Wycieki z RTA Fat Rabbit

[Mihcio]

@

Mati223, no i super . Teraz tylko trzeba poprawić transport. Podejrzewam, że szczelnie wypełniasz kanał, a bawełna sięga do dna. Utnij ją tak, by nie zasłaniała całego otworu, a liquid mógł spokojnie wpływać od dołu i wnikać dalej przez końcówki włókien. Pewnie i tak czeka Cię metoda prób i błędów, bo przez odsuwanie od poprzednio zaznaczonych krawędzi, jest ryzyko, że będzie tamtędy przepuszczać.



Pokombinuj, a jeśli wycieki zaczną się powtarzać, to rozrzedź bawełnę i niech jednak sięga dna kanału. Byleby jej tam nie upychać i co gorsza, zaginać, wystarczy delikatne muśnięcie.

[Mati223]

@

Mihcio Świetny patent, już kilka razy wymieniłem bawełnę i brak wycieków, aczkolwiek teraz męczę się z podawaniem liquidu, bo po 3-4 buchach grzałka jest sucha.

k87

[kabacina]

Podpowiem tylko, że warto też właśnie sprawdzić uszczelki - może być tak że jedna z nich jest gdzieś pęknięta, dobrze nie dolega itp., co będzie powodowało nieutrzymywanie ciśnienia w zbiorniku, a to z kolei wycieki. Miałem kilka takich przypadków, że winne były właśnie uszczelki.

[Bogdan1975]

Może jest ta sama przyczyna co u mnie w nowym Griffinie, wygranym tu na aukcji.
Różna ilość bawełny i stale lał, za radą @

kamyk87 po zalaniu i skręceniu, szybki obrót do góry nogami na 15-20 sekund i problem znikł, a już się miałem poddać.
I dolewanie oczywiście przy zamkniętych wlotach powietrza.

[Zombisztajn]

No i sprawdzenie czy aby na pewno wszystkie uszczelki są sprawne. Zwłaszcza ta duża przy bazie, no i przy dolewaniu liquidu zamykaj wloty powietrza.

[Haze]

Najlepszy sposób na wycieki z dolnych dziur to zamknięcie ich i jechanie na bocznych .

[Mihcio]

I będzie beznadziejny. Proponuję użyć tyle bawełny ile poprzednio, ale zwrócić uwagę na te dwie rzeczy:

Po włożeniu bawełny w kanały upewnij się, że wypełnia też zaokrąglone krawędzie, tak by nie było tam żadnych przerw (na zielono). W niektórych parownikach zaokrąglenia te są bardziej spiczaste i często trzeba "pomóc" bawełnie je wypełnić.

Przesadź pęsetę albo wykałaczkę w miejscach zaznaczonych strzałkami i delikatnie odciągnij bawełnę od krawędzi, o którą się zapiera.



Grzałki najlepiej umieszczać jak najbliżej wlotów powietrza.

Daj znać czy coś pomogło.

[Mati223]

Fakt, teraz dałem tyle bawełny, że ledwo przez grzałki przeszła, jak na razie nie cieknie. Tylko smak jest beznadziejny. Wiesz może, czy dla smaku lepiej ustawić grzałki jak najniżej, czy wyżej od wlotu powietrza?

[Goomowiec]

Odpowiedź to bawełna. Dużo bawełny. Naprawdę dużo. Dwie grzałki o średnicy 3mm, prawie nie wyczesuję, a i tak mam wilgotne "wdechy" powietrza. Ten parownik tak ma, po prostu. Za to odwdzięcza się smakiem.

eD

[BloodCat]

A gdzie słyszałeś, że Fat Rabbit nie cieknie? Według recenzji, które ja oglądałem to parownik polecany na Śmigus-dyngus. Ale znam kogoś, komu prawie się udało i tylko lekko się poci raz na jakiś czas. Na pociechę, powiem Ci, że dobrze ułożony pod względem smaku i chmury nie ma sobie równych.
Trudno doradzać w kwestii ułożenia bawełny na odległość, na pewno próbuj tak, żeby nie opierała się o wyloty powietrza w bazie.
Powodzenia, z pewnością da się go okiełznać. Może też ktoś niżej zaraz doradzi jak zupełnie pozbyć się wycieków.