Czyżby nadszedł koniec omijania akcyzy przez vape shopy?

[Broda]

1000 Smaków to przecież opcja max budżet z czasów ruchu na zielonym. Tylko temat przewijał się bodajże w czasach, gdy nie specjalnie wszyscy stresowali się składem aromatu.

Poza bezpieczeństwem z mojej perspektywy przy spożywce tracimy wygodę. W przypadku aro do EIN, lub teraz do czegoś tam mamy info o dawkowaniu. Tak to metoda prób i błędów, cofnięcie w czasie co najmniej o dekadę[emoji25].

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[Alchemik]

@Wampir z Pniew poza 1000 Smaków Świata nie używam nic co nie pochodzi z Vape Shopu

Nie chcę Cię martwić, ale wymieniony przez Ciebie sklep ma w swojej ofercie typowe aromaty spożywcze (z tego co widzę, to głównie z pewnej znanej warszawskiej firmy) i produkty te mogą zawierać diacetyl oraz inne składniki niedopuszczalne w kompozycjach przeznaczonych do wapowania. To właśnie dlatego te aromaty są takie tanie, gdyż podczas tworzenia kompozycji producent nie musi się przejmować całą masą ograniczeń w stosowaniu pewnych składników.

[Vlad]

@Wampir z Pniew poza 1000 Smaków Świata nie używam nic co nie pochodzi z Vape Shopu, a tamtych już z ciekawości pytałem, ale oni mają problem nawet jak zapytałem na czym w ogóle jest zrobiony ten aromat.[emoji846] Koleś przeczytał z etykiety i tyle. Trzeba byłoby pytać u producenta, ale na to jeszcze jest czas. Ale w sumie bardzo ważna uwaga.[emoji106]

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[Wampir z Pniew]

@

Vlad Na Twoim miejscu zapytałbym jeszcze producenta, czy aromaty, których używasz nie zawierają m.in. diacetylu, dodatków konserwujących itp., z tego względu, że w klasycznej spożywce tego typu możemy znaleźć te substancje. To tak akurat pro zdrowotnie, bo zawsze na to warto zwracać uwagę w przypadku nieznanych nam rzeczy i opierać się o aktualny stan wiedzy. Jak się dowiesz to daj znać, bo pewnie inni chętni by się znaleźli.

A co do pozostałych komentarzy, to cóż ja mogę więcej powiedzieć. Chyba szkoda nerwów sobie strzępić na bandę kretynów w tym MF.

[lisek rudy]

gdzie jedno stoisko będzie z EIN a drugie z asortymentem do wypieków babuni

Dokładnie tak i dlatego piszę, że to prawo jest idiotyczne w założeniu, bo pomijając inne kwestie, jest niemożliwe do wyegzekwowania.
Ominięcie tej urzędniczej wydumki jest tak banalnie proste, że głupota i brak wyobraźni urzędników po prostu boli.

[fistaszek]

Ale jak durnym ćwierćinteligentem trzeba być żeby wprowadzić akcyzę na płyny które oprócz EIN mają dziesiątki innych zastosowań?
To jest tworzenie prawa niemożliwego do egzekwowania.

Dla mnie to wygląda tak, sklep z EIN, wyroby do EIN - akcyza. Ustawodawca to tak definiuje i dla niego nie ma znaczenia czy taki glikol sprzedawany jest pod nazwą własną czy jako spryskiwacz. I myślę, że tu akurat będzie łatwo to wyegzekwować.
U mnie widziałem sklep w remoncie Liquido.pl, gdzie stolarze dostawiali jakieś stoisko, dziewuszka w sklepie nie wiedziała po co to robią, ale wygląda na to, że przebranżowują się na jakiś twór "sklep wielobranżowy" gdzie jedno stoisko będzie z EIN a drugie z asortymentem do wypieków babuni i będzie to Liquido.pl BIS nie rejestrowane jako EIN. Coś właściciele musieli wcześniej wiedzieć, bo sklepu nie zaopatrują na razie i sprzedają towar ze starych zapasów, a na drugim stoisku można kupić maseczki i płyny do dezynfekcji rąk. Dziewuszka zapewne zostanie zatrudniona na pół etatu w jednej firmie i pół etatu w drugiej. Nie wychodząc z pomieszczenia obsłuży oba stoiska. A Liquido.pl BIS wynajmie tylko miejsce w sklepie firmie Liquido.pl i trudno będzie sklep jako całość podciągnąć pod EIN.

[lisek rudy]

@

Insane
Właśnie na tym polega ułomność umysłów polityków, którzy tworzyli to durne prawo.
Alkohol da się obłożyć akcyzą, bo wystarczy skazić nieprzeznaczony do spożycia i po sprawie.
Papierosy bez problemu.
Nieco trudniej jest z paliwami, bo trzeba się uciekać do znakowania, specjalnego nadzoru itp., ale gra jest warta świeczki, bo kwoty ogromne.
Ale jak durnym ćwierćinteligentem trzeba być żeby wprowadzić akcyzę na płyny które oprócz EIN mają dziesiątki innych zastosowań?
To jest tworzenie prawa niemożliwego do egzekwowania.

[Adi Rondel]

Ostatnio rozmawiałem z człowiekiem który siedzi w tym temacie i prawdopodobnie działa to tak, że jeżeli jest to sklep który sprzedaje wyroby z nikotyną, to nie można sprzedawać rzeczy bez akcyzy, które są na bazie gliceryny i glikolu. To samo tyczy się CBD na które zostanie wprowadzona akcyza, to prawo jest tak napisane, że nawet jak siano zawiniesz w bletkę, aby to spalić to już powinno być to oakcyzowane.

[Insane]

Najbardziej ciekawi mnie ten fragment:

Oznacza to, że w przypadku właścicieli palcówek handlowych, oferowanie na sprzedaż wyrobów, które mogą zostać wykorzystane w e-papierosach rodzi obowiązek podatkowy w akcyzie w zakresie dotyczącym płynu do papierosów elektronicznych i konieczność oznaczenia go odpowiednimi znakami akcyzy zgodnie z art. 8 ust. 2 pkt 4 ustawy o podatku akcyzowym.

Rozumiem, że na wodę demineralizowaną w butelkach również ta akcyza zostanie nałożona, przecież można taką wodę „wykorzystać w e-papierosach”.
Oby nie dostało się po czterech literach lokalnym firmom, które produkują aromaty.

[Vlad]

Ja już parę lat temu zrobiłem rozpoznanie i przy okazji zakupów zauważyłem taki np. aromat, w większości są na glikolu i w najgorszym wypadku można przerzucić się na coś takiego: https://sklep.polmarkus.com.pl/aromaty- ... lowy-0-9-l.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka