Koziołek matołek, czyli moja droga do Pacanowa

Ogólnie o sprawach związanych z wapowaniem
Awatar użytkownika
adamsud
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 543
Rejestracja: ndz kwie 30, 2017 7:54 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 330 razy
Otrzymał podzięk.: 582 razy
Płeć: Mężczyzna

Koziołek matołek, czyli moja droga do Pacanowa

Postautor: adamsud » czw maja 31, 2018 2:01 pm

Dzisiejsze świąteczne śniadanie :smile: Tajemniczo napiszę, że Kylin zalany tak samo tajemnym liquidem.
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Koziołek matołek, czyli moja droga do Pacanowa

Postautor: Tommy Black » wt mar 13, 2018 2:28 pm

adamsud pisze:Hej, moi drodzy. Rzadziej ostatnio zaglądam na forum. Czas mnie mocno ogranicza.


A miało już nie być żadnych ograniczeń, w końcu wywalczyliśmy wolność i coś tam jeszcze...ale nie pamiętam już o co walczyliśmy. Przeciez tu nic nie było albo ruiny...
Z czasem, czasem trzeba też coś zrobić...bo czasem taką nieobecność widać a czasem nie widać... *czajniczek* :-P

lijden pisze:Z tego kanciastego, co to mężczyźni na naszym forum płaczą że taki kanciasty, że ręce kaleczy,


Tak, mialem pokaleczone i pobandażowane.A jedną nawet w opasce gipsowej. Ale ja się nie poddam i dalej będę używał.Nawet w płetwach. :-P

InvictusNex pisze:Akurat z Draga jestem baaardzo zadowolony a kształt, ciężar a nawet logo w ogóle mi nie wadzi


No, logo jest najlepsze... :P
InvictusNex
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: wt mar 06, 2018 6:45 am
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podzięk.: 9 razy
Płeć: Mężczyzna

Koziołek matołek, czyli moja droga do Pacanowa

Postautor: InvictusNex » wt mar 13, 2018 1:09 pm

*mrgreen* Ja nie płacze.
Akurat z Draga jestem baaardzo zadowolony a kształt, ciężar a nawet logo w ogóle mi nie wadzi ;) :smile:
Awatar użytkownika
lijden
Waperka
Waperka
Posty: 265
Rejestracja: śr lip 12, 2017 8:47 pm
Lokalizacja: Michrów (grójecki)
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podzięk.: 169 razy
Płeć: Kobieta

Re: Koziołek matołek, czyli moja droga do Pacanowa

Postautor: lijden » wt mar 13, 2018 12:18 pm

Z tego kanciastego, co to mężczyźni na naszym forum płaczą że taki kanciasty, że ręce kaleczy, będziesz zadowolony. Bardzo go lubię mimo słusznego ciężaru. I bardzo szybko ładuje baterie :D
Awatar użytkownika
adamsud
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 543
Rejestracja: ndz kwie 30, 2017 7:54 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 330 razy
Otrzymał podzięk.: 582 razy
Płeć: Mężczyzna

Koziołek matołek, czyli moja droga do Pacanowa

Postautor: adamsud » pn mar 12, 2018 8:06 pm

Hej, moi drodzy. Rzadziej ostatnio zaglądam na forum. Czas mnie mocno ogranicza. Staram się czytać co nowsze posty ale brak mi spokoju ducha aby coś błyskotliwego napisać. A mało błyskotliwych tekstów wszyscy mamy w tym kraju aż nadto każdego dnia. Jednak w tymże temacie muszę Wam napisać o nowych przeżyciach z cyklu "z życia młodego wapera". Mianowicie zepsuł mi się mod Smok Alien 220W. Kupowałem go w zestawie w pobliskim sklepiku. Dlatego też oddałem cały zestaw do tegoż sklepu z prośbą o naprawę gwarancyjną. W tym momencie oszczędzę Wam całej historii naprawy trwającej około 6 tygodni. Ostatecznie postraszyłem sprzedawcę interwencją @
Awatar użytkownika
Tommy Black
a :smile: ... i jeszcze tego samego dnia otrzymałem sms-a z prośbą odwiedzenia sklepu. Na miejscu uzyskałem informację, że mojego zestawu nie udało się naprawić ale za kwotę zakupu owego Smoka mogę sobie wybrać ze sklepu to co mi się podoba. W ten nieco pokrętny sposób w moje ręce trafiło:

Nie żałuję zamiany.
Siriusa, co prawda kupiłem w e-dymie w piątek ale właśnie dzisiaj dotarł. A kupiłem go właściwie w związku z sytuacją opisaną powyżej. Straciłem już bowiem wiarę w odzyskanie Smoka. Przy okazji muszę mocno pochwalić e-dym. Moje zamówienie obejmowało nieco więcej niezbędnych mi rzeczy. Przy zapłacie za pobraniem okazało się, że cenę obniżono mi o ponad 150,00 zł. Taki bonusik. No chyba, że jakiś błąd sprzedawcy :smile:.
Iceberg
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 135
Rejestracja: sob sty 20, 2018 7:05 pm
Lokalizacja: Francja
Podziękował: 134 razy
Otrzymał podzięk.: 138 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Koziołek matołek, czyli moja droga do Pacanowa

