Kochani bardzo mnie cieszy ta dyskusja. To ważne żeby znaleźć sposób na dotarcie do ludzi, którzy w tej chwili są zagubieni, ogłupiani przez media i pozbawieni rzetelnej informacji.
Odniosę się do propozycji Dorotki.
Tak, ulotka, to niezły pomysł, ale trzeba być bardzo ostrożnym aby nie potraktowano jej jako reklamę EIN. Osobiście widzę jeszcze jeden problem. Gdzie są te sklepy, które miałyby to sfinansować ? Do tej pory nie pomagały w naszej walce, choć przecież mieliśmy wspólny cel, to dzisiaj też nie bardzo możemy na nich liczyć. A poza tym, jest ich w tej chwili zdecydowanie mniej. Ale na pewno warto to przedyskutować. Może ktoś z nas wpadnie na inny, równie ciekawy pomysł. Te akcje mogą się odbywać równolegle i niezależnie od siebie. Wszystko przed nami.
Nasze historie, to długofalowa akcja. Nie ograniczymy się do kilku opowieści, lecz stale będziemy je puszczać w świat, dlatego tak ważne jest zaangażowanie wszystkich i możliwie jak najwięcej różnych historii. Najpierw tutaj przejdą weryfikację pod kątem nowych przepisów, a potem zaczniemy je wrzucać na salonowy fanpejdż. Mam nadzieję, że może za jakiś czas uda się tym tematem zainteresować prasę. Chodzi o stosowny rozgłos, skoro chcemy dotrzeć do ludzi. Jak już powiedziałam, nikt nie może nam zabronić opowiadać jak udało się nam uwolnić od papierosów.
Nie będziemy ustalać szablonów, ani określać jak długi ma być tekst. Niech każdy w prostych słowach, możliwie ciekawie, opowie o swojej walce i swoim zwycięstwie nad nałogiem. Pomyślcie co Was by przekonało i tak to napiszcie. Najważniejsze jest , żeby ludzie uwierzyli, że EIN jest naprawdę skutecznym narzędziem w tej walce. Myślę, że to jest nasz obowiązek. Nam się udało, bo jak słusznie wspomniał Tomek, mieliśmy stosowną informacje i pomoc. Dzisiaj ludzie są jej pozbawieni. A firmy tytoniowe i farmaceutyczne tylko zacierają ręce licząc zyski. A i jeszcze jedno. Nie widzę problemu, żeby wspomnieć również o mniejszych kosztach jakie ponosimy. Wszak ekonomia odgrywa ważna rolę w życiu każdego, ale z wiadomych względów, nie będziemy tu opisywać kto jaki ma sprzęt. Wszelkie nazwy, marki, też są zabronione.
Przy okazji zgłaszajcie swoje pomysły na nazwę naszej akcji. To też ważne