103. rocznica niepodległości Polski

[Tomba]

Dzisiaj, na platformie PolsatGo (jest też aplikacja) dostępny jest za darmo bardzo ciekawy dokument:

[iron64]

Ze święta zrobili jakiś pastisz, do tego zupełnie niezrozumiały chyba dla nikogo. Co wspólnego ze świętowaniem ma rozpie.... wszystkiego, co się da? Czego to upamiętnienie jest? Poza tym raczej teraz to powinna być zmieniona nazwa np. na Dzień Troglodyty albo Dzień Zabrania Wszystkiego Wszystkim.
Ja rozumiem, że władzy czasami tacy ludzie się przydają, ale na ogół trzyma się ich w zamknięciu, w Tworkach choćby. U nas dostają kasę pod płaszczykiem różnych Fundacji i pozwala im się demolować, bić, może i mordować w imię fiut wie czego, bo na pewno nie Dnia Niepodległości.

[Tomba]

Madzia, czytając Twój tekst przypomniało mi się, że nie wywiesiłem flagi i dzięki Tobie poszedłem wywiesić.

[smialekcz]

A ja to mam w dooopie. Wolny dzień - posprzątam, poukładam, posegreguję parowniki, zasilania, akumulatory, akcesoria...
I już.

[Selene]

11 listopada 1918 r. to dzień wyjątkowy dla Polaków. W czwartek (11.11) mijają 103 lata od odzyskania przez naszą Ojczyznę niepodległości.

828x0~4.png

11 listopada 1918 r.
Dziś o godz. 7.30, pociągiem pospiesznym z Berlina, przybył do Warszawy komendant Józef Piłsudski...

Dzień 11 listopada został wprowadzony do oficjalnego kalendarza świąt państwowych stosunkowo późno, bo dopiero pod koniec lat trzydziestych XX w. Ustawa Sejmu RP z 23 kwietnia 1937 r. głosiła, że dzień ów, „jako rocznica odzyskania przez Naród Polski niepodległego bytu państwowego i jako dzień po wsze czasy związany z wielkim imieniem Józefa Piłsudskiego, zwycięskiego Wodza Naczelnego w walkach o wolność Ojczyzny – jest uroczystym Świętem Niepodległości”.

W dniu 11 listopada 1918 r. w Compiegne pod Paryżem podpisano zawieszenie broni między państwami Ententy a państwami centralnymi, co zakończyło I wojnę światową. Józef Piłsudski przejął z rąk Rady Regencyjnej władzę nad wojskiem.

pilsudski_1920.jpg

___________________________________________________________

Wróćmy do teraźniejszości...

11 listopada na państwowym Marszu Niepodległości mają się pojawić przedstawiciele grupy nacjonalistów z Europy.
"Narodowcy co roku ściągają sympatyków z Europy. Marsz to jest jedno z najważniejszych wydarzeń nacjonalistyczno-prawicowych na naszym kontynencie. Spodziewamy się przedstawicieli niemieckiej AFD (Alternatywy dla Niemiec), skrajnie prawicowej organizacji. Zawsze są delegaci z węgierskiego ruchu neofaszystowskiego, na ich wydarzenia jeździło kierownictwo polskiego ruchu narodowego. Będą zapewne przedstawiciele węgierskiego Jobbika i mniejszych ugrupowań. Można być też pewnym reprezentantów neofaszystowskiego włoskiego ugrupowania Forza Nuova" - powiedział oficer ABW, pracujący przy sprawie.

Według nieoficjalnych informacji, w Marszu będą uczestniczyć setki lokalnych działaczy Prawa i Sprawiedliwości, których mobilizowano do przyjazdu w czwartkowe popołudnie do Warszawy. W Marszu Niepodległości nie weźmie udziału natomiast premier Mateusz Morawiecki . Szef rządu weźmie za to udział w innych uroczystościach związanych ze Świętem Niepodległości 11 listopada. Premier będzie m.in. w Krakowie. W marszu w Warszawie udziału nie weźmie także prezydent Andrzej Duda. Według informacji WP taką samą decyzję podjął wicepremier ds. bezpieczeństwa, prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Źródło: wiadomosci.wp.pl.

Z kolei Aktywistki z grupy "14 kobiet z mostu" poinformowały, że demonstracja "Niepodległa Dla Wszystkich" nie obędzie się.
Aktywistki oświadczyły, że podczas obchodów 11 listopada, ich zdaniem Warszawę czeka zatem pochód z hasłami nienawiści. Będzie dla służb priorytetowy. Zrobią one wszystko, by nikt i nic nie zakłóciło nacjonalistycznego święta koalicji pod znakiem falangi. Przeprowadzenie pokojowego zgromadzenia w tych warunkach, w tym samym czasie i miejscu, jest niemożliwe" - napisały w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

- Naszym priorytetem głównym było zapewnienie bezpieczeństwa Wam oraz naszym gościom i gościniom. Przypominamy, że wydarzenie 14 Kobiet z Mostu było zaplanowane jako opowieść o prawach człowieka, zrealizowana w scenariuszu wymagającym zgoła innego otoczenia. Wraz z państwowymi obchodami pisowsko - faszystowskimi, otoczenie całkowicie to wyklucza - piszą w komunikacie.

Jak wyjaśniają, nie zdecydowały się na zorganizowanie wydarzenia z innym miejscu, ponieważ "byłoby to uznanie, że bezprawnymi metodami można przenosić obywatela jak pionek po mapie Warszawy, że zgadzamy się na wyznaczenie nam miejsca - byle z dala od Ronda Praw Kobiet."

Źródło: rmf24.pl.

___________________________________________________________

Każdy Polak ma w sercu poczucie, że Święto Niepodległości jest ważnym. Upamiętniającym odzyskanie wolności i niepodległości... Chcielibyśmy świętować ten dzień w spokoju, zadumie, aby barwy narodowe czy pieśni patriotyczne znaczyły coś wielkiego. A tymczasem Marsz Niepodległości od kilku lat kojarzy się z "niebezpieczeństwem". Taka jest smutna prawda.
Banda faszystów przejęła ten dzień i robią krzywdę ludziom, wywieszają faszystowskie i nacjonalistyczne hasła, wzywające do propagowania nienawiści i agresji.
W zeszłym roku podczas nielegalnego Marszu Niepodległości doszło do regularnej bitwy. Narodowcy rzucali w policjantów kostkami brukowymi, koszami na śmieci.

Ależ to wszystko jest smutne, co się teraz dzieje.
A co Wy o tym myślicie?