Akcyza - tutorial dla przedsiębiorcy...

[Wampir z Pniew]

@

lesstro Uważaj, to jest chemitrials! Amelenium to to ma

Wiem, że jest to wszystko gdybanie, wszak to oczywista oczywistość, że chodzi o przedsiębiorców, ale tak jak pisze @

venom_666 - może być i taka sytuacja,
że najpierw przyjdą po firmy, ale później zabiorą się i za Was, że tak sobie pozwolę wykorzystać Martina Niemöllera i jego oklepany do granic możliwości (ale jakże
prawdziwy) wiersz. Już teraz uszczelniają system kontroli paczek z cła, zamawianie z UE staje się coraz bardziej problematyczne na cele prywatne...
Qua Vadis Polsko?

A jeszcze drobna uwaga - jesteśmy inwigilowani jak cholera, nawet głupi telefon wie o nas więcej niż rodzona matka a jak nasz RZOND ma do dyspozycji zabawki jak Pegasus, to świetlana przyszłość przed nami.

[Tomba]

Ambitnie próbowałem przeczytać i zrozumieć ten poradnik, ale doszedłem do 17tej strony i się poddałem. Przestałem kumać. To jest chore.

[lesstro]

Ale jak to mieszasz z przeznaczeniem do EIN

Zawsze można powiedzieć, że "tak sobie tu mieszam, bo mi się nudzi" A poważnie, to chyba jeszcze nie jesteśmy na takim poziomie inwigilacji obywatela, żeby monitorować jego zachowania w domu i zabawę z butelkami.

https://www.youtube.com/watch?v=qZ9zXp66gnU

[venom_666]

W czasach do których wracamy, można było kupić cukier, drożdże i kilka innych składników... Nawet ich używanie było legalne. Natomiast już przedestylowanie w celu użycia już nie. Widzicie podobieństwo?? Chciałbym być złym prorokiem...

[Metall]

Ej Panowie, chyba Was trochę poniosło. Czy dalej mówimy o glikolu i glicerynie?

Do pewnego momentu.
Kupujesz litr glikolu i gliceryny. I wszystko jest OK. Ale jak to mieszasz z przeznaczeniem do EIN to wtedy tworzysz coś, co podpada pod akcyzę. I tutaj zastanawiamy się nad ewentualnymi konsekwencjami tegoż haniebnego i wielce szkodliwego społecznie czynu, jakim jest - upraszczając - ominięcie akcyzy.

[lesstro]

Czyli gazowa forma istnienia będzie legalna?

d14r5op-b973fa48-1e53-4032-b0d6-b4d40ea7b858.jpg

[Tommy Black]

Do razu przypominają się lata PRL'u, gdy zieloną walutę można było mieć, ale handlować nią to już nie, a i tak cinkciarze wychodzili na swoje. Oczami wyobraźni widzę już agencję typu DEA, która będzie wyłapywała tych, co puszczają chmurę...

Twoje oczy mają nie tyle wyobraźnię, co antycypację. Otóż chmurę będzie wolno mieć ale nie będzie jej wolno puszczać!

[lesstro]

Ej Panowie, chyba Was trochę poniosło. Czy dalej mówimy o glikolu i glicerynie? Bo to wszystko brzmi, jakby o amfetaminę chodziło. Przecież wszystko dotyczy prowadzenia tzw. działalności gospodarczej, czerpania z tego zysku i płacenia od tego podatków. Do razu przypominają się lata PRL'u, gdy zieloną walutę można było mieć, ale handlować nią to już nie, a i tak cinkciarze wychodzili na swoje. Oczami wyobraźni widzę już agencję typu DEA, która będzie wyłapywała tych, co puszczają chmurę i przeszukiwała dobytek domowy w poszukiwaniu podejrzanych mieszanek. Także bez paniki, bo młodzież słucha, ona się uczy... cytując zacnego komika. A z drugiej strony, prawo Murphy'ego mówi, że wszystko, co może się wydarzyć, kiedyś się wydarzy. Będzie się działo, a czy będzie to masakra, czy tylko para w gwizdek, oceni to historia, a my będziemy mieli o czym gadać.

[ksx4system]

Z drugiej strony, jeśli dokonam zakupu przed wejściem w życie przepisów prawnych, a jak wiadomo, prawo nie działa wstecz i będę tworzyć/mieszać na własny użytek, to nie rozumiem co US i reszta ma do tego. [emoji6]

Kwestia zachowania dowodu zakupu (paragon, faktura imienna) i faktycznie nie powinno być większych problemów.

Czarno to widzę. I absurdalnie.

Smutna rzeczywistość jest taka, że do gorszych absurdów (jak np. podatek dochodowy) nie tylko przywykliśmy ale wręcz uznajemy za coś zupełnie normalnego.

[BarBastek]

Z drugiej strony, jeśli dokonam zakupu przed wejściem w życie przepisów prawnych, a jak wiadomo, prawo nie działa wstecz i będę tworzyć/mieszać na własny użytek, to nie rozumiem co US i reszta ma do tego. [emoji6]

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka