystych zielonych jabłek. Jakież było moje zaskoczenie, gdy po kilku buchach, ogarneła mnie przesłodka słodycz i za diabła nie mogłem pozbyć się smaku! Nie pomogło szorowanie zębów, wypicie dwóch szklanek mineralnej, chmurzenie zwykłego, tytoniowego smaku. Przez pół dnia miałem w ustach obrzydliwy smak aspartamu. Mięta innej firmy - to samo! Nigdy więcej longfilla czy jakiegoś kupnego premixu.

M.