Postautor: Iceberg » czw sty 25, 2018 10:58 pm

Hej...Adam,dobrze ze mi zaproponowales swoj temat,poczulem sie jak w domu,gdyz do takich for jestem przyzwyczajony,gdzie kazdy pokazuje swoja droge od poczatku...Bardzo duzo sie dowiedzialem,czytajac od poczatku do konca,wiele sie w mojej glowie rozjasnilo i poczulem sie mniej zagubiony a i kompleksy znikly...Obawialem sie ze spotkam tu same wykresy,obliczenia i inne fizyczno matematyczne wzory,ktore kazdy z latwoscia zrozumie i przyswoji,kazdy oczywiscie,oprocz mnie...Dzisiaj zastanawialem sie jak po polsku nazywa sie coil jig ,bo go dzisiaj wlasnie kupilem i nie spodziewalem sie ze nazywa sie tak samo jak po angielsku...Zobaczylem tez pare przydatnych narzedzi i opini o nich.Wiele rzeczy,odczuc,ktore opisujesz,szczegolnie na poczatku dotycza w duzym stopniu mnie,dlatego uwazam ze super jest prowadzic taki swoj dzienniczek,szczegolnie dla nowicjuszy,ktorzy moga go przeczytac i zawsze odpadnie pare pytan a nawet jesli nie to stana sie one bardziej precyzyjne...Misternoscia drutow,ktore skreciles dorownales chyba najlepszym szydelkarka,ktorych w obecnych czasach juz chyba nie ma...No i na koncu widze parownik SMM,ktory tez od niedawna uzywam,rozni sie tylko kolorem,moj jest niebieski z czarnym drip tip'em i bardzo mi podchodzi,chociaz moglby byc wyzszy,by mozna bylo wlac wieksza ilosc liquidu,no ale producentowi chyba zalezalo na miniaturyzacji...Dziel sie dalej doswiadczeniem,ciekawy jestem Twojej opini o tym parowniku po dluzszym czasie uzywania.Ja tam mam oryginalnego clapton'a,ale za niedlugo zaczynam zabawe z kombinowaniem...Pozdrawiam...
When people agree with me I always feel that I must be wrong...
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

Koziołek matołek, czyli moja droga do Pacanowa

Postautor: Haze » czw sty 25, 2018 8:35 pm

Fajne zdjęcie @
Awatar użytkownika
adamsud
:smile:
Obrazek
Awatar użytkownika
adamsud
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 543
Rejestracja: ndz kwie 30, 2017 7:54 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 330 razy
Otrzymał podzięk.: 582 razy
Płeć: Mężczyzna

Koziołek matołek, czyli moja droga do Pacanowa

Postautor: adamsud » czw sty 25, 2018 7:59 pm

Tym razem Pacanowa szukał Wotofo Serpent SMM. Przemierzył chyba pół świata aby na końcu zmęczony i zdegustowany wreszcie do mnie dotrzeć.

Miałem jeszcze tyle siły woli aby go "odpalić" i jestem wręcz zdumiony. Parowniczek robi wrażenie bardzo małego (jednak sprawdziłem suwmiarką średnicę i jak w mordę - 24mm) ale daje radę. Smakowo umieściłbym go gdzieś pomiędzy Ammitem a Govadem. O dłuższą ocenę pokuszę się jednak po wyparowaniu kilku baniaczków w dedykowanym temacie.
Dzisiaj też otrzymałem fajną grzałkę od kolegi @
Awatar użytkownika
Haze


Nie mam jednak już dzisiaj sił aby ją wypróbować. Niemniej wygląda obiecująco. Dzięki @
Awatar użytkownika
Haze
.
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

Koziołek matołek, czyli moja droga do Pacanowa

Postautor: basika » ndz sty 07, 2018 7:01 pm

adamsud pisze:Zapomniałem pochwalić się przed forumową społecznością - 4 dni temu minęły dwa miesiące bez nawet jednego analoga. Zupełnie bez walki i wyrzeczeń. EIN rulez !!!


I taka entuzjastyczna wypowiedź powinna tu wisieć na górze dla tych wszystkich niedowiarków, którzy nie wierzą że rzucą palenie.... w dodatku bez wielkich wyrzeczeń *czajniczek*

No @
Awatar użytkownika
adamsud
. Szczere gratulacje :P
*wino*
Awatar użytkownika
hipoteza
Waperka
Waperka
Posty: 20
Rejestracja: sob gru 30, 2017 3:54 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podzięk.: 25 razy
Płeć: Kobieta

Koziołek matołek, czyli moja droga do Pacanowa

Postautor: hipoteza » sob sty 06, 2018 8:04 pm

adamsud pisze:Zapomniałem pochwalić się przed forumową społecznością - 4 dni temu minęły dwa miesiące bez nawet jednego analoga. Zupełnie bez walki i wyrzeczeń. EIN rulez !!!


Gratulacje! Oby tak dalej, analogi to zuo *wino*

Wróć do „Dyskusja ogólna”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości