Strzelanie sobie w kolano

Postautor: **Bimaczow** » wt sty 29, 2019 8:40 pm

Basika to nie sklepikarz tylko SKLEPIKOSZ :-)

tak mówię na wszystkich cwaniaków sprzedających coś :-)

to taka prześmiewcza forma januszów biznesu itp. ja bym to załatwił najpierw z chłopem a jak by nie pomogło to inspekcja handlowa i to załatwi sprawę, oni sami skontaktują się z organami ścigania a oni już mu paragraf przedstawią i tyle jak nie prośba to groźba :-)

Postautor: **Sixtysix** » wt sty 29, 2019 7:41 pm

Nie lepiej powiedzieć sprzedawcy żeby przestał dzieciakom sprzedawać, bo gówniarze się chwalą i zaraz mu ktoś na plecy ww. służby ześle ? Jak rozumny to się opamięta. Jak nie to będzie miał problem. Spotkanie dla dzieciaków, żeby nie używali ein ? Nic nie da. Dzieciaki i tak kupią nie oszukujmy się i w du#pie będą mieli słowa dorosłych, że niezdrowe, niebezpieczne.

Postautor: **Pelikan2** » wt sty 29, 2019 5:14 pm

Ja wyznaję zasadę, zero litości.
Zgłaszać do odpowiednich służb, a w szczególności na Policję, sanepid.
Jeszcze bym gdzieś próbował zrozumieć, jak ktoś chcę sobie dorobić i sprzedaje samogony, no cóż, każdy orze jak może, ale sprzedawać nieletnim - tu już jest o ten krok za daleko.
Jeżeli sprzedawca sprzedaje dzieciom, to tu nie ma litości i nie ma ani ale, ani be.
Z dyrektorem jak znasz, to możesz pogadać, niech zorganizuje spotkanie, albo coś, a sprzedawce na policję, albo inspekcji handlowej, bo oni są sprawniejsi.

Postautor: **Bimaczow** » wt sty 29, 2019 4:26 pm

Na policję nie.. do inspekcji handlowej wystarczy. Po co Ci policja? :-)

Oni jak za mordę złapią, to sięsklepikosz zesra
sklepikarz przestraszy.

Postautor: **slaviop** » wt sty 29, 2019 3:23 pm

Po dzisiejszej rozmowie z kolegą z salonu który też widział co tam się dzieję nadal pozostał niesmak i złość. Nic tylko lać w mordę...

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Postautor: **WE514** » wt sty 29, 2019 2:57 pm

kangaroo pisze:Młodzi i tak kupią co zechcą, jeśli nie sami to ktoś im kupi.

ano właśnie, kiedyś jakiś małolat prosił mnie o zakup 0,5 litra i nawet dawał " odsyp" za zakup, ale ja jego i jego odsyp zupełnie zignorowałem

kangaroo · Postautor: **kangaroo** » wt sty 29, 2019 9:15 am

Młodzi i tak kupią co zechcą, jeśli nie sami to ktoś im kupi.

Postautor: **WE514** » pn sty 28, 2019 8:04 pm

Jak dobrze, że mam dorosłe dzieci i żadne nie popełniło mojego błędu z przed 35- ciu lat ( chodzi o papierosy )

Postautor: **WE514** » pn sty 28, 2019 8:00 pm

Jedyne wyjście to ktoś podstawiony i improwizacja ..... aby złapać " typa " na " gorącym uczynku

Postautor: **basika** » pn sty 28, 2019 7:53 pm

Wiem o tym @

WE514. Dlatego napisałam:

może wizja utraty firmy i ogromnych kar, podziała na niego.