Rozrobiłem koncentrat 2 jabłka z bazą optymalną 60/40(50 ml bazy, 8% koncentratu).
Jak zostało mi polecone na czacie dodam 3 ml spirytusu, lecz po przyjrzeniu się dokładniej buteleczce zobaczyłem pęknięcia przy szyjce:
Jest to spowodowane zbyt dużym stężeniem i możliwością w przyszłości przeżarcia uszczelek bądź rozwalenia szkiełka, czy raczej to wada "fabryczna" buteleczki.
Przy większych stężeniach koncentratów np mięty i tą samą bazą lecz butelkami 120ml gorilla problemu nie było.
Reszta butelki w normie, lecz w tym 1 miejscu popękało dookoła. Liquid jest robiony dla kogoś, więc nie chcę ryzykować jakimiś problemami, więc widząc takie coś radzicie dodać spirytusu i odstawić, czy wylać i spróbować zrobić nowy?