Metall pisze:Bez urazy, nie chcę Cię budzić z cudownego snu, ale sukces to byłby gdybyś dołożył z trzy zera z tyłu. 650 000 to byłaby już wymierna siła. 650 sztuk to plankton, o który nawet nikt nie zdoła się potknąć.
Zanim zaczniesz budzić mnie obudź się sam.Choć nie namawiam zbyt usilnie, sen o trzech zerach z tyłu musi być pasjonujący...
A plankton?
Nauczyciel tłumaczy na lekcji:
- Mimo, że wieloryby są wielkimi ssakami, mają bardzo małe gardła i żywią się tylko planktonem...
- Ale przecież Jonasz został połknięty przez wieloryba! - oponuje jedna z uczennic.
- To fizycznie niemożliwe - odpowiada nauczyciel
- Jak pójdę do nieba, to zapytam Jonasza, jak to było – oświadcza nie przekonana dziewczynka.
- A jeśli Jonasz poszedł do piekła? - Uśmiecha się nauczyciel.
- To pan go zapyta!
Jako waperzy jesteśmy małym planktonem w świecie wielkich ssaków. Mamy swoją petycję i coś do zrobienia.No i nie damy się połknąć bo jesteśmy mądrym i walecznym planktonem.