9 lat z e-papierosem czyli jak zostałem waperem
-
- Płeć:
-
- Moderator
- Posty: 2668
- Rejestracja: pn sty 06, 2020 1:39 pm
- Lokalizacja: Trzebież
- Podziękował: 3887 razy
- Otrzymał podzięk.: 1933 razy
- Płeć:
9 lat z e-papierosem czyli jak zostałem waperem.
Krasnal45 pisze:@bulit73
To trzeba opić.
Najlepiej samogonem. Albo ochmurzyć.
Dobry wynik @ bulit73.
-
- Użytkownik
- Posty: 255
- Rejestracja: wt kwie 06, 2021 5:26 am
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 486 razy
- Otrzymał podzięk.: 523 razy
- Płeć:
Re: 9 lat z e-papierosem czyli jak zostałem waperem.
Niezły wynik!
Wysłane z mojego M2002J9G przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego M2002J9G przy użyciu Tapatalka
-
- Moderator
- Posty: 6685
- Rejestracja: sob cze 20, 2015 6:38 am
- Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
- Podziękował: 5173 razy
- Otrzymał podzięk.: 7643 razy
- Płeć:
-
- Użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: ndz lip 19, 2015 10:04 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podzięk.: 14 razy
- Płeć:
9 lat z e-papierosem czyli jak zostałem waperem.
Gratulacje
Ja trochę krócej , ale cały czas bez śmierdzieli.
Ja trochę krócej , ale cały czas bez śmierdzieli.
Od 13.08.2013 bez analoga w paszczy
-
- Patronauta
- Posty: 1813
- Rejestracja: pn paź 14, 2019 3:09 pm
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Podziękował: 7878 razy
- Otrzymał podzięk.: 1857 razy
- Płeć:
9 lat z e-papierosem czyli jak zostałem waperem
Wczoraj stuknęło mi 9 lat jak wapuję. Nie napiszę, że bez "śmierdziela", ponieważ na początku było hybrydowo.
Gdy na rynek weszły pierwsze e-papierosy, ja zatwardziały palacz, byłem bardzo sceptycznie do nich nastawiony, wręcz nie wyobrażałem sobie. że może mi to zastąpić analogi.
Wypalałem ponad 2 paczki dziennie. Pewnie paliłbym do dziś, gdyby nie śmierć moich dwóch starszych braci. Obydwaj mieli raka płuc. Trochę się przestraszyłem i to skłoniło mnie, żeby spróbować rzucić palenie.
Początki były ciężkie. EP + analogi. Po jakimś czasie zacząłem zmniejszać dzienną dawkę fajek i uwierzyłem, że może się udać. Kryzys przyszedł po 6 miesiącach gdy już tylko wapowałem.
W dobie egonowatych wapowałem 24 mg, a czasami 36 mg. Niestety słaby smak, czasami brak kopa i problemy ze sprzętem, postawiły pod dużym znakiem zapytania dalsze wapowanie.
Na żadnym forum tematycznym nie byłem, bo po prostu nie wiedziałem, że takowe istnieją. Dobrze, że spotkałem kumpla, który z wapowaniem był parę poziomów wyżej niż ja.
Zakupiłem pierwszego Spinnera i poszło dalej, aż do roku 2016 gdy zakupiłem pierwszego boxa z parownikiem, trafiłem na forum tematyczne i przeskoczyłem z wapowaniem kilka poziomów wyżej.
Dzięki braci waperskiej trwam w dobrym i stałem się zakupoholikiem.
Wasze zdrowie.
Gdy na rynek weszły pierwsze e-papierosy, ja zatwardziały palacz, byłem bardzo sceptycznie do nich nastawiony, wręcz nie wyobrażałem sobie. że może mi to zastąpić analogi.
Wypalałem ponad 2 paczki dziennie. Pewnie paliłbym do dziś, gdyby nie śmierć moich dwóch starszych braci. Obydwaj mieli raka płuc. Trochę się przestraszyłem i to skłoniło mnie, żeby spróbować rzucić palenie.
Początki były ciężkie. EP + analogi. Po jakimś czasie zacząłem zmniejszać dzienną dawkę fajek i uwierzyłem, że może się udać. Kryzys przyszedł po 6 miesiącach gdy już tylko wapowałem.
W dobie egonowatych wapowałem 24 mg, a czasami 36 mg. Niestety słaby smak, czasami brak kopa i problemy ze sprzętem, postawiły pod dużym znakiem zapytania dalsze wapowanie.
Na żadnym forum tematycznym nie byłem, bo po prostu nie wiedziałem, że takowe istnieją. Dobrze, że spotkałem kumpla, który z wapowaniem był parę poziomów wyżej niż ja.
Zakupiłem pierwszego Spinnera i poszło dalej, aż do roku 2016 gdy zakupiłem pierwszego boxa z parownikiem, trafiłem na forum tematyczne i przeskoczyłem z wapowaniem kilka poziomów wyżej.
Dzięki braci waperskiej trwam w dobrym i stałem się zakupoholikiem.
Wasze zdrowie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości