Dead Rabbit - problem z oddaniem smaku

[kanonier92]

Cieszę się, że w końcu się udało mój błąd, że podczas wcześniejszej rozmowy na ten temat nie podrzuciłem Ci zdjęcia

[Devlin]

Masz zle zamontowaną grzałkę dlatego oporność wychodzi Ci 0.81, ja przy jednym zwoju mniej mam 0.53 oma na średnicy 3 mm:) nóżki grzałki powinieneś wkręcić pionowo bez tego niepotrzebnego "zawijasa" który tak naprawdę daje efekt jakbyś zamontował ją wysoko dodatkowo od siebie polecam zrobić ciut większe odstępy u mnie tak to wygląda:
https://imgur.com/a/2ax3pAL

Loo Panie. Zrobilem identycznie wedle Twojego zdjecia i musze przyznac, ze krolik zmienil sie nie do poznania. Nawet nie ma porownania do tego co robilem wczesniej. Jedyne co moge powiedziec to : DZIEKUJE jestem Twoim dluznikiem i wisze Ci skrzynke piwa czy co tam sobie wybierzesz.

[kanonier92]

Masz zle zamontowaną grzałkę dlatego oporność wychodzi Ci 0.81, ja przy jednym zwoju mniej mam 0.53 oma na średnicy 3 mm:) nóżki grzałki powinieneś wkręcić pionowo bez tego niepotrzebnego "zawijasa" który tak naprawdę daje efekt jakbyś zamontował ją wysoko dodatkowo od siebie polecam zrobić ciut większe odstępy u mnie tak to wygląda:

[Devlin]

To wlasnie mialem na mysli. Dual na "sensownym" drucie. Jednak zanim to wykonam to z ciekawosci sprawdze grubasa w pod postacia SS Fused Clapton Wire 24*2+32 bo taki jeszcze mi zostal.

[miblah]

Na początek możesz zacząć od duala na "sensownym" drucie...

[Devlin]

Duża komora w parowniku + duży przeciąg (otwory powietrza) wymagają większych mocy, by dogrzać układ i osiągnąć smak. To jest parownik na dual coil, albo singla z grubasem na pokładzie. "Drut, który ma sens" nadaje się tu słabo, chyba że w dualu.
Grzałce nic nie robisz - prędzej nośnik smażysz, chyba że jesteś w TC.

I wszystko stalo sie jasne. Dziekuje za odpowiedz. Zaraz przetestuje na czyms wiekszym albo duala wiekszego.

[miblah]

Duża komora w parowniku + duży przeciąg (otwory powietrza) wymagają większych mocy, by dogrzać układ i osiągnąć smak. To jest parownik na dual coil, albo singla z grubasem na pokładzie. "Drut, który ma sens" nadaje się tu słabo, chyba że w dualu.
Grzałce nic nie robisz - prędzej nośnik smażysz, chyba że jesteś w TC.

[Devlin]

@

Azgar

Oto zdjecia z aktualnego setupu. Grzalka moze nie jest idealna, ale caly czas staram sie poprawiac. Rozowa wata ze wzgledu na plyn jakiego uzywam. I ilosc wydaje mi sie, ze odpowiednia, poniewaz przy mniejszej ilosci najzwyczajniej przeciekala. Przy pierwszym zalozeniu ladnie sie rozgrzewala od srodka na boki, a nastepnie wychładzała sie od zewnatrz do srodka.

[Azgar]

Co do ułożenia grzałki....
Bez zdjęć to strzał na ślepo.
Wrzuć zdjęcie setupu.
Nie mam tego parownika i nigdy nie miałem ale póki co moje "diagnozy" w podobnych przypadkach były trafne i przydatne.

[Devlin]

Ustawiona tak nisko jak sie da, choć były próby w drugą stronę czyli wyżej i nic to nie dało. Jeśli chodzi o to co robię grzałce to jedynie delikatnie ściskam i pilnuję, żeby nie było hotspotów. Rozgrzewa się ładnie od środka do wewnatrz. Jeśli chodzi o "dużo" cieplejsza chmurę, to przy tych 65W nie jest wcale taka gorąca. Dlatego też nie bardzo już mam pomysłu co robię nie tak Póki co, wapuję tak jak jest, smak obecny, chmura również